Borekk17 908 Opublikowano 23 Czerwca 2018 u nas tez nic nie padało ale ziemniaki trzymają się u mnie bdb a posadzone bez grama nawozu i obornika po starej łące Odnośnik do komentarza
tommmek 162 Opublikowano 23 Czerwca 2018 Musisz jakaś małą szpulę kupić bo się naszarpiesz z tymi wężami😤😲😖 Odnośnik do komentarza
Adi96 1850 Opublikowano 23 Czerwca 2018 2 godziny temu, tommmek napisał: Musisz jakaś małą szpulę kupić bo się naszarpiesz z tymi wężami😤😲😖 Tam gdzie akurat ciągałem ciągnikiem nie dało by się podjechać. @Bartek933 Mam taką dobra pompę na siłę tzw budowlaną 32 Tony wody na godzinę Odnośnik do komentarza
DTaras 2053 Opublikowano 10 Lipca 2018 Jaki mądry. Może byś się bliżej po sąsiadach rozpytał? Później trzeba będzie zapłacić 100 stów i będzie lament. Odnośnik do komentarza
Kacperkuj-pom 97 Opublikowano 10 Lipca 2018 o matko 100 stow jak przedszkolak jakis Odnośnik do komentarza
rafal0 33 Opublikowano 10 Lipca 2018 Gdzie się podziała ta solidarność i wzajemny szacunek. Teraz tylko jeden drugiego podpieprza, co za czasy. Odnośnik do komentarza
DionizyZlotopolski 105 Opublikowano 10 Lipca 2018 Ale ze jak pozwolenie wodno prawne ze niby na co? na podlewanie warzyw. U nas wcześniej były szklarnie zawsze podlewalosmy je z rzeczki co płynie obok . Na to trzeba pozwolenie Toć Ku... ich chyba poje... Nie no ale woda płynie i jakim prawem jakiś urzędnik ma decydować o tym czy ja mogę podlać pomidory czy nie Odnośnik do komentarza
lukasz0920 444 Opublikowano 10 Lipca 2018 Rzeczka i woda nie są twojeTo tak jakbym miał stawek a ty byś mi wodę z niego pompowal Odnośnik do komentarza
DionizyZlotopolski 105 Opublikowano 10 Lipca 2018 No zgodzę się. Ale to kogo są urzędnika państwowego? Niby do 5 m3 na dobę nie trzeba zezwolenia. Odnośnik do komentarza
lukasz0920 444 Opublikowano 10 Lipca 2018 Szczerze to nawet nie wiem jakie są dokładne przepisy, raczej do spółki wodnej albo gminy o zgodę. Ze zgodą na tak mała ilość nie będzie problemu ale jakieś zakłady które korzystają z wód rzecznych dosyc płacą Odnośnik do komentarza
DTaras 2053 Opublikowano 10 Lipca 2018 Każde pobranie lub zrzut należy zgłosić, podobnie jak studnię głębinową. Fakt, że się odezwałem powinien zwrócić Waszą uwagę. Nie wiecie kto to czyta. Taki post to jak samopodjebka. Nie było moim celem imponowanie komukolwiek czy pisanie donosów. Szczęścia życzę albo może bardziej farta. Odnośnik do komentarza
DionizyZlotopolski 105 Opublikowano 10 Lipca 2018 Wygooglowalem i wyszło mi ze 5 m3 na dobę można i nikt się nie doczepi jest to całkowicie legalne A co z pojeniem krów w rzece jak ktoś ma duże stado to trochę wypija. 😎 Odnośnik do komentarza
DTaras 2053 Opublikowano 10 Lipca 2018 5 m^3 ze studni głębinowych do 30 m na własnym gruncie. Właścicielem koryt rzek raczej jest ktoś inny. Piwszechny dostęp wyklucza pompy...Więc krowa może. Odnośnik do komentarza
Steyerek8100 59 Opublikowano 10 Lipca 2018 Ta woda to pewnie tak samo czysta jak nasz Polski Bałtyk ? Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 10 Lipca 2018 do 5m3 na dobę możesz pobrać z rzeki i nic ci nie zrobią kolego Odnośnik do komentarza
DTaras 2053 Opublikowano 10 Lipca 2018 Raczej wiaderkiem ale... Byćmoże pozmieniali przepisy - teraz tyle tych kombinacji. Odnośnik do komentarza
PK007 28 Opublikowano 10 Lipca 2018 Z tego co mi sie wydaje nie można poić legalnie krów w rzece bo woda jest nie badana. A co do art. 34 pkt. 12 Prawa wodnego który mówi o poborze wody do 5 m3 średnio rocznie to wodę można pobrać ale jest problem z interpretacją co do poboru tej wody z rzeki czy na to nie jest wymagane pozwolenie wodnoprawne na wykonanie ujęcia do poboru wody bo nie można tak sobie wrzucić pompy i pompować ile się chce byle się mieścić w tych 5 m3 ale to mówimy o legalnej stronie bo w normalnej sytuacji nikt nie będzie pewnie robił problemów chyba że miły sąsiad napisze pismo. A jeszcze w kwestii wyjaśnienia bo Dionizy Złotopolski bardzo sie oburzał że ktoś mu kontroluje ile wody może pobrać to ktoś musi to kontrolować bo tak to na samym początku by ludzie wzięli całą wodę a dla tych co maja np stawy hodowlane poniżej nic by nie zostało dlatego ktoś musi to kontrolować w chwili obecnej są to Wody Polskie Odnośnik do komentarza
DTaras 2053 Opublikowano 10 Lipca 2018 Pomimo, że zrzucane było to co pobrane i tak należało mieć pozwolenie bo był do tego używany sprzęt ale to inna historia. Jak masz własny staw na swojej ziemi to nie możesz pompować z niego więcej niż 10 m^3 bez zezwolenia. Taką ja mam wiedzę. Odnośnik do komentarza
DionizyZlotopolski 105 Opublikowano 10 Lipca 2018 No tak się oburzylem bo całe życie tak robiłem i nigdy mi nie przyszło do głowy ze musze mieć pozwolenie . U mnie górski strumyk to woda jest naprawdę czyta. Teraz to nawet za wodę z własnej studni będziemy płacić. Za wszytko tylko płać i płać. A państwo i tak zadłużone. Odnośnik do komentarza
DTaras 2053 Opublikowano 11 Lipca 2018 Z własnej studni do 30 m jest 5m^3 z tytułu powszechnego dostępu...Mi bardziej idzie o to, żebyście się z tym procederem rozsądnie wywnętrzali...Patrząc na temat zadłużenia z innej strony to gdyby tak każdy się uczciwie rozliczał to dług mógłby być nniejszy...A propos suszy - w mojej okolicy od kwietnia popadało 3 raz. Tym razem z 5 mm tak, że się cieszę. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się