Piotruniu25 3347 Opublikowano 29 Listopada 2013 Jeszcze rosyjski prostownik posiadasz. Mój się dwa lata temu spalił i był nie do odratowania. Odnośnik do komentarza
instas 22 Opublikowano 30 Listopada 2013 Ja mój sam naprawiałem, bo jestem elektrykiem:D Co radzieckie to radzieckie, 30 lat intensywnej pracy i dalej pyrka. Odnośnik do komentarza
pawel807 102 Opublikowano 1 Grudnia 2013 Tez kiedys mialem ruski prostownik. Ale spalili mi go. Elagancko ladowal. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się