Skocz do zawartości

MTZ 82 i Agregat uprawowo siewny


UrsusCzesio

Przerwa na browarka w cieniu drzew :D




Rekomendowane komentarze

Gość marekfarmer

Opublikowano

No to za dobrze z tobą nie jest skoro browary w pracy pijesz :(

Odnośnik do komentarza

No to za dobrze z tobą nie jest skoro browary w pracy pijesz :(

To nie praca tylko styl życia i pasja a piwo nie zaszkodzi :)

Odnośnik do komentarza
Gość marekfarmer

Opublikowano

Ciekawe czy ci nie zaszkodzi jak ci machną lizakiem na drodze i dmuchniesz w alkomat. Ja tam jestem zdania że trzeba tępić pijanych kierowców czy to po 1 czy po 10 piwach i wsadzać na długie lata za kratki w których by ciężko fizycznie pracowali

Odnośnik do komentarza

Mogą mnie zatrzymywać 14,5 ha z 17 to jeden wielki mój teren . Nigdy nie jade po piwie na publiczne drogi a w sumie sąsiad po 2 piwach po 2 godzinach mial 0.000

Odnośnik do komentarza

Jednego piwa zdrowy chłop pracujący nawet nie poczuje, a jak jeszcze nie wyjeżdża na drogi tylko ma pola koło domu to żaden problem.

Odnośnik do komentarza
Gość marekfarmer

Opublikowano

Andrzej może w twojej okolicy 95% rolników pije alkoholu podczas pracy w polu u mnie niema takiej patologi.

Na pole także może zajechać drogówka i sprawdzać trzeźwość ma do tego prawo w ubiegłe żniwa dwie wioski dalej zajechali i trzepali wszystkich na polach na alkohol i przeglądy ubezpieczenia czy mają prawo jazdy itp.

Odnośnik do komentarza

Drogówka na polu? no nie wiem czy było to zgodne z prawem.

Co innego PIP ale policji bym nie wpuścił bez pozwolenia na mój teren gdybym wiedział że mam coś za uszami.

Odnośnik do komentarza

marekfarmer - zacząłeś gadać dobrze ale policja na polu jest tak samo prawdopodobna jak ufo w piwnicy albo domki na kurzych nóżkach. takimi historyjkami strasz własne dzieci.

 

co nie zmienia faktu, że picie piwska w trakcie pracy raczej średnio sie ma do zasad BHP.

Odnośnik do komentarza
Gość marekfarmer

Opublikowano

smertin - Mało wiesz jeszcze kilka lat temu mojego sąsiada który układał słomę turem na polu policja ściągnęła z ciągnika bo nie miał prawa jazdy. Mówię na polu 2-3 wioski dalej jakieś 2lata temu z tego co słyszałem to jeździli i sprawdzali trzeźwość ubezpieczenia i przeglądy i paliwo nie widziałem tego tylko słyszałem niby byłą to drogówka ale mogła to być IDT
Odnośnik do komentarza

Po polu ti o czołgiem możesz jeździć i ci nie mogą nic zrobić. Inaczej ma się spraw gdy jedziesz na drodze publicznej. To że wjechali na pole i dali komuś mandat to tylko dlatego żeby sobie statystyki podnieść. A że rolnik głupi i przyjął niesłusznie mandat to już ich nie obchodziło.

Odnośnik do komentarza

Pole jest to teren prywatny i drogowka nie ma prawa kogoś zatrzymać na tym terenie z powodu braku prawka ... Co innego jazda po drodze publicznej no ale jeżeli ktoś dał się tak zrobić w balona no to ... Art. 129. 1.uprd mówi nam co należy do zadan drogówki, jest tam też takie fajne sformułowanie "na drogach" a drogą jest wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów. Tak więc kontrol na polu ze strony drogówki to jakieś nieporozumienie

Odnośnik do komentarza

A po drugie co ma ubezpieczenie OC jak śmigam po polu'? nic nie zrobią kwestia prawa jazdy to wtedy gyd zdarzy się wypadek ubezpieczyciel może robić problemy, kwestia paliwa to się zgodzę, nei wiem jaki organ ale ma prawo wejść i sprawdzić paliwo.

Odnośnik do komentarza
Gość marekfarmer

Opublikowano

Słabo znacie prawo w Polsce Policja ma prawo kontrolować na Polu

art. 178a kk, który mówi o prowadzeniu pojazdu w ruchu lądowym, wodnym i powietrznym. A zatem nie ma tu większego znaczenia fakt, czy pojazd znajduje się na drodze publicznej, czy poza nią,

o ile to pojazd mechaniczny. Dla innych pojazdów zastosowanie znajdzie §2

tego artykułu, który już ogranicza ściganie do dróg publicznych i strefy

zamieszkania. Reasumując policja nie tylko ma prawo, ale i obowiązek ująć

sprawcę w opisanym przez Ciebie wypadku, a do oceny sądu należy, na ile

fakt, że facet jeździł tylko po własnym polu ma znaczenie dla wymiaru kary.

Odnośnik do komentarza

Kilka lat temu w facet z sąsiedniej wsi pojechał przewracać siano. Nie miał prawka (miał wcześniej ale z względu na stan zdrowia nie przedłużyli mu) a był skłócony z byłym właścicielem pola (poszło o miedze). Zadzwonili po policje że jeździ bez uprawnień (do pola musi dojechać drogą publiczną). Policja przyjechała i stali na drodze i patrzyli. Facet skończył przewracać, złożył maszynę do transportu i zostawił sprzęt na polu i poszedł do domu. Po ciągnik przyszła jego żona i przyjechała nim do domu.

 

Marku te wszystkie paragrafy mają zastosowanie do poruszania się po terenie publicznym. Pole to teren prywatny i to co się tam dzieje zależy od właściciela tego terenu.

 

Zresztą przypominała mi się sytuacja z przed kilku lat z mojej wsi. Facet mocno wcięty siał zboże. Był tak pijany że wypadł z ciągnika (ciapek bez kabiny), siewnik po nim przejechał. Na miejsce przyjechała karetka i policja. I co?? Jedynie konsekwencje to to że nie dostał odszkodowania z KRUS. Ciągnik nie rejestrowany i bez OC ale ze był na terenie prywatnym a nie na drodze to mandatu nie mogli wystawić.

Odnośnik do komentarza

Z tego co wiem to zwykła drogówka nie może chyba że chodzi o policje kryminalną to wtedy mogą cie nawet zatrzymać "zgodnie Art. 129. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji. Drogą zaś jest wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt. Nie istnieją tym samym podstawy do wykonywania obowiązku o którym mówi ustawa (tj. kontroli drogowej) na terenie prywatnym." No i nie mylmy pojęć terenu publicznego z prywatnym . Mogą zatrzymać na terenie prywanym jeżeli widzieli, że jechałeś drogą publiczną i wtedy skontrolować, ale jeżeli takie coś nie miało miejsca to nie."Ruch lądowy (drogowy) odbywa się w takich miejscach, które są przeznaczone do ruchu publicznego. Takim miejscem nie jest pole, łąka czy prywatne podwórko. Jeżeli rolnik ma swoją prywatną drogę, którą dojeżdża do pola, to też nie może tam być ścigany z art. 178a k.k."

Odnośnik do komentarza

z tego co mówicie to wypije sobie piwo i będę jeździł po własnym podwórku rowerem i mogą mnie ukarać tak :lol:

pole tak samo jak podwórek jest terenem prywatnym i "zwykła" policja nie zrobi Ci nic, choć byś pół przytomny tym zestawem latał :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v