rival1120

Dekiel na skrzyni biegów case 845

Polecane posty

rival1120    0

Witam wszystkich, mam problem, chcę zdjąć dekiel nad skrzynią biegów widoczny na zdjęciach, ale po prostu się nie da, dekiel wklejony jest na silikon, ale to raczej nie możliwe żeby silikon tak mocno go trzymał i tu pytanie do kogoś kto rozbierał taką skrzynię lub podobną, czy może ten dekiel jest jeszcze jakoś przymocowany do skrzyni, skrzynia to 16/8 bez rewersu, będę wdzięczny za wszystkie rady, z góry dziekuję

post-34114-0-43524000-1430573312_thumb.jpg

post-34114-0-02179100-1430573363_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek62    4
Napisano (edytowany)

Nie rozbierałem tego jeszcze u siebie ale wydaje mi się że pod pokrywą jakiś wodzik ją trzyma. Szczególnie na tym wygarbieniu gdzie przychodzą wajchy od zmiany biegów jest to możliwe. Podeśle ci tu mały schemacik. Na nim jest zaślepka nr 24 i korek nr 6 -do czegoś to chyba służą te elementy. Ale jak mówię nie rozbierałem tego jeszcze . Napisz jak sobie poradziłeś .

 

Dekiel skrzyni-pełny opis.pdf

Edytowano przez Jacek62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

ok, dzięki bardzo ze schemat, korek nr 6 służy do wlewania oleju, a te zaślepki to szczerze mówiąc nawet nie zwracałem na nich uwagi, szkoda, że nie masz do tego schematu numerów części, to może doszli byśmy do czego one służą. Tez mi się wydaje, że coś tam od spodu musi go trzymać bo zaczepiałem łańcuch za ten tunel od wajch zmiany biegów, na tym podwyższeniu gdzie przykręcone jest siedzenie stawiałem podnośnik 8 tonowy i podnosiłem, oczywiście w miarę rozsądku i nic, silikon na pewno by już puścił, ale dekiel ani drgnął. Zapytałem na forum, bo myślałem, ze może ktoś to ogarnia o co tam chodzi, ogólnie chce go zdjąć bo muszę wyregulować przełącznik biegów przód-tył bo gdy jadę na szybkich i puszczę gaz to wyskakuje na luz, prawdopodobnie mechanik zmieniając mi synchronizator źle to wyregulował i po czasie zaczęło wyskakiwać, a nie chce żeby znów mi zdarło synchronizator bo to droga zabawa. Trochę się rozpisałem, jeszcze raz dzięki Jacek za pomoc, jak to ogarnę to napisze co i jak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek62    4
Napisano (edytowany)

Podmieniłem załącznik na pełny w poście wyżej a w tym daje ci manuala .Na jednym z tych rysunków podnosimy za korek nr 6 a dźwigniami od biegów jakoś to się chyba wyprowadza z wodzików ale to tylko moja hipoteza. Lewarkiem raczej nie próbuj bo coś pęknie i kłopot pewny .Uważał bym również na kamienie na końcach wodzików - żeby ci nie powpadały do środka jak będziesz kombinował.Powodzenia.

Manualnie.pdf

Edytowano przez Jacek62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

Dzięki Jacek, bardzo fajna instrukcja, masz rację, z tego co patrzyłem to rzeczywiście trzeba wkręcać tam śrubę i ruszać dzwignią od zmiany biegów przód-tył, niestety nie znalazłem takiej śruby, bo to nietypowy rozmiar, 25 mm, kupić pewnie też bezie ciężko, ale mam już pomysł jak taką zrobić, kolega jest hydraulikiem i po prosty nagwintuje mi kawałek rurki, a z drugiej strony przyspawam jakąś nakrętkę i powinno być dobrze.

Jacek powiedz mi skąd wziąłeś taka instrukcję, bo przydała by mi się taka, jeszcze raz dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek62    4
Napisano (edytowany)

Też mi się tak wydawało że silikon nie może tak mocno trzymać -jak napierałeś lewarkiem. Manual który tu podesłałem jest od 856 ale jak widać skrzynie a szczególnie górne elementy są te same .Co do instrukcji jestem wrogiem handlarzy zeskanowanych starych kartek .Jak kupiłem mojego dziadka 845XL -szczytem chciwości wykazał się gość który za schemat rozmieszczenia bezpieczników zażądał 50 zł - miernikiem "rozmieściłem" je za darmo .Tak samo jest z częściami zamiennymi do IHC -jak poprosisz gdzieś w sklepie czy w necie część która będzie pasowała do Case i do czegoś innego -to "przebitka" cenowa do wyrażenia "Case" będzie nawet 10 krotna -choć są niestety części które pasują tylko do naszych dziadków /choć nowe Farmale i części do nich -jak zaczną się psuć - to tylko brać kredyt na części / i tutaj pazerność handlarzy nie zna granic .Jak potrzebujesz np.uszczelniacza czy łożyska to za wszelką cenę odczytaj rozmiar - i szukaj rozmiaru a nie części wg. numeru katalogowego bo cena tej części automatycznie urośnie X?Sprzedawcy zawsze pytają się lakonicznie - "..do czego pan to potrzebuje?" -najlepsza odpowiedź -"robię sobie rębak do gałęzi" bo dumna odpowiedź że do naszego Case automatycznie włączy kalkulator cenowy u sprzedawcy. Pobierz plik textowy -MC Cormick ,Farmal , IHC .To chyba jedyna strona na świecie która daje to bogactwo wiedzy -inne od razu chcą pieniędzy .Nie sprzedaję -do wyboru w sieci całkiem legalnie.

wiedza.txt

Edytowano przez Jacek62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

Dzięki Jacek za informacje, co do tych części to masz rację, jest strasznie drogo, nie jestem jakimś znawca ale myślę, że do innych ciągników typu john deere, massey ferguson części też są drogie, niestety, tak to jest, kupisz sobie ciągnik z lat osiemdziesiątych, najczęściej wypracowany za granicą który ma już kilkanaście tysięcy motogodzin i niejedna przygodę i naprawę na karku, a potem bulisz za części, bo chcesz żeby to jakoś w miarę się taczało, ale nic na to nie poradzisz, można też kupić nowego, ale on też z czasem się zepsuje, a w takiej maszynie młotkiem i śrubokrętem nic nie zdziałasz, tylko serwis, a to już są poważne koszta Jutro będę miał już tą rurkę nagwintowaną i będę próbował jakoś zdjąć ten dekiel, dam znać jaki mi poszło, jak się nie uda to trudno, będę musiał oddać do mechanika.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

Jezeli odkreciłes wszystkie sruby to nic wiecej napewno nie trzyma a juz na pewno nie wodziki,silikon potrafi mocno związac ,szczególnie czarne Dirco ,mozna sprobowac opukac pokrywe do okoła,albo w miejscułąćzenia pokrywy ze skrzynią wbic cos cienkiego np.przecinak ewentualnie cos w rodzaju dłuta ,gdy w jednym miejcu pusci lekko odejdzie.Poza tym synchronizatorod rewersu znajduje sie pod podnosnikiemwiec zdjecie tylko pokrywy na pewno nie pomoze .Kupowałes nowy synchronizator?Winą wyskakiwania mogą byc tez luzy na łozyskach,zbyt wielkiej regulacji tam nie ma mozna co najwyzej przesunąc minimalnie widełki od przesówki.

 


Kamienie na koncach widełekna pewno nie wylecą ,zeby je wyjąc trzeba rozbierac skrzynie i wysówac te wałki na ktorych są montowane widełki,mogło sie zdarzyc ze mechanik nie załozył sprezynek i kulek które pełnią role podobnie jak bezpiecznikiw skrzyni c360

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

No właśnie dekiel wklejony jest na czarny silikon, jesteś pewien że nic więcej tam nie trzyma? Kurcze próbowałem wyrwać to 8 tonowym podnośnikiem i nic, boje się żeby nie uszkodzić tego tunelu od biegów. Ale skoro mówisz, ze pod tym deklem nic nie wyreguluje to chyba bez sensu jest jego zdejmowanie, chciałem najpierw zajrzeć pod niego bo mniej rozbierania jest, widzę JACK, że znasz się na tym i rozumiem, ze rozbierałeś taką skrzynię, więc poradź mi co mam zrobić żeby wyeliminować to wyskakiwanie. Kiedyś jeden mechanik zdejmował mi górny dekiel ze skrzyni, tylko nie pamiętam który, bo jak go kupiłem to szybkie biegi wyskakiwały i poprzedni właściciel mocno trzymał ręka żeby dało się jeździć i przez to wydarło synchronizator, koło pierścieniowe, to które przesuwa widelec z kamieniami i kamienie też były wydarte i ten mechanik powiedział, że gdyby synchronizator nie był wydarty to można by było wyregulować te biegi, a tak trzeba wymienić i podjął się tego ale rozsunął ciągnik tylko kilka centymetrów i dalej nie wiedział jak i zrezygnował. Ja chce uniknąć kolejnej kosztownej wymiany i usunąć problem od razu, wydaje mi się, ze wystarczy tylko leciutko przesunąć ten widelec i będzie dobrze, bo wyskakuje tylko jak mam włączony 3 lub 4 bieg i puszczę gaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

Ale wyskakuje na rewersie?

 

 

 

 


Rozbierałem w 956ale to podobnepadł synchr.od rewersu teraz jeszcze raz musze rozbierac.

Aby rozebrac skrzynie i dostac sie do synch.trzeba cała skrzynie rozkrecic nie tylko od strony silnika bo jej nie rozłozysz,trzeba odkrecic koła ,zwolnice i dopero od tyłu mozma odkrecac .Tak wiec troche od tyłu a troche od przodu najlepiej robic fotki łatwiej złozyc.We dwóch rozłozenie i złozenie ok.2 dni.Jezeli chcesz regulowac to co najwyzej mozesz przesunac łapke z kamieniami na wałku ale wątpie czy to pomoze a długie trzymanie dzwigni zmiany biegów podczas jazdy skutkuje wytarciem kamieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

tak tak, wyskakuje na rewersie, własnie chce uniknąć wytarcia kamieni i synchronizatora wiec chciałem to wyregulować, ale teraz już sam nie wiem co robić, całej skrzyni to na pewno nie podejmę się rozbierać, muszę przemyśleć co dalej robić. Dzięki za informacje JACK, każda pomoc się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

Witam ponownie, miałem chwilę czasu i zdjąłem dekiel, ten z podnośnikiem, mam już dostęp do skrzyni od góry, ale mam problem, bo po wrzuceniu szybkich biegów widelec dotyka do skośnego koła zębatego, nie można go dalej przesunąć jak planowałem na początku, moja teoria jest taka że to skośne koło odpycha widelec i gdy puszczam gaz na szybkich biegach, wtedy skrzynia pracuje bez obciążenia i biegi wyskakują, albo druga teoria, że koło pierścieniowe, to które popycha widelec, jest odwrotnie założone i nie zaskakuje tyle ile powinno na synchronizator i tryb napędowy, ale nie wiem czy to jest mozliwe bo to koło jest z tego co pamiętam symetryczne, a poza tym dość daleko się zazębia, więc sam juz nie wiem, może ktoś będzie w stanie mi pomóc.
Zamieszczam zdjęcia jak to wszystko wygląda: zdjęcie 1 załączone szybkie biegi, zdjęcie 2 luz, zdjęcie 3 załączone biegi wsteczne

dla wyjaśnienia dodam że chodzi o ten widelec bardziej u góry, nad tym skośnym kołem zębatym

post-34114-0-18940900-1433269422_thumb.jpg

post-34114-0-18191800-1433269448_thumb.jpg

post-34114-0-86023700-1433269469_thumb.jpg

Edytowano przez rival1120

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

Widełki u góry są od biegu wstecznego i polowych wiec nie mają wpływu na wyskakiwanie biegów szosowych,od szosowych są widełki nizej


A jezeli widełki dotykają koła zębatego  możesz miec wytarte kamienie na widełkach 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

Nie masz racji, widełki na dole są od biegów polowych, a górne od biegów szosowych i wstecznych, to jest skrzynia 16x8, też myślałem nad tymi kamieniami, ale niestety z góry ich nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

wg.mnie zle opisałes 1 zd,biegi polowe,2 luz ,3 wsteczny ,za biegi szosowe odpowiadają widełki na wałku obok są tam równiez widełki od zaleznych obrotów wom.


Jezeli tak uwazasz to ok,JA mam własnie rozebraną całą skrzynie i na jednym wałku jestem pewien są biegi polowe i wsteczny ,a na drugim zalezne i szosowe


Wez pokrywe od przystawki zmiany biegów spójrz od dołu w jaki sposób są zmieniane biegi,jezeli dzwignie rewersu przesuniesz w lewo i do przodu masz wsteczny,czy tak? a jezeli do tyłu maszz polowe ? wiec wodzik porusza wałkiem z prawej strony.


Działa to na zasadzie dzwigni: wajcha w lewo wodzik w prawo i odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

Dźwignia w lewo i do przodu mam wsteczny, do tylu szosowe, dzwignia w prawo i do tylu polowe wtedy przesowa się widelec ten który jest bardziej z dolu zdjęcia, do przodu nie ma nic bo to skrzynia 16x8. Być może masz jakąś inna skrzynie, u mnie dziala to wszystko tak jak opisalem. Masz może jakiś pomysl jak to zrobić żeby nie wyskakiwalo, narazie jeszcze nic tam się nie wydziera, ale jak mam juz rozebrane to chcialbym to jakoś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

Ok. ja mam inny układ biegów w takim razie i skrzynie 16*8.Na pewno cos Cisie wydziera skoro tyle opiłków na fotkach.A mozna zrobic dodatkowy bezpiecznik z kulki i sprężyny tylko trzeba wywiercic otwór w korpusie ,i lekko nawiercic wałek z przesówkami włozyc kulke i sprezyne i przycinąc pokrywą lub podnosnikiem tylko musisz popatrzec w którym miejscu.Kolega tak robił i pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek62    4

Ja w moim mam również inny układ biegów - do przodu polowe i szosowe do tyłu wsteczny.Wydaje mi się że nie powinno być tego luzu a jak jest to musi istnieć jakiś sposób aby się go pozbyć.Jak obrócisz koło to zęby będą patrzyły w inną stronę .Czy nie ma pod tym skośnym kołem kulki ze sprężynką?Czy te widełki są regulowane na przesuwie?Pomysł z dodatkową sprężynką jest również niezły.Skoro jest luz który powoduje przesunięcie i wyskakiwanie biegu to musi być tam coś zwalone a to może być tylko przesuw /może są skrzywione widełki/ lub sprężynka z kulką zakładając że nie ma luzów na łożyskach między górnym a dolnym wałkiem .

Edytowano przez Jacek62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rival1120    0

Tak, widełki są regulowane, wczoraj przesunąłem widełki jeszcze bardziej w stronę skośnego trybu, bo zauważyłem że po wrzuceniu biegów gdy ruszam dźwignią to widełki dość sporo się cofają do tyłu i robi się spory luz między widełkami a tym trybem, zmniejszyłem ten luz do minimum, tak aby nie ocierało jedno o drugie, mam nadzieje że to pomoże. Nie chciałbym się bawić z kulką i sprężynką bo to dużo roboty, a ciągnik zaraz będzie mi potrzebny, ale dzięki za radę. W skrzyni raczej nic nie ociera o siebie bo ja nie zauważyłem żadnych opiłków. Jacek, pod tym skośnym kołem nic nie widzę, bo z góry jest słaby widok, a jak jest to co z tym zrobić? Jeszcze dzisiaj mam czas na pomyślenie jak to zrobić bo jutro już biorę się za składanie, gdyby jeszcze ktoś miał jakieś rady to czekam na propozycje, bo mi oprócz przesunięcia tych widełek nic nie przychodzi do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek62    4

Czy jest tam sprężynka z kulką sprawdzić można najlepiej demontując widełki i ręką przesuwając koło -wtedy wyczujesz charakterystyczny trzask .Zobacz instrukcję 845XL strona 300 i 317  - tam jest kulka ze sprężynką ale na tulejach prowadzących widełki przed i za tym kołem -na samym kole nie widać żeby były.Czyli wyjmij widełki te które są przed i te które są za kołem - ręką popychając w odpowiednią stronę powinieneś wyczuć kulkę ze sprężyną - powinna dać jakiś opór czy tam pstyknąć.Sąsiad miał podobny problem w Deutzu to okazało się że miał podgięte widełki -niemożliwe a jednak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

Na kołach nie mazadnych sprezynek i kulek jedynie na wałkach od widełek,po jednynej na kazdy wałek oprucz tego jak montuje sie wałki na wysokosci tych sprezynek z boku jest sruba i otwór w który wkłada sie wałek,sprezynke i znowu wałek,są one po miedzy tymiwałkami od widełek

 


na synchronizatorze są zatrzaski i bolce ze spręzynkami ,które blokują przesówkei to wszystko,jezeli o tym myslałes

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek62    4

No to wytłumacz temu człowiekowi - mnie nie musisz .Koło z tyłu i z przodu widełki - a dalej ?.Ja nie myślałem  -tylko chciałem facetowi pomóc .

Wydaje mi się że "dalej" to właśnie chyba ty potrafisz "pomóc" .  

Edytowano przez Jacek62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

Czemu sie unosisz?Nie rozumie czemu piszesz w cudzysłowie ?Każdy tu szuka pomocy i moze tez cos powiedziec jezeli dysponuje taką wiedzą.Na siłe nic sie nie zrobi a Ty chcesz cos naprawiac ,cos czego nie ma.Jesli nie zaóważyłes wczesniej tez mówiłes ze dekla nie da sie zdjąc bo go trzymają wodziki ,całą swoją wiedze czerpiesz z katalogu ,a nie koniecznie zgadza sie to z tym co jest w rzeczywistosci.Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek62    4

Jeżeli twoja hipokryzja jest formą pomocy koledze - to daruj sobie -z tym talentem spróbował bym w polityce.Skup się raczej na pomocy jemu a nie na wyciąganiu bezsensownych wniosków o innych użytkownikach forum .Ja się unoszę ?Twoje wszystkie posty są w stanie niejakiego" unoszenia" się w atmosferze -nie pomagać a  pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JACK36    2

wWidze ze młody jeszcze jestes i wszystko bierzesz do siebie,masz racje z tym talentem możesz startowac w polloityce ,pod wrunkiem że poznasz znaczenie słow bo widze ze nie wiesz co to hipokryzja ,chyba ze słowo to odnosisz dosiebie .Może ja nie pomogłem ale i niezaszkodziłem a Twoje rady w którym momencie były pomocne ?Na początek naucz sie czytac ze zrozumieniem ,bo sam wczesniej napisałes że "nie myslałem",a poza tym żadnego postu nie napisałem w stosunku do Ciebie ,wiec bądż łaskaw w delikatny sposób sie ode mnie ........Miłego życze ipozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez roxor
      Witam panowie mam do was taka prośbę chce kupić case mx 135 to mój pierwszy case i nie wiem na co trzeba zwrócić uwagę w tym ciągniku jeżeli ktoś wie coś na temat tego ciągnika to proszę o wasze rady dzięki i pzdr.
    • Przez messot
      Witam
      Pacjent bliźniaczo podobny do case mx 
      Przy zmianie z 3 na 4 połbiegu delikatnie przydusza silnik i tak samo z 2 na 1
      z 1na 2 ok 
      Z 2 na 3 ok
      Z 3 na 2 ok
      Ciśnienia posprawdzane po 19 na każdym połbiegu
      Cewki podmienione z innego ciągnika 
      Obserwacje przy zmianie z 2 na 1 na drugim koszu ciśnienie spada do ok 15b na ułamek sekundy i dopiero spada liniowo
      Na pierwszym koszu narasta liniowo 
    • Przez agromichu
      Case 4220 podnośnik nie opada pod obciążeniem. Dodatkowo dźwignia od wysokości opadania podnośnika (ta do pługa) tylko podnośniła i opuszczała. Ostatnio tata jej używał i zaczął cały ciągnik drżeć i koniec końców coś się zrobiło tak, że teraz nawet podnośnik nie chce opaść pod obciążeniem. Nie wiem czy to ma znaczenie ale przy uchwycie cięgna centralnego od podnośnika wychodzi jakiś bolec i jest na wierzchu. Gdzie szukać przyczyny? Co to może być? Proszę o pomoc.
    • Przez ProstyRolnikZPodlasia
      witam objaśni mi ktoś od czego są wszystkie pokrętła ehr w case mx 135? z góry dziękuję
    • Przez agromichu
      Gdzie znajduje się pompa hydrauliczna w case 4220? Czy rozdzielacz może przepuszczać olej przez gniazdo? Mam problem z rosiewaczem amazone z hydraulicznymi zasuwami, które się same otwierają na rozgrzanym oleju i czasem jest problem z dźwigniami rozdzialacza ponieważ na rozgrzanym oleju jest problem z otwieraniem i zamykaniem zasów. Tak jakby fiksował rozdzielacz. Proszę o pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj