Prosiaki

No malutkie to nie wina knura może za słabo karmiłeś w ostatnim okresie przed porodem

Miałem tą rasę prosiaków. Małe się rodzą, ale musisz dbać o lochę, bo wyssą ją w kilka dni. Schudnie w oczach, a prosiaki urosną na śliczne. 

Nie miałem nigdy po tym knurze ale nie sądzę by wyssały więcej jak inne prosięta ;

możesz się ostro zdziwić...  

U mnie pod koniec karmienia maciora się dosłownie słaniała, a dostawała dobrą paszę i kupę witamin. 

Loca produkuje mleko niezależnie od tego poj akim knurze są prosięta

A jak długo trzymasz prosięta z lochą jak mocno chudnie to za mało energi w paszy

coś Ty? Chodzi mi o to, że prosięta mają ogromne zapotrzebowanie na mleko, bo rodzą sie malutkie i prędko to nadrabiają. Czytałeś coś o tej rasie świń?

ogólnie ja trzymam durock-petrin takiego mam knura a ta puszczona stucznie,słabe te prosiaki ale przynajmiej nie bylo problemu z oprszeniem:D

Wiekość prosiąt raczej nie wpływa na przebieg porodu ,predzej zła kondycja lochy np zatuczenie

wielkosc prosiat znaczaco wplywa na latwosc porodu. na twoj chlopski rozum co latwiej byloby ci polknac w calosci, orzecha czy arbuza? to samo w druga strone. widac, ze nie masz pojecoa o czym piszesz.

Hmmm, Na chłopski rozum to zależało by od wielkości otworu gębowego ... A tymi owocami się znaczy .

na chlopski rozum to porod zalezalby od innego otworu; nawiasem mowiac

Nawiasem , to napisałem że o owocach mowa . Chyba o to pytałeś ?

36 minut temu, Bananek napisał:

wielkosc prosiat znaczaco wplywa na latwosc porodu. na twoj chlopski rozum co latwiej byloby ci polknac w calosci, orzecha czy arbuza? to samo w druga strone. widac, ze nie masz pojecoa o czym piszesz.

Kolego w drogach rodnych lochy zmieści się ręka dorosłego mężczyzny to myślisz że prosiak nie przejdzie?

wbp x pic410 to dobre połaczenie chociaz moim zdaniem lepsze jest pbz x pic410 ale wracajac do tematu... niewazne ze prosieta male byle byly rowne to jest gites.

A co takiego dobrego w tym połączeniu bo nie miałem nigdy gdyż u mnie od wielu lat czysty PBZ

A słyszałeś kiedyś o krzyżowaniu towarowym lub wybujałości cech?

Slyszałem słyszałem ale co ma do tego ilość wypitego mleka to nie rozumiem

staszek zapytałeś się o to co jest dobre w takich krzyżówkach, gościu ci odpowiedział, a ty wracasz do ilości wypitego mleka. Jednym słowem my o zupie, ty o d*pie

Ale co mniej jedzą? Lepsze  przyrosty? Czyli jakie bo z tego co wiem to wolniej rosną

Gdyby przyrosty były mniejsze nikt by się w takie krzyżówki nie bawił :) poza tym w mięsności nie ma porównania

Porównaia z czym? Mięsność powyżej 60 % to mięso się do niczego nie nadaje zakłady już nie dopłacają do s