Skocz do zawartości

Sipma PZ 1832 Prima


FINN

no co tu więcej pisać.... Sprzedam prasę dla fanatyka Polskiej myśli technicznej... :ph34r:

tego nie można nazwać nawet plasteliną....

prasa zrobiła ok 7-8 tyś belek.... a podbieracz nadaje się na złom




Rekomendowane komentarze

Szczacuneczek dla cb bo być może uratujesz przed wieloma nieudanymi zakupami tejże prasy  w rezultacie producent pójdzie po rozum do głowy Ale w co szczerze wątpię jedynie szkoda tego że maszyna za niespełna 100 tysięcy nie działa jak należy tu jest tragedia 

Odnośnik do komentarza

jeszcze warto byłoby żeby ktoś podesłał link do tego zdjęcia do producenta, niech widzi co robi i jak się to sprawuje

Odnośnik do komentarza
52 minuty temu, SZYMANOX napisał:

Myślisz że oni nie wiedzą co i jak produkują? ;)Doskonale wiedzą.

Jasne że wiedzą tylko trzeba pokazać że chłop umie powiedzieć że wcisneli mu prasę która nawet na krytykę nie zasługuje 

Odnośnik do komentarza

bratrolnika napisał:

tylko taki PR dobrze firmie nie służy, więc może będą chcieli się wybronić z tego, i naprawią Finnowi maszynę

U nich PR robi cena i zaufanie do marki użytkowników pras z przed 2000 roku . Wybronić to się można z wady fabrycznej albo innej pierdoły. Tu jest ewidentna wada konstrukcyjna - ktoś zastosował nie taki materiał jak trzeba;) Naprawianie tego przez firmę to był by strzał w kolano bo zaraz by się zgłosiło takich Finów setki. Praktyka w Polsce jest taka żeby konkurować ceną, robić z marchewki a winę za wady zwalić na użytkownika.

Odnośnik do komentarza

masz rację w każdym słowie, popieram

ale myślę że nie zaszkodzi podesłać im link do zdjęcia, i pewnie tak jak piszesz za wiele nie ugra, ale stracić nic nie straci, i nic też nie ryzykuje

Odnośnik do komentarza
Na Agroshow dwa albo 3 lata temu podszedłem do stoiska sipmy i mówię że dane części są źle zrobione że trzeba poprawić. A on mi na to że wiedzą ale dział konstrukcyjny ma to w dupie! nigdy więcej nic z sipmy. prase sprzedałem i nie chce już jej widzieć.
Odnośnik do komentarza

odnośnie kontaktu z PR sipmy... :

Witam
Zacznę od najbardziej irytującej rzeczy, a mianowicie sterownika, ciągle się rozłącza ( na gwarancji był sprawdzany i miał być ok, był ,ale tylko parę dni . dodam ,że przed wyłączeniem robi się choinka na wyświetlaczu.. ) trochę to irytujące, jak czasami trzeba stać na polu i uruchamiać go i na nowo ustawiać wszystkie dane)
następny problem ,to strzępy siatki w balotach, co jest nie bezpieczne dla zwierząt. Z siatka też jest problem , bo na mokrym materiale w ogóle nie można podać siatki, aby owinąć balota.. przy suchym materiale skuteczność podawania siatki jest ok 90%, na mokrym materiale jest odwrotnie.... czasami trzeba każdą belke ręcznie podawać siatkę... Ogólnie podawanie siatki powinno byc z przodu...
Następna rzecz, to podbieracz... nie wiem co się stało ,ale coś się musiało przestawić, bo śruby mocujące palce podbieracza uderzają o uchwyty blach podbieracza, szukałem jakiejś przyczyny, lub ustawienia, ale tam nic nie ma...
 
ogólnie jakość sprasowanego materiału jest dobra , ponieważ prasuję usługowo, zależało by mi aby ta prasa chodziła tak jak należy... dodam że taka prasa jest jedyna w moim powiecie...
 
a jaka była odpowiedz:
 
Panie Tomaszu, dziękujemy za zgłoszenie wyżej wymienionych problemów. Przekazaliśmy Pana wiadomość do działu serwisu i liczmy na to, że wszystko uda się rozwiązać. Pozdrawiamy!
 
a było to 22 marca.... i do dzisiaj 0 odzewu...
 
sorki za jakość skopiowanego tekstu... ;)
Odnośnik do komentarza

zgłaszać do skutku awarie

na jesieni brat kupił Tadlena sadownika, po kilku wiosennych opryskach okazało się że cieknie pompa, zgłosił, przyjechali, wymienili, po kilku kolejnych opryskach znów nieszczelność, zgłosił, coś kręcili że świeża pompa, że coś tam, więc powiedział krótko-jest 12miesięcy gwarancji i macie przyjechać, a jak będzie dalej takie podejście to będzie zgłaszana każda niedokręcona śrubka i każda kropla oprysku wyciekająca nie tam gdzie trzeba, i będziecie na podwórku co trzy dni do samej jesieni, dwa dni później byli z nową pompą i poograniali całą resztę, i przy okazji zostawili kilka części na zapas, żeby już tylko nie dzwonić

Odnośnik do komentarza
16 godzin temu, patryk09091995 napisał:

Nie widzę innego wyjścia jak nagrać film na yt z szeroką krytyką opowiedzieć co i jak bo widzę że inaczej się nie da 

też się noszę z takim zamiarem... ale to może po pierwszym pokosie, jak będę naprawiał podbieracz...

14 godzin temu, bratrolnika napisał:

zgłaszać do skutku awarie

na jesieni brat kupił Tadlena sadownika, po kilku wiosennych opryskach okazało się że cieknie pompa, zgłosił, przyjechali, wymienili, po kilku kolejnych opryskach znów nieszczelność, zgłosił, coś kręcili że świeża pompa, że coś tam, więc powiedział krótko-jest 12miesięcy gwarancji i macie przyjechać, a jak będzie dalej takie podejście to będzie zgłaszana każda niedokręcona śrubka i każda kropla oprysku wyciekająca nie tam gdzie trzeba, i będziecie na podwórku co trzy dni do samej jesieni, dwa dni później byli z nową pompą i poograniali całą resztę, i przy okazji zostawili kilka części na zapas, żeby już tylko nie dzwonić

tylko jest ten szkopuł , że już po gwarancji... ;) a liczyć na ich łaskę nie mam zamiaru... 

ze sterownikiem już się uporałem , znajomy mechanik odkręcił jeden kabelek i całkiem inna robota...

siatkę założyłem inaczej i problem nie podawania znikł...  jedyny minus, to nie dokładne owinięcie brzegów, ale w granicach normy ;)

jeszcze tylko został podbieracz.... ale to po pierwszym pokosie... może ktoś się orientuje na jakim modelu Vicona jest ta prasa?? bo szukam jakiegoś podbieracza  zachodniej marki ;) 

Odnośnik do komentarza
Jak robi bele 180 to 1901 a jak 160 to 1601. To tak najbliżej do nich podobne.
Odnośnik do komentarza

Próbowałeś ją wystawiać czy zainteresowanie by było? Pytanie ile za to teraz liczyc. Jeździł em trochę za beczką i dużo variantow po handlarzach stoi popyt na pasowki jest, ok 40 tys można trafić naprawdę ładną 260tke z rotorem. Mimo tego, że taki variant będzie miał pewnie 5x więcej na liczniku niż twoja to nie zastanawiał bym się którą wybrać. 

Moim zdaniem klej co się da i tłucz usługi ile wlezie bo innego sposobu nie ma żeby się zwróciła

Odnośnik do komentarza
Ciekawe czy jakiś podbieracz z zachodu podejdzie w miarę łatwo... Polacy rzadko kiedy kopiują 1:1 ;) Zazwyczaj wprowadzają modyfikacje zwłaszcza jeśli w grę wchodzą skomplikowane rozwiązania lub poprostu drogie;) Nie myślałeś żeby dorobić same te wyrobione sworznie z gatunkowego materiału ?
Odnośnik do komentarza

Miałem to proponować. Widać śrubę, więc są przykręcane. Ciekawe w jakim stanie bieżnia.

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Jak robi bele 180 to 1901 a jak 160 to 1601. To tak najbliżej do nich podobne.

podbieracze mają takie same

Odnośnik do komentarza
Dnia 8.06.2018 o 23:08, Thomas2135 napisał:

Jak robi bele 180 to 1901 a jak 160 to 1601. To tak najbliżej do nich podobne.

robi do 180, nawet udało mi się zrobić w tym sezonie jedną,  jak ten "cudowny" sterownik się zacią...;)

Dnia 8.06.2018 o 23:12, pedro2 napisał:

Próbowałeś ją wystawiać czy zainteresowanie by było? Pytanie ile za to teraz liczyc. Jeździł em trochę za beczką i dużo variantow po handlarzach stoi popyt na pasowki jest, ok 40 tys można trafić naprawdę ładną 260tke z rotorem. Mimo tego, że taki variant będzie miał pewnie 5x więcej na liczniku niż twoja to nie zastanawiał bym się którą wybrać. 

Moim zdaniem klej co się da i tłucz usługi ile wlezie bo innego sposobu nie ma żeby się zwróciła

jeszcze nie, jak zrobię podbieracz to wtedy wstawię, no ale myślę żeby coś ok 50 chociaż...  teraz też bym brał w ciemno jakąkolwiek pasówkę z rotorem... bo tam ma coś prawo się zepsuć... ;)

no będę tłuk ile się da... no już 500 belek pykło... a dopiero się rozkręca....

Dnia 9.06.2018 o 20:22, SZYMANOX napisał:

Ciekawe czy jakiś podbieracz z zachodu podejdzie w miarę łatwo... Polacy rzadko kiedy kopiują 1:1 ;) Zazwyczaj wprowadzają modyfikacje zwłaszcza jeśli w grę wchodzą skomplikowane rozwiązania lub poprostu drogie;) Nie myślałeś żeby dorobić same te wyrobione sworznie z gatunkowego materiału ?

najważniejsze aby na mocowania pasowało i za dużo ramy nie było do przerabiania... a z resztą się da radę... ludzie w kosmos latają , to ja podbieracza nie dopasuje... :P

wrzucę fotkę podbieracza to sami stwierdzicie, że to taki badziew, że tylko przeszczep wchodzi w grę, lub tydzień spawania ... ;) jak podczas normalnej pracy odpadają osłony palców razem z mocowaniem.... ;)

Dnia 9.06.2018 o 21:14, pedro2 napisał:

Śruba jest od palców, sworznie zapewne wspawane

śruba jest od palców... a żeby wymontować całość to trzeba rozebrać z drugiej strony...

Dnia 9.06.2018 o 20:44, soltys48 napisał:

podbieracze mają takie same

to tylko szukać  pozostaje... ;)

Odnośnik do komentarza

Wolałbym znaleźć handlarza, który chciałby wziąć ją w rozliczeniu. Kilka dni temu w Aldo Surowe mieli Varianta 260 lub 280. Nieraz widziałem oddane sipmy, metalszajsy, famarolki.

Odnośnik do komentarza
Jak by się znalazł fanatyk/wielbiciel polskiego sprzętu to weźmie jak ursusa-zetora a jak nie to pokutować trzeba za błędy producenta
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v