Skocz do zawartości

URSUS C-330


pawcio6045

Zbieramy:)

Rekomendowane komentarze

ło panie .... ja jak robie na kiszonkę to mi tył w zetorze fruwa a tu proszę ... nawet 30tka bez obciążników daje rade ... xD

Odnośnik do komentarza

Dobrze super. Miałem na myśli to że jak bym komuś na usłudze ukulal taki snopek za 15 ziko to by nie był zadowolony

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, matek896 napisał:

Tak samo sie zakisi i bedzie dobra jak kazda inna. Kazdy robi tym co ma proste i nie narzeka

 

oj uwierz mi nie tak samo ... ;)

Odnośnik do komentarza

Znajomy 30tka tone dźwiga więcej jak ja 60tka :D ale co roku co najmniej 2 pompy mu pękają.

Odnośnik do komentarza
Gość marekfarmer

Opublikowano

U mnie w c-360  4 lata  wytrzymuje   pompa  a też  sporo  pakuje  :D 

Odnośnik do komentarza
ja jak pierwszy raz zwinolem johnderka 545 kiszonke nie moglem sie doczekac troche za mokra to tylem c360 ledwo podnosil :) ale w worki 140 ledwo sie miescily :) nastepne lepiej pod suszone i zmniejszone to szesdziesiatka turem dala rade ale tez juz ciezko miala .
Odnośnik do komentarza
Kupiłem pompę na wałek i po 1,5 r jak podnosił i tonę tak przy 600-700 kg gaz w podłodze. Pogorszyło się po zmianie oleju.
Odnośnik do komentarza

Był H46 z lotosu i kiedyś brat dolał do tego agrolu. Teraz wlałem HL46 z orlenu i lipa. Pompa już nie ta. Dodam, że jest oddzielny zbiornik oleju. 

Odnośnik do komentarza
nie wiem jak u Was u mnie robione byly mokrzejsze i bardziej podsuszone i lepiej smakuje te suche calymi gebami jedza a mokre przebieraly
Odnośnik do komentarza

Tylko po tych suchszych jest mniej mleka, niż z mokrych. Oczywiście nie mówię że ma woda lecieć, ale przy ładnej pogodzie to po 2 dniach jest idealne, a latem to nawet po 24h się zbiera.

Odnośnik do komentarza

Ja 2-3-4 pokos jednego dnia od rana wszystko koszę a drugiego od rana zbieram, i to co prasowane jest pod koniec potrafi mieć już nawet 75% s.m. (źle rozplanowałem kolejność łąk)

Co do ilości mleka to raczej nie zauważyłem zależności od stopnia podsuszenia, ale widzę, że z niższych łąk lub nawet zalewowych chętniej jedzą podsuszone lub nawet siano niż mokrą sianokiszonkę. 

Odnośnik do komentarza

Z zalewowych to generalnie jest problem, mam kawałek torfu nad rowem gdzie czasem woda wyjdzie. Jest tego za zwyczaj 2-3 bele i czy na mokro czy sucho to jedzą słabo, cielakom daje niech przebiorą co lepsze.  Kuzyn ostatnio przeszedł, z mokrej sianokiszonki na suchą taką prawie siano. Mówi co z tego że lepiej jedzą, jak zginęło prawie 100l mleka na odbiór.

Edytowane przez Skoczek1994
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v