Dankowskie Diament

na takie nawożenie to hybryde lepiej zasiej.

u mnie 2 rok po oborniku posiane na żyto 150kg saletrzaku i też jest ładne  jak da 4t na 6klasie to mi styknie  jak by popadało to 4 tony by było na spokojnie a tak nie wiadomo czy nie zaschnie całkiem jak na innych działkach u mnie..

na takie nawożenie to hybryde lepiej zasiej.

u mnie 2 rok po oborniku posiane na żyto 150kg saletrzaku i też jest ładne  jak da 4t na 6klasie to mi styknie  jak by popadało to 4 tony by było na spokojnie a tak nie wiadomo czy nie zaschnie całkiem jak na innych działkach u mnie..

Tutaj odmiana siana chyba 3 raz po centrali a co do hybrydy to jakos cena nie przemawia za tym zeby ja zasiał..wogole miałem nie siac po qq zyta bo pustynia była ale serf sie uparł i zasiał..jak widac warto było a zamiast hybrydy to wole pszenzyta zasiac...

Bardzo ładne, możesz napisać ilość i termin siewu, a po żniwach ile Ci sypnęło ?

Słomy to będzie :-)

termin siewu koło 24 wrzesnia..ilosc 180kg/ha 

blisko 2 zbiorniki pełne od dominatora 88 były z ha wiec hm koło 5,5 t sie zakreciło 

u mnie żyta na samej 6 klasie były najgorsze 2t/ha

najlepsze około 4t

chybryda ciut lepiej od populacji rosnącej obok ale bez szału może koło 5t/ha

widać, że hybryda ma potencjał do dobrego plonu ale potrzeba tak 4klasy i wody bo z wodą u nas największy problem.

jak ma  mi dać pół tony więcej hybryda od populacji to się nie kalkuluje za drogi materiał siewny jeszcze biorąc pod uwagę cenę żyta w skupie poniżej 500zł to już całkiem kosmos.

przy tym samym nawożeniu, na tym samym polu, oczywiście ta sama pogoda hybryda dała u nas 1,5t więcej, od tego czasu wybór jest prosty... tylko hybryda.

tak tylko hybryda na 1ha to równowartość 1t żyta więc do przodu jesteś o te 500kg więc jakieś 250zł

o ile dobrze policzyłeś wszystko.

na 4-5 klasie to hybryda ma sens, ale na 6 to już mało opłacalny biznes( za mało wody)

to po ile kupujesz hybrydę i po ile sprzedajesz żyto? Hybryda przy zakupie to to 380zł na ha a populacja przy cenie 1800zł za tone (nie pamiętam ile było w ubiegłym roku) i normie około 130kg to w granicach 200zł na ha, różnica to tylko 180zł na ha. Przy plonie podniesionym o 1,5t cena w styczniu za żyto 570zł(netto a ceny zakupu materiału brutto) (teraz jest jeszcze wyższa) to większy zysk o 855zł na ha, odjąć różnice w zakupie materiału to 675zł, licząc nawet 600zł 10ha....6tyś.... masz kalkulator?;] Mam pola mozaikowate zaczyna się 4a kończy na 6 i warto bo nawet na 6 klasie żyto F1 radzi sobie znacznie lepiej. 

żyto populacyjne mogę zasiać swoje przy cenie około 500zł/t była we wrześniu więc jakieś 150kg/ha  niech będzie te 80zł

a hybryda po około 200zł jednostka trzeba wysiać 2 jednostki na ha więc 400zł więc różnica jest.

nie mówię, że hybryda jest zła, ale koszta jej zakupu są duże.

 

A ja wam powiem że u nas  na na glebach klasy V-VI nie warto siać hybrydy tylko populacyjne. Hybryda słabo sobie radzi na glebach lżejszych, koszt zakupu jest droższy a i potrafi dać mniej jak populacja na takich glebach. Ogólnie przez ostatnie 5 lat nie idzie hybrydy na glebach dobrych przekroczyć 10 ton( mowa o klasie III -IV  ,przy pełnym nawożeniu , oraz ochronie) W momencie nalewania ziarna występowała susza , która masakrycznie zabiera wtedy plon . Cena żyta  jest dość kiepska i nie wiem ,czy nie zejść z żyta całkowicie, gleb słabych nie posiadam. W tym roku postawiłem na populacje , jeśli ukosi się 8 ton przy sprzyjającej pogodzie to i tak będzie ok         

na III i IVa sieje rzepak i pszenice jeśli na polu nie ma słabszej ziemi. Ja ze swojego doświadczenia widzę różnice nawet na V i VI klasie. "swój" siew, dziś żyto u nas kosztuje 580zł netto(specjalnie sprawdzałem) czyli 610zł brutto, 150kg 90 zł, plus zaprawa i czyszczenie wyjdzie jakieś 120zł na ha. KWS BONO wypróbowane u nas, odporne na niedobory czasowe wody kosztuje 190zł za jednostkę czyli jak juz wcześniej pisałem 380zł/ha, jeśli zasiejesz "swoje" musisz policzyć że hybryda da Ci 2t więcej a nie 1,5 jak wcześniej mówiliśmy bo wiadomo że kwalifikat troszkę lepiej da.... i wracamy do punktu wyjścia.. 600zł na ha minimum się zarabia więcej, wiem co mówię co roku sieje 40ha żyta i gdyby się nie opłacało siać hybrydy to bym tego nie robił

ja mówie z doświadczenia swojego, hybryda na VI klasie była siana (TUR) i obok na tej samej działce swoje żyto Dańkowskie siane chyba już z 3 raz. hybryda dała 1t więcej z tym, że było na nią posiane dodatkowo 100kg saletry więcej nić na populacje i była raz jechana fungi a populacja wcale (tylko jeden zabieg herbicydem)

przy tej suszy co mielismy wyszło 5t hybrydy i 4 populacji na tym kawałku więc było to nie opłacalne.

ja biorę cenę żyta do siewy z września a nie z teraz bo wtedy to żyto zużyłem a nie teraz.

w tym roku pomieszałem na jednej działce hybrydę z populacją zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

Kolego beret1990 może w  twoich rejonach opady sa umiarkowane. Cene macie dobrą na zyto  Miałem Bono "szuszoodporne" i również przez trwającą długo susze  nie było szału. Tur w ubiegłym roku wyglądał na 10 ton a dał 8 Chodz to i tak mega wynik jak na okolice, gdzie kosili po 4 tony z ledwością. No ale myślą, że przy 200 kg saletry i braku ochrony będą zbierać po 10 ton. Mam nadzieje że w tym roku maj i czerwiec będzie obfity w opady i nie zabierze nam plonów , obecnie mamy od bardzo bardzo dawna mokrą wiosne  A zapomniałem dodać oczywiście mówię o materiale siewnym Kwalifikowanym.       

akurat gospodaruje na obszarze najbardziej narażonym na niedobory wody w Polsce, granica WLKP i KUJAW więc wiem co to susza, bono jest wymagające w prowadzeniu, odpowiednie dawki nawozu w dobrym czasie i ochrona fungi, jeśli chodzi o tura kolega miał w ubiegłym roku (też sieje bono) i blado wypadł przy bono, ja też zasiałem w tym roku dwie jednostki żeby sprawdzić na moich polach ale na pewno bono będzie na moich polach długo. W tym roku kws wprowadza nową odmianę(następca bono) jak dobrze pamiętam serafino i na pewno spróbuje. Co do wyników, ja siałem kilka odmian żyta na swoich polach i po kilku latach "eksperymentów" obsiewam 40ha odmianą BONO, nic więcej nie będę dodawać;]