Deutz - Fahr Agrofarm 420 + Sipma Classic

Czemu taki opis?

Co jest?

Chyba nie taki zły? :rolleyes:

dożo już ujeb@łeś bel z 2 pokosu?

zapewne chodzi o to że późno;p

haha mnie już to wszystko przerasta jak ziarno w kłosie... beznadziejna pogoda, 2 pokos ładnie obrodził a i tak leży skoszone 4 ha koniczyny od poniedziałku i pewnie nic z tego nie będzie. żniw nie idzie ruszyć, no jak nie urok to sraczka. nawet 1 pokos szybciej udało mi się zebrać. 2 pokos zacząłem ponad tydzień temu a nie jestem ani w połowie ;[ noż ku@#*! jego mość. 3 pokos pewnie będę znów zbierał w październiku. przy normalnych warunkach może 4 pokosy bym zebrał, a tak kicha, trawa będzie stara i na dodatek mało jej będzie.

 

i na co dałeś taką piosenkę do filmu?? mało Ci deszczu?? mogło być "Rain flies over me" :lol:

U mnie też żniwa nie zaczęte więc sam nie jesteś z tym problemem

@Bartosz skosiliśmy 4 ha z czego 1 ha musieliśmy wywozić belarką na górkę z wody.

 

@Damian zły nie jest trawa lepsza niż z pierwszego pokosu bo na tej łące pierwszej ukręciłem 16 a teraz około 30 by było tylko nadmiar wody trawa delikatnie mówiąc cuchnie i krowom na pewno nie będę jej dawał bo nie będę ich truł i powiem gdyby nie to nie byłby zły

 

@Grzesiek 4 ha koło 60 bel

 

@Adrianos późno nie jest bo zawsze o tej porze mamy drugi pokos

 

@Henius widzę że jesteśmy w podobnej sytuacji a taką piosenkę dodałem żeby oddać klimat panujący przy zbieraniu traw drugiego pokosu

 

@podcepiomy ze żniwami trzeba czekać nie wiem czy wykosimy na nasz odpust a w tamtym roku na odpust wszystką słomę pobelowałem

tak, ale dziś się przejechałem zobaczyć jak to wygląda, to z wierzchu jest ciągle zielone, a pod spodem jest żółte (nie zgniłe). zastanawiałem się czy dziś tego nie ruszyć bo jest ciepło i świeci słońce, ale wolę nie ryzykować. jeśli jutro rano będzie wyglądało że nie będzie padać to o 8 pojadę to przetrząsnąć. we wtorek rano może to dostanę do domu.

A ile czasu suszysz konieczyne? Krowy wolą konieczyne czy standardową sianokiszonke?

ja zależnie od tego ile jej leży na pokosie. w 2 pokosie było dość dużo to rano koszę i przetrząsam, a na drugi dzień z rana zbieram. jak cienko tak jak w pierwszym pokosie to rano koszę i przetrząsam a wieczorem zbieram. no i oczywiście zależy od pogody. bo np. przy temp. ok. 27 stopni i lekkim wiaterku to właśnie 1 dzień schnie, a przy takiej pogodzie jak w tym tygodniu to schnie tak minimum tydzień :lol: