michaszko 14 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Mam dokładnie takie samo coś w pszenżycie. Ktoś mi sugerował że to miotła, choć nie mam do końca przekonania. Zakupiłem apyros bo można pryskać do drugiego kolanka. Dużo tego nie ma u mnie, ale jeżeli to miotła to w późniejszej fazie narobi szkody i będzie szpecić łan zboża. Dodam że pryskałem Trinity na jeśień i oprócz tego innych chwastów brak. Odnośnik do komentarza
przemek111447 141 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 u mnie po jesiennym odchwaszczaniu sporadycznie tez to sie trafia ale poprawke odpusciłem. Odnośnik do komentarza
michaszko 14 Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Jeżeli jest tego mało to chyba rzeczywiście szkoda kasy i katować teraz zboże herbicydem, szczególnie że zboże już spore i sucho. Mi dzisiaj dojedzie apyros ale zastanawiam się czy poprawiać jeszcze. Ale chyba sie zdecyduje we wtorek albo środę. Mam nadzieję że herbicyd o tej porze nie narobi więcej szkody niż pożytku. Odnośnik do komentarza
Gość Profil usunięty Opublikowano 20 Kwietnia 2015 prawdopodobnie tomka oscista, teraz jesli zboze nie jest zbyt geste mozna ratowac -3l/ha tolurexu badz lentipuru flo. na to dobrze pryskac jesienia- wtedy 2l/ha i koszt ok 55zl wtedy i na wiosne czysto. ja w tym roku poprawialem jedynie od miedzy z jednej strony, zapewne wiatr jesienia znosil ciecz podczas oprysku i nie zadzialalo w tym miejscu. to jest takei k**estwo ze potrafi ladne zboze przytlumic. z kawalka gdzie zyto oddawalo zawsze 3,5t z ha to w zeszlym roku mialem tylko2t ;/ Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się