Skocz do zawartości

Mocowanie siłownika wspomagania Ursus 914


vw141998

:D

Rekomendowane komentarze

jestem ciekaw kiedy będziesz to spawał od nowa ;) już po samym spawie widać że nie wytrzyma to zbyt długo. a po drugie oś nie jest wykonana z czystej stali więc i nawet dobry spaw nie wytrzyma zbyt długo. jak kupowałem w agromie zestaw do swojej 12-stki to facet się zapytał jak chcemy to zamontować. powiedział że byli też tacy co próbowali to spawać, za długo się nie nacieszyli

Odnośnik do komentarza

czysta stal to pojecie względne :rolleyes: Takie element najcześciej są odlewane wiec prawdopodobnie jest to jakiś rodzaj staliwa , nie mylić z żeliwem :)

Odnośnik do komentarza

Ja kupywalem wspomaganie prosto od producenta. I mowili że jak coś to spawac. Oni też robia takie zabiegi od lat (montaż) i jest wszystko ok. Znajomy mi spawal bo on też robił u Sb i ma tura to wytrzymuje mu już ladne pare lat i nic nigdy nie poprawiał ani mu nic nie odlecialo

Odnośnik do komentarza

no u mnie są 2 komplety wspawane w 1224 i w 914 i jakoś nie widać aby to cos się z tym działo... ;) ale fakt faktem , nie wygląda to na bardzo masywne.. ;)

Odnośnik do komentarza

W jaki sposób zamontowany jest siłownik w dużych Ursusach, które oryginalnie wyjeżdżały z orbitrolem zamiast serwa?

Odnośnik do komentarza

Generalnie staliwo można spawac ale robi sie to inaczej niż stale, trzeba je najpierw podgrzac potem spawac specjalnymi elektrodami następnie powoli studzić. To sa dość skomplikowane zabiegie jeżeli chce sie uzyskać taka sama wytrzymałość jak materiał niespawany. Ale przy tak małych siłach myślę że bedzie dobrze jeżeli było spawane w miare z rosadkiem. I raczej nie powinno sie tego robić MIG / MAG z tego co pamiętam . :) Jednak patrzac na tę "spoinę" nie budzi ona zaufania ale może bedzie dobrze .

Odnośnik do komentarza

FINN masz może zdj albo jagbys mogl dodać jak Ty masz to przymocowane ? :-D

zerknij do galerii ;) tylko,ze ja do tego wyjmowałem cała oś... tak samo w 1224 ja i w 914 ;)

 

@napster, takie spawanie to tylko mig/mag... ;) bardzo ładnie i co najważniejsze czysto się spawa... , a to w wytrzymałości spawu jest najważniejsze... i bez żadnego podgrzewania i tym podobnym, takie "czary" to podczas spawania bloku w silniku , to tak ,zgadam siem, ale w osi?? przykładasz, jak pasuje to spawasz i tyle ;)

Odnośnik do komentarza

Finn masz racje ale i elektrodą pospawasz odpowiednia elektroda i leci. żeliwo też pospawa elektroda do zel;iwa specjalna i idzie i trzyma do karzdego rodzaju stali stopu są odpowiednie druty i elektrody tylko nie tak łatwo dostepne wszedzie

Odnośnik do komentarza

Metoda Mag to raczej do stali niskostopowych :) a żeliwa i staliwa trzeba powoli studzić po spawaniu (odprężanie) żeby wyeliminować ewentualne napięcie wewnętrzne materiału :) i właśnie owe "czary" sa bardzo skuteczne jeśli są odpowiednio wykonane :) oczywiscie i bez tego bedzie w wiekszosci przypadów dobrze, jednak Ja nie ryzykowałbym tak w układzie kierowniczym :unsure: i pomyślal nad jakim innym sposobem montażu tego wspornika

Odnośnik do komentarza

Jest jakaś różnica przy podłączaniu przewodów do słownika? Tj czy nie będzie się w odwrotna stronę skręcać niż kierownica?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v