Warsztat

Toż tu posprzątane co to za kosa?

E tak się zdaje że posprzątane Na półkach bałagan jest. Kosa to STHIL FS 55. Już 9 lat mam ją i spisuje się bez zarzutu.

Wierz mi, masz posprzątane. U mojego męża to sajgon jest nie warsztat. Gratuluję

Dziękuje bardzo za miłe słowa

No tak dziwicie się że posprzątane. Musi być posprzątane żeby kosę szybko znaleźć jak przyjdzie jakiś ... Pan do córki lub żony 5 leci za porządek

Tata mówi zawsze zostaw może się przyda i w ten sposób jest tak zagracony warsztat że z półek zjeżdza żelastwo trzeba bedzie to na wiosne ogarnąć

Także kolego ty masz porządek 5/5

Wiesz porządek zawsze się utrzyma jeżeli we warsztacie pracuje jedna lub dwie osoby bo jeżeli jest więcej to nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności aby odłożyć daną rzecz na miejsce i rzuca gdzie popadnie

Duży masz ten warsztat ? Ile tak +- m2? I masz w nim jakiś piecyk ? Sory za tyle pytań, ale mam takie zboczenie warsztatowe...

Wiesz co że tak +/- jest on wielkości 20m2. Niestety żadnego piecyka nie mam a przydał by się w zime Może kiedyś się pomyśli nad jakimś grzybkiem

Fajny warsztat, masz przynajmniej murowany, zawsze to inaczej. U mnie dobudówka i z 1 strony mam tylko mur, a reszta szkielet drewniany i obite deskami.Ani spawać ani nic, bo powierzchnia nie za duża. Narazie jakoś jest, ale jak skończe szkołe to nie ma lipy, bedzie nowy, większy i bardziej funkcjonalny, choćby nie wiem co

No nie jest zły spawać ciąć wszystko można w nim. Był kiedyś większy ale została postawiona ścianka i kurnik został zrobiony. Ogólnie kiedyś dziadek tutaj konie trzymał i krowy więc powierzchnia była duża