Skocz do zawartości

Rzepak


mareczek525

Niestety do zaorania


Rekomendowane komentarze

  • Root Admin

myślisz, że jest sens orać? nie lepiej go ratować?

wiadomo ze jare zboża po wiosennej orce jakiegoś cudownego plonu nie dają

Odnośnik do komentarza

W naszym rejonie ku łask są własnie zboża jare bo plonują lepiej niż zimowe. (w ciągu 5 lat zawsze zboża jare oddawały większy plon)

Odnośnik do komentarza

dokładnie to zrobię to pole agregatem podorywkowym i zasieją kukurydze na ziarno!! ja zakładałem temat na AF o tym rzepaku on był opryskany butisanem i commandem 2l+0,15l pole jest w nie najlepszej kulturze ziemia kl 4 i taki jest skutek odmiana to california yacenty myślisz że warto jest go ratować? miałem też myśl posiać go mocznikiem jak będzie słabo rósł to i tak muszę pod kuku dać azot sam sie zastanawiem mam jeszcze trochę czasu do zasianie QQ

Odnośnik do komentarza

ratować? tu na 1m2 zostało kilka roślin, a powinno być kilkadziesiąt, masz rację nie oraj tylko przejedz ciężkim agregatem lub talerzówką i siej, szkoda pracy;/ ale taki urok naszego zawodu;/

Odnośnik do komentarza

Popieram jeśli ratować to N i S. Ja też patrzę na prognozę pogody z pewnym niepokojem, bo mam cześć rzepaku podobnej wielkości jak ty. Jeśli bez śniegu przyjdzie -15*C to będzie po zawodach. A jeśli czarny scenariusz się nie spełni, a rośliny będą wykazywały chęć wegetacji to tylko dobrze dać mu papu. :D

Odnośnik do komentarza

Nie ma co ukrwyac california to naprawde b. wymagjaca odmiana rzepaku jelsi chodzi o ziemie.. My zauwazylismy roznice w plonie pomiedzy California a Bazylem o ponad tone na hektarze na ziemi III i IV klasa!

Odnośnik do komentarza

Ja uważam że jeśli rozmieszczenie jest równe na całym polu to jest sens go ratować bo cena zapowiada się dobrze a po za tym jak to mówią gdy 2 razy się sieje to ani razu się nie zbiera. Z takiej obsady 3 tony przy mądrym nawożeniu i ochronie to z palcem w nosie umłócisz oczywiście żeby wiosna była w miarę ciepła ;)

Odnośnik do komentarza

Problem jest też taki, że rzepak zaczyna startować przy 0 stopni C. Jeśli nie ma dużych zapasów składników pokarmowych to starsze liście zaczną ginąc a młode będę rosły niewielkim tempem. Taka pogoda jest najgorsza, kilka dni odwilży z temp po 5-7 C, potem przymrozki i znowu na plusie. Nie można wjechać na pole bo mokro a skubany rośnie i głoduje. Na dodatek ponadprzeciętne sumy opadów, które przyczyniły się do wymywania składników pokarmowych wgłąb profilu glebowego.

 

Jak ratować to N, S - tak jak piszą poprzednicy, może jeszcze P,K i wspomóc przez liście (tylko za dużo ich nie ma).

Odnośnik do komentarza

a duże masz to pole?? U nas wygląda tak samo są tylko takie pasma gdzie jest w miarę a reszta nawet gorzej 12 ha raczej pod ponowny siew... Czy mi się tylko wydaje, że na tym polu też jest twardo jak na skale? tak ja u nas...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v