gumaa87 84 Opublikowano 12 Marca 2013 To nic że wegetacja jeszcze nie ruszyła, grunt że posiane...a filmik ok
Bob 821 Opublikowano 13 Marca 2013 Guma gadasz jak winożłopy u mnie pod sklepem, oni wyjeżdżają w czerwcu, bo to wg nich najbezpieczniejszy termin a wegetacja już ruszyła przynajmniej u mnie na południu. W moich rejonach praktycznie każdy daje "dawkę startową" na zamarzniętą ziemię i w rzepaku i zbożach.
gumaa87 84 Opublikowano 14 Marca 2013 Guma gadasz jak winożłopy u mnie pod sklepem, oni wyjeżdżają w czerwcu, bo to wg nich najbezpieczniejszy termin a wegetacja już ruszyła przynajmniej u mnie na południu. W moich rejonach praktycznie każdy daje "dawkę startową" na zamarzniętą ziemię i w rzepaku i zbożach. No już już, nie fantazjuj tam za bardzo, dawka startowa w czerwcu...No i co rozsiał nawóz,a teraz ma 20 cm sniegu na polu. Idealnie tak jak nakazuje dobra praktyka rolnicza prawda. Doprawdy widzę że za wszelką cenę próbujesz pokazać że Ty to TY i musisz mieć racje. Nikt mi nie powie że 3 dni słonecznej pogody ruszyły rzepak do życia. Nawet średnia dobowa temperatura jest za niska. No ale w końcu to południe polski tam zawsze deczko cieplej P.S. A winach nie gustuję wole "lemoniadę"
Bob 821 Opublikowano 14 Marca 2013 Jak śnieg leży to dobrze przynajmniej N nie leci w powietrze. Każdy robi jak uważa.
gumaa87 84 Opublikowano 14 Marca 2013 "Nie leci w powietrze..." to jak śnieg stopnieje to "poleci w dół". Spoko, widzę niezłe masz rozumowanie. A co do drugiego zdania to popieram w 100%
Bob 821 Opublikowano 15 Marca 2013 W dół do korzenia bo jak nie ma -15 to nic się nie stanie, nie wypłuka do wód gruntowych. Od 1997r tak siejemy nawozy Ty wtedy miałeś 10lat.
Bob 821 Opublikowano 24 Marca 2013 Ma to do tego że kiedy ty miałeś 10 lat ja miałem zasiany swój pierwszy rzepak, i właśnie od tego momentu dawkę startową na rzepak i oziminy sieję na zamarzniętą ziemię. Zamarzniętą nie zaśnieżoną, oczywiście nie sieję w styczniu ale jak każdy rozumny człowiek oglądam prognozy pogody i planuje wysiew tak aby załapać się na przymrozki w nocy a plusowe temperatury w dzień kiedy wegetacja rusza, ten rok jest faktycznie porypany ale i tak nie żałuję że już wysiałem saletrzak na rzepak. u mnie nie ma -15 żeby g... z tego było. Każdy robi jak uważa i nie ma żadnego przymusu.
xsc 56 Opublikowano 24 Marca 2013 Co mój wiek wnosi do dyskusji i do tematu o nawożeniu?? Musimy mu wybaczyc te rozgoryczenie z powodu straty tak duzej czesci N. Internet jest dobrym miejscem do podniesienia wlasnej samooceny, tyle tu dzieciarni;)
gumaa87 84 Opublikowano 28 Marca 2013 Ostatni wpis przekonał mnie...saletrzak...pod rzepak...tym wpisem przekonałeś mnie że dyskusja z Toba nie ma najmniejszego sensu. poza tym, kolejny strzał w kolano, siejesz tak od 1997 roku?? wiesz mamy już 2013 technologie upraw oraz charakterystyka, nowych nawozów sie zmieniają. I tak tego nie zrozumiesz( bo przeciez zatrzymałeś się 16 lat temu) więc nie będę sie nad tym rozpisywał. No ale tak jak napisałeś, każdy robi jak uważa. Saletrzak pod rzepak...no nie mogę tak to jest kolego @xsc jak komuś brakuje argumentów przy dyskusji to szuka właśnie takich chwytów. W tym wypadku koledze trzeba przyznawać cały czas rację bo jest starszy więc młodsi mają sie od niego uczyć. A swoja drogą ja bym sie wcale nie przyznawał na jego miejscu że zajmuje sie już tym tyle lat mając takie doświadczenie popełniać takie błędy...
Bob 821 Opublikowano 28 Marca 2013 Dostałem saletrzak w bardzo dobrej cenie w tym roku więc kupiłem, a jak nie możesz to popuść bo ci się samo popuści. Od 1997 roku sieję dawkę startową na zamarzniętą ziemię a nie że saletrzak od 1997 czytaj ze zrozumieniem i myśl.
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się