Sylwekx25 5905 Opublikowano 18 Grudnia 2017 Też mi się stare czasy przypomniały ale wtedy takich fajnych modeli nie było Odnośnik do komentarza
Piotruniu25 3323 Opublikowano 18 Grudnia 2017 Kiedyś klocki i jakaś ciężarówka z wywrotką to już było coś. Odnośnik do komentarza
AgroTeam griga 1155 Opublikowano 18 Grudnia 2017 My z Braćmi mieliśmy bardzo dużo zabawek zrobionych z drewna. Zresztą synowi też robię ale nimi nie bawi się w domu tylko na dworze gdzie Wujek zrobił dwie drewniane wiaty dla niego. Odnośnik do komentarza
bratrolnika 28967 Opublikowano 18 Grudnia 2017 my z bratem sami kleiliśmy z kartonu ciągniki, kombajny, przyczepy itp., to czego brakowało do pełnoprawnego gospodarstwa na dodatek tych kupnych a te które przetrwały do tej pory użytkują aktualnie mój syn i córcia Odnośnik do komentarza
Sylwekx25 5905 Opublikowano 18 Grudnia 2017 Ja też kleiłem modele z kartonu trzeba było sobie radzić Odnośnik do komentarza
UrsusPoland 47 Opublikowano 18 Grudnia 2017 Tata na odpuście traktorek kupił to było wow xd Odnośnik do komentarza
Gość marekfarmer Opublikowano 18 Grudnia 2017 Ja miałem tyle szczęścia że mi Wuja przywoził z zagranicznych wycieczek zabawki więc miałem takie jakie w PL nikt raczej nie miał w latach 90-tych. Niestety żadne nie przetrwały do dziś ale za to mogę je pooglądać na kasetach VHS. Odnośnik do komentarza
PawelKtm525 194 Opublikowano 18 Grudnia 2017 ja w tym wieku jak dałem rade wcisnąć sprzęgło dwoma nogami przy pomocy kierownicy to bawilem sie w zniwa c330 podjezdzajac:D Odnośnik do komentarza
withanight 1108 Opublikowano 18 Grudnia 2017 Pamiętam to jak dziś , zima , wtedy jeszcze u nas były odstawiane buraki do cukrowni, mieliśmy z bratem takie małe ciągniki , ze 12 cm miały , przyczepki z kartek świątecznych, pocztówek , kawałkiem czerwonej wełny jako dyszel. Cukrownią byla zamrażarka( bo miała takie 3 lampki kolorowe i ładnie swiecila) pod którą woziliśmy coś na tych przyczepkach , tylko nie pamiętam co . W każdym bądź razie po całej chalupie ciągnęliśmy te swoje przyczepki , pod zamrażarkę tak jakbyśmy buraki odstawiali Takie wspomnienia ... Odnośnik do komentarza
Sylwekx25 5905 Opublikowano 19 Grudnia 2017 A teraz masz symulatory farmy ,cuda na kijaszku normalnie, aż chciałoby się wrócić do szczenięcych lat Odnośnik do komentarza
stokrotka120 342 Opublikowano 27 Stycznia 2018 Pamiętam ten płacz brata, jak kiedyś zostawił pod moim łóżkiem swojego Fendta, a ja w nocy zdjęłam mu kabinę (jego serce chyba bardziej krwawiło niż moja stopa) Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 27 Stycznia 2018 ja miałem traktor blaszany, po wizycie w wilgotnym piachu wiecie co było ale potem z tworzywa i miał przyczepę, aż dwie osie Odnośnik do komentarza
stokrotka120 342 Opublikowano 27 Stycznia 2018 Ja pamiętam jeszcze, jak łyżkami się orało A niedługo potem już się jeździło dużymi zabawkami Odnośnik do komentarza
zbychu15 47 Opublikowano 27 Stycznia 2018 od małego widać że wiedza co dobre sama zieleń praktycznie ;) Odnośnik do komentarza
Sylwekx25 5905 Opublikowano 27 Stycznia 2018 jak byłem mały miałem zrobiony taki mały prawdziwy pług do orania w ogródku ,dziadek kowal wnuczkowi zrobił ale babcia nie była tym zachwycona bo ogródek był jej :D ;) Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 28 Stycznia 2018 A ja nie miałem żadnej sprawnej zabawki. Podobno wszystko co dostałem to rozj...m na części. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się