Ibis z Mf 5465

Ale ładna mokra ziemia... U nas już powychodził rzepak

czarnoziem i dlatego mokry, rzadko ta ziemia jest sucha

i mnie to po deszczu nie jest taka czarna

ostatnio w niedziele padało , w tym miejscu troche lżej szło ale na końcu pola 6km/h prędkość i ciągnik nie dawal rady ciągnąć ibisa

Też kiedyś mieliśmy taki pług, kilka maszyn mamy identycznych spod znaku unii

kiedyś jak braliśmy ciągnik to maszyny były najbardziej korzystne cenowo uni to i się brało , na nie które się narzeka na nie które nie

Nie ma maszyn idealnych tylko kwestia ile tych wad jest i jakiego ''kalibru''

Dokładnie co innego jest kupić część za 50zł a co innego za 500 czy 5tys

Z tym,że elementy robocze do pługów Unii są często droższe od tych do zachodnich marek.

a które z zachodnich są tańsze ? znajomy ma vogelnoota to odkładnica koszt 1tys zł

ale kto kupuje odkladnice do pluga ? raczej kupuje sie tylko dluta ewentualnie lemiesze. ja przy swoim Sukovie zmieniam tylko dluta. pasuja od KV po 15zl i sa dosc solidne na moje ha w zupelnosci daja rade

wyobraź sobie że nie każdy ma super glebe która nie ściera metalu , znajomy pod Lublinem w ciągu 8 lat orząc 140ha , zmienił raz ale lemiesze a dłuta chyba 2 albo 3 razy , w porównaniu do moich gleb orząc 200ha takim samym pługiem w ciągu 9lat zmieniłem odkładnie raz bo już były dziurawe , piersi 3 razy , a lemiesze dłuta i suwaki zmieniam co sezon , bo po 200ha naszej ziemi lemiesz ździera się na równo do korpusu , nie wszędzie są takue super ziemie że raz na jakiś czas się lemiesz zmieni...

Odkładnie do tego ibisa kosztują coś ponad 300zł, pług moim zdaniem lepiej wykonany i z lepszych materiałów niż te obecne z unii. W porównaniu do obecnego kuhna to wypada bardzo słabo ale przy tak krótkich odkładniach nie ma co się dziwić. Nasz był dosłownie zmasakrowany przez kamienie i śrub nie wkładało się w widełki jak tu na zdjęciu i czasami było ciężko wybić.Gdyby nie brak zabezpieczenia non-stop może byłby do dziś

oj coś mi się zdaje że 450zł płaciłem ze sklepu unii, to prawda że nie można bardzo na ten pług narzekać , non stop nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem ale lepszym niż resory , bo w spółdzielni nie daleko mają ibisa na vario z resorami to już im się skiby nie zgrywają , narzekają jak nie wiem że ciągle coś trzeba robić , gdyby były to hydrauliczne zabezpieczenua to już inna bajka

Ja zamawiałem z Unirolu 3 odkładnie w ostatnim roku użytkowania, więc chciałem w miarę tanie. Ojciec kiedyś chciał zamawiać na resorach bo się wkurzył na te śruby ale na szczęście poczekał a ja na młodego wziąłem kuhna. Teraz to inna bajka: lżej się orze, lepiej kryję i nie ściąga a w kabinie nie walają się już klucze, młotki i zapasowe lemiesze o wiadrze śrub nie wspomnę.A kupując nowy pług trzeba wspomnieć że unia pod względem ceny nie jest już tak konkurencyjna.

ja też już się zastanawuam nad nowym pługiem , ale nie wiem który najmniej się będzie ścierać

nie wiedzialem ze az tak sie u Ciebie zuzywaja te elementy ps. (non stop to wlasnie m.in. resory)

mam vogel&noot-a  na moich ziemiach  oryginalne lemiesze 250ha ale po takim areale juz cienkie i sie gieły, a co lepsze odkładnie skonczyły sie razem z druga para lemieszy - 500ha gdzie piersi jescze mogłby pochodzic a odkładnie podziurawione, wymieniałem cały komplet elementów w ubieglym roku brałem z unirolu odkłądnie 300brutto bo płącicc 750 netto za oryginał który wytrzyma znowu tylko 500 nie miało sensu. 

 

Narazie zaoraly jakies 80-100ha  i widac zuzycie podbne jak było w oryginalnych po takim areale. Widziłem overumy  to lepiej sie trzymaja  na moich ziemiach.

U nas piaski i elementy robocze ścierają się bardzo szybko. Najtańsze są zamienniki i to dobrej jakości do Kvernelanda i Overuma ale oczywiście im pług starszy tym części droższe. Kilku moich znajomych ma obrotowe Unii z różnych serii i każdy narzeka na ceny części. Nawet myślałem,że trochę przesadzają...do czasu aż zobaczyłem w sklepie ile kosztują części do Unii.

Odkładnie bierzesz biały zamienniki czy oryginały? i zamienniki na ile ha Ci wystarczają ? u mnie części to największa bolączka bo szybko się zużywają a kosztują trochę, przed orką pod rzepaki zmieniłem na nowe lemiesze po 70ha, 5cm lemiesza ubyło dłuta już przekręciłem po 50ha i jeszcze ze 30 ha i jedynie na dziurach będę mógł przesunąć

Ostatnio wszytko z Unirolu i narazie nie widac jakiegos wielkiego zużycia. Dłuta u mnie wytrzymywały po 20-30ha na strone ale zaczałem napawywac i teraz 50ha spokojnie wytrzymuja. Lemiesze biore wzmacniane dłuższe, szersze i grubsze 250ha powinny wytrzymac.

Mój wuja zrobił test i jedna strona orginalne KV druga z Unirolu ale mniej więcej w jednych pieniądzach. Test wykazał że zamienniki dłużej wytrzymywały i teraz wszystko od nich biorą. W ubiegłym roku kupili agregat z mandamu do uprawy bezorkowej i części też od nich zamawiali, przysłali złe a później przyjechał przedstawiciel zabrał te złe i oglądał oryginalne robił zdjęcia itp. i dopiero później przysłali takie jak się należy

w tym roku spróbuje od nich zamówić części , u mnie powyżej 200ha lemiesz nie wytrzyma i to w dobrych warunkach , w suchym roku może 150ha