Ursus C-392

kto dał 1?

Pewno jakiś germanizator, 5 moje.

też dam 5 , mi całkiem w oko wpadł c380 , najlepiej wykonany i prawdopodbnie najbardziej ergonomiczny ciagnik z  pośród swoich konkurentów na carraro czyli majora 80 i ft675 dt , kilka rzeczy bym zmienił i uszedłby .

@Mattti - nie chwaliłes się koleżanką 

Tylko że te ursusy  są  nic nie warte   Niestety 

tak samo jak twoje wypowiedzi niestety 

Również obawiam się że po zakupie owego ciągnika może się okazać że to pieniądze źle zainwestowane czyli wyrzucone w błoto.

Szczerze panowie, "zachodnie" sprzęty nie są więcej warte. Może fendt i dżondyr trzyma jeszcze jakość, ale NH, Case, DF-y czterogarowe, to takie same składaki produkowane gdzieś w Turcji, czy Afganistanie, w dodatku delikatne, i technologie też przestarzałe A farmtrac 675DT czyli brat bliźniak jest dość ceniony, więc jak kto dba, tak ma

Nawet nie masz takiego ciągnika to skąd wiesz że nic nie warty? Te same podzespoły są w wielu "budżetowych" modelach zachodnich marek ale tamte są spoko tak?? I jeszcze narzekanie zewsząd że "nie polski" a taki dajmy np Massey- marka amerykańska a produkowane są we Francji, Turcji i hgw jeszcze gdzie. Od razu w pełni polskich Ursusów nie będzie i czy w ogóle będą w całości produkowane w Polsce tego to już nie wiadomo.

Jakby co Massey Ferguson jest angielską marką

Dlatego ja zostaję przy zetorze - w miarę proste , dosyć komfortowe , 6 modeli jeszcze w pełni zetorowskie (jedynie oś carraro ),więc jest w czym wybrać ,a na nasze potrzeby styknie , przynajmniej wszystkie funkcje wykorzystam 

Na razie się nie zapowiada ,że bedziemy mieli całkiem swojego ursusa (niestety) bo nawet jak skrzynie będą nasze to silniki raczej włożą perkinsa .Ale niczego nie można wykluczyć .

Fakt faktem jakbym dłużej popracował nową valtrą t4 , czy 6rką , to na forterrę patrzyłbym z pogardą , ale to juz trzeba miec fundusze .

Nawet nie masz takiego ciągnika to skąd wiesz że nic nie warty? Te same podzespoły są w wielu "budżetowych" modelach zachodnich marek ale tamte są spoko tak?? I jeszcze narzekanie zewsząd że "nie polski" a taki dajmy np Massey- marka amerykańska a produkowane są we Francji, Turcji i hgw jeszcze gdzie. Od razu w pełni polskich Ursusów nie będzie i czy w ogóle będą w całości produkowane w Polsce tego to już nie wiadomo.

 

Nie trzeba go mieć  żeby to wiedzieć  wystarczy  porozmawiać  z ludźmi  co mieli  te wynalazki pro Ursusowskie. Poczytać  Prasę  rolniczą  i  wszystkiego się dowiesz.  Też  myślałem o ursusie  Ale  jak  zasięgnąłem opinii  byłych dilerów  tej marki  byłych użytkowników  i po przeczytaniu  Paru  artykułów w Tygodniku Poradniku Rolniczym  Wiem Jedno  Obecny  Pseudo Ursus  jest  nic nie warty.

 

Rolnik2517  - Twoje Posty  są  na poziomie  Przedszkolaka

silnik perkins jak w serii H, mosty Hema jak w serii H tylko podobno tyl inny niz w serii H ale tez Hema wiec mysle ze beda malo awaryjne tak samo jak obecnie ciagniki serii H a na plus jego przemawia lepsza kabina i ergonomia w kabinie niz w serii H:) aby cena nie byla wyzsza niz 9014 H to bedzie okej:)

a twoje na poziomie niemowlaka 

nie miałeś z tym traktorem  do czynienia to nie pisz że nic nie wart znajdzie się grupka osób/rolników co doceni te traktory za prostotę i to że maja mało elektroniki nie każdy rolnik jest wymagający żeby mieć EHR itp dla mnie ciągnik wart uwagi ze względu że farmtrac jest to samo tylko inna obudowa i też to że zetora major ma tą samą skrzynię i problemów nie ma 

Co wy chcecie od tego ciągnika za tą cenę. Jak chcecie elektronikę i duży komfort to kupnie sobie jd czy co tam chcecie.

za czasow warfamy awaryjny byl model 11024(8024-oznaczenie warszawskiego Ursusa) bo w TPR jest opisany model i homologacja jest wydana na model 8024 czyli za czasow starego Ursusa a warfama zalozyla swoja maske i myslala ze bedzie git... ) obecnie nie slychac zlych opinni o ciagnikach serii H , 5044, i 11054 wiec wydaje sie że jest okej z jakoscia ciagnikow ale o jakosci wykonczenia kabiny/montazu mozna troche pogadac;/ 

Nie trzeba go mieć  żeby to wiedzieć  wystarczy  porozmawiać  z ludźmi  co mieli  te wynalazki pro Ursusowskie. Poczytać  Prasę  rolniczą  i  wszystkiego się dowiesz.  Też  myślałem o ursusie  Ale  jak  zasięgnąłem opinii  byłych dilerów  tej marki  byłych użytkowników  i po przeczytaniu  Paru  artykułów w Tygodniku Poradniku Rolniczym  Wiem Jedno  Obecny  Pseudo Ursus  jest  nic nie warty.

 

Rolnik2517  - Twoje Posty  są  na poziomie  Przedszkolaka

Trochę pokory panie ważny. Bujasz się starymi padakami, a masz za złe innym, że wyrażają chęć zakupu nowego polskiego produktu który przypadł im do gustu.

 

Co do komentarza @Rolnik2517 nie jest on na poziomie przedszkolaka.Jest to inteligentna, cięta riposta na twoje "mądrości" mijające się z prawdą.

Trochę pokory panie ważny. Bujasz się starymi padakami, a masz za złe innym, że wyrażają chęć zakupu nowego polskiego produktu który przypadł im do gustu.

 

Co do komentarza @Rolnik2517 nie jest on na poziomie przedszkolaka.Jest to inteligentna, cięta riposta na twoje "mądrości" mijające się z prawdą.

 

 

Dobrze  że  ty wozisz  się  Nowymi  Ursusami  Gimabaza

 

 

Rolnik2517  - Dobrze  że ty miałeś  z nim do czynienia     Wystarczy Poczytać  Tygodnik Poradnik  Rolniczy,  Beczka  asemizacyjna Ursus po niespełna roku użytkowania    Ocynk Zjadała  rdza  ursus  Olał  Rolnika nie uwzględnił  Gwarancji.   Przy  ciągnikach  to samo  mają  gdzieś  Rolnika  sprzedadzą  lipę   a potem Rolnik ma sobie radzić  sam.  I taka jest Prawda.

W Agromie Sępólno  jak spytałem się  o  Nowe Ursusy  ośmiali  mnie

 

Jak ci rodzice kupują maszyny i remontują to się chwalisz co ty nie masz 

Dobrze  że  ty wozisz  się  Nowymi  Ursusami  Gimabaza

 

Takiego durnia już dawno nie spotkałem.

ja też dno totalne 

Co do tej beczki, to ona nie była z seryjnej produkcji, miała chyba numer seryjny 000 czy 001, i była kupiona "okazyjnie". A co do ostatniego numeru TPR z wadliwym ursusem 11024 to po pierwsze jest to jeszcze konstrukcja z Warszawy a po drugie kto normalny zapina do takiego ciągnika 4-skibową OBROTÓWKĘ?! Poza tym dealerzy to też niezła mafia, mają w d** klienta, byle by wcisnąć towar, nie ważne że pług za duży do ciągnika itp. U nich na pewno nowego ursusa nie kupię, bo akurat to mój najbliższy dealer, ich też trzeba trzymać krótko, bo jak weszły te dotacje, to się strasznie rozpanoszyli... Ale to już odbiegam od tematu

misio3p   Rolnik2517 -   Żal.pl

Na szczęście już wyszedłem z gimnazjum Ale do rzeczy. Ja jak patrzę na poczynania Marki URSUS to muszę szczerze powiedzieć, że serce mi się kraje Ciągniki naprawdę świetnie "wyglądają" Estetykę wykonania i rozmieszczenie paneli obsługi w kabinie muszę przyznać ocienił bym 4/5 Czyli dobrze. Co bym zmienił? Na pewno chciałbym aby w ciągnikach serii C zastosowano inny panel obsługi tylnego TUZ czyli coś takiego jak w majorze albo proximie zetora. Plus standardowo tak jak ktoś był i zauważył na Bednarach ze w ciągniku o oznakowaniu C-3102 są przyciski na prawym panelu (błotniku), którymi można obsługiwać mechaniczny podnośnik. Przedstawiciel mówił mi jak to się fachowo nazywa ale niestety zapomniałem Ogólnie ciągniki bardzo mi się podobają. Czekam tylko kiedy oficjalnie pojawią się na rynku polskim. (problemy z uzyskaniem homologacji) 

 

I PROSZĘ MI NIE NARZEKAĆ NA MARKĘ URSUS!!! NIE PODOBA SIĘ TO SE KUP ZETORA I SŁOWAKÓW DORABIAJ!!!

Zetor wikipedia

 

CYTAT Z WIKIPEDII --->  dla nie do widzących

--->"W 2002 roku Zetor przechodził postępowanie upadłościowe. W tymże roku nowym właścicielem stało się słowackie HTC, które kupiło 98% udziałów od CSK za kwotę 310 milionów Koron.

Liczba zatrudnionych w Zetorze spadła do liczby 720 z 1,278 osób z chwilą wejścia nowego właściciela w końcu 2002 roku. Cała grupa Zetora zatrudniała 2,274 pracowników. Firma sprzedała 4,229 ciągników w 2002.

 

27 listopada 2013 roku rozpoczęto kooperację z Ålö AB w ramach której szwedzki producent będzie produkował ładowacze czołowe serii Zetor System ZL (bazujące na serii Ålö Versa X) i serii Zetor System ZX (bazujące na serii Ålö Trima Plus)"

Mi się podobał c380 ale nie było nowej c360 a szkoda . A co do zetora to oglądałem te nowe 150 km i już mogli by się postarać żeby zrobić trochę masywniejsze te tyły, bo bardzo delikatnie wyglądają szczególnie mocowanie cięgła  

Mi się podobał c380 ale nie było nowej c360 a szkoda .

 

Homologacji na ciągnik o oznaczeniu C-360 nie mogą dostać tak mi powiedział przedstawiciel na bednarach. (mają trudności) Ciągnik by mógł jeździć ale bez homologacji się przecież nie sprzeda. A nie wiesz (nie wiemy) co za debile mają nam ta homologację na ten ciągnik przyznać.

 

Na autobus z tego co pamiętam to albo portugalczycy albo hiszpanie robili nam homologacje