Grano System Shark 4.0

piękna na ilu ha będzie pracowała ? (odezwij się na priv )

jaka cena takiego sprzętu w takiej konfiguracji, a nie rozważałeś wału jezdnego z hydropakiem??

napisz na priv ile kosztuje ta brona z wozkiem, pozdrawiam i ile wazy???

Sama brona waży zaledwie 2t plus wózek

piekny agregacik moje mazenie piona leci

I jak się sprawuje ten agregacik? wózek nie pęka? daje radę? planuję taki ale składany.proszę o odpowiedż.

Trochę lekki ten agregat zważywszy że będzie półzawieszany i to na tej szerokości. Masz wszystkie pola dookoła gospodarstwa że taki zestaw siewny planujesz kompletować? 

tak,mam blisko, ale myślę o składanym ze względu na transport po drogach.podoba mi się ten na wale oponowym , ale jest tylko albo 3metrowy albo bez możliwości zaczepienia siewnika.może trochę przekombinowałem ale wkurzałoby mnie jeżdżenie w kółko 3metrowym.Czeka mnie wymiana ciągnika więc przydałoby się coś wydajnego.jakie masz ziemie że jest za lekki? wygłąda na dość masywny.gdyby producent wymyślił wał oponowy ,4m składany plus sprzęg do siewnika to nie trzeba by było kupować tego wózka i zestaw byłby krótszy.mógłby dorównywać zachodnim vaderschtadom i innym,a po odpięciu siewnika do podorywki.

Mam akurat agregat talerzowy 3m o wadze około 1500kg i na uprawę pożniwną zeschniętej gliny nie ma co liczyć bo jedynie skrobie po wierzchu, toteż myślę o jakimś narzędziu dłutowym zarówno do uprawy pożniwnej jak i głębokiej. 

no tak,niestety warunki nie zawsze są odpowiednie do pracy daną maszyną,dlatego trzeba szukać alternatywy.Kiedy jest za sucho to jakiś gruber ,a kiedy za mokro np na wiosnę to jakiś kultywator zamiast agregatu  talerzowego.Za talerzowym przemawia szybkość pracy i poprawa efektu wraz ze wzrostem prędkości.U mnie gleby 3-4 klasa ,tylko parę ha ciężkiej czerwonej gliny.Ile koni ma ciągnik z którym pracuje twój agregat? ma zapas mocy ,czy na styk?

Pracuję Grano System Shark 3m na dużych talerzach z Renault 110.14 czyli wiekowe 100 koni. W uprawie pożniwnej jadę jak najpłycej, żeby wszystko było pomieszane i zapas mocy jest ale wolę wrzucić wyższy bieg i jechać na niższych obrotach i mam 13-15km/h. W uprawie przedsiewnej pod kukurydzę lub po kukurydzy aby podciąć łby mocy jest na styk i jadę 8-10km/h. 

nie ma to jak stare ciężkie zachodnie traktory.Mój sąsiad ma grano schark3,0 i ciąga starym  zetorem 120 km to czasem pod górę ma ciężko.warto dopłacić za te większe talerze? bo słyszałem ,że jedne lepsze do uprawy przedsiewnej a drugie do ścierniska,ale wydaje mi się to trochę dziwne.może po prostu wziąć większe a na bokach mniejsze by nie usypywały wałów w trakcie siewu?

Po bokach zalecałbym mniejsze bo coś ciężko idzie regulacja aby nie robiło kopek, przynajmniej po 1 stronie, ale i siewnik mam do wymiany bo kiepsko to wychodzi. Ogólnie do siewu będę przechodził raczej na zestaw aktywny bo to inna robota. U mnie talerze większe bo obawiałem się zapychania w kukurydzy, ale rzadko się to zdarza.