Ursusy wiele wybaczają i często zadziwiają swoich użytkowników wiem bo tyle co awarii przeżyłem w ursusach to się dziwiłem jak to wogóle mogło chodzić tyle lat.
Sam użytkowałem długi czas ursus 330 który po rozgarzniu ciśnienie padało mu do zera, a mimo to pracuje już tak z dobre 7 lat. Jak był dobry akumulator to palił od strzała bez grzania świec nawet w duże przymrozki