Massey Ferguson 675

Zrobię małą reklamę, do kolegi przyjedzie taki MF 690 cały w oryginale. Cena około 33500zl. Jak ktoś coś można pisać

ciekawe ile MTG po drodze zgubi a tak serio to guma fajna, pomalować i jak mechanicznie spoko to polata.

Moj mial na zegarze 7100mth jal go kupowalem i szczerze to wolalem tą 7 z przodu i sprawny licznik niz by mialo byc cos kombinowane .

Fajny ten 690 - szkoda tylko ze starsza wersja a co za tym idzie (wg internetów) jest wolniejszy .

kolega ma 698 i ma 17 tys mtg iszczerze to lepiej wygląda od tego 690

Może mechanicznie jeszcze oryginał, ale gumy to ten 690 na bank miał zmieniane

Jaki rocznik? Patrząc po tym że ma "dłuższą mordkę" to pewnie z początków produkcji. W tle widać bardziej zadbanego

Po tylu latach gumy dawno by się rozpadły, albo były by tak spękane że strach było by na nich jeździć. 

Rocznik chyba 1984. Z NL to można i 2000 rocznik zrobić

Co do lakieru, blacharka nie jest ich mocną stroną. W NL już większość była też malowana... Raz że klimat dwa wiek, trzy MF rdzę lubi. Ten i tak jest ładny bo widziałem z reszte jak sam szukałem takie sita że noga wchodziła.

Uziu92 mój ma nie całe 6 tys godzin - oryginalnie, blacharka głównie kabina zaczyna się biodegradowac na rudo... 

A najciekawsze jest to że wszystkie ciągniki zmieniłem oprócz 675 i raczej nie mam zamiaru go sprzedawać. Nawet ostatnio się śmiałem do brata że opyle Case i kupię 699 oj sąsiad ile lat takiego ma... Sprzęgło jedynie robił...

Edytowane 29 Października 2018 przez Luke16

Stoi to już w jakimś komisie stan nieznany pewnie generalnie nieciekawy. Ale co tam w PL jeszcze będą się na to jarać.

 

Luke jak Twój ma 6 tyś to się ciesz , tak jak pisałem kolegi 698 ma 17 tys i o wiele wiele lepiej wygląda jak ten ze zdjęcia, opony w nim wymieniał, ale nigdy go nie malował.  Nigdy nie uwierze ze ciagnik z zachodu ponad 30 letni ma 6 czy 7 tys mtg, ma ale juz 3 raz licznik kręci jak jest do  10 tys mtg. Te skanseny były tak ujebane  ze dla nich 7000 tys mtg to jak dla nowego 700.

no taa luke16 i jego symboliczne przebiegi w zakupionych 30letnich maszynach z zachodu w perfekcyjnym stanie 😀

Jakby nie patrzeć- MF-y serii 600 są poszukiwane i trzymają cenę od jakichś 10 lat, mimo że przebiegi od tamtej pory nieco wzrosły, a i rudej przybyło... 

1 godzinę temu, bodzio1108 napisał:

no taa luke16 i jego symboliczne przebiegi w zakupionych 30letnich maszynach z zachodu w perfekcyjnym stanie 😀

Yyy kupiony od pierwszego właściciela, nawet wklejki i zeszyt jest... Kiedyś kupel przywiozł JD z 86 roku 3200 godzin całe życie ze zgrabiarką... Case ma 11 tys godzin, Renault 9... A 95.14 miała z 13 a cykala jak zegarek więc co w tym dziwnego? 70.34 ta też miała mega mało godzin, i też wklejki w kabinie, książka serwisowa... I wówczas zobaczyłem przy tej renowce co to znaczy gospodarstwo około 25 ciągników na podwórku i ogromna hala. 

Ten ma 14 tyś godzin:

https://www.tractors-and-machinery.nl/item/516873/Traktoren/Massey-Ferguson/690

Edytowane 29 Października 2018 przez Luke16

Mój 675 ponad 8 tys na zegarze .Może i skansen 30 letni ale bardzo przyjemny w użytkowaniu .Szybki bo 32km wyciskam na szosie wspomaganie radio miło gra ogrzewanie działa a biegi zmieniam jak w aucie lekko bez zgrzytow i pompowania sprzeglem.

Największy biznes na tych złomkach z zachodu mają handlarze i mechanicy, którzy muszą je później łatać.

Czesio nowego nie miałem? Nigdy więcej i nie jest to tylko moja opinia... Kilka dni temu byłem u mojego klienta, pedant co do maszyn kupił nowego NH 4.75 w 2014 roku, obecnie 1200godzin ciągnik przestał jechać do tyłu... Aż się boi co i ile będzie kosztować... i nie jest to odosobniony przypadek...  Wolę te złomki z zachodu niż nówki sztuki z plasteliny... 

moze sie po prostu wtyczka wypiła na skrzyni od cewki ? i nic nie będzie kosztować, nie wiadomo.

Mechaniczne rewersy też były w tych nh.

Uziu a twój MF ile ma godzin?

 teraz na liczniku coś blisko 7200h, jak kupiłem miał wlepę z wymian olei, wlepa zdarta ale dało się rozszyfrować datę 2013 rok i przebieg pierwsze cyfry 63xx h, czyli wychodzi że na rok robił ok. 800h co daje +/- 8 tys h w momencie jak go kupiłem, na liczniku miał ok 6700, więc standardowo zdjęte poniżej 7 tys  jak we wszystkich.

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

moze sie po prostu wtyczka wypiła na skrzyni od cewki ? i nic nie będzie kosztować, nie wiadomo.

No właśnie poważniej bo coś w skrzyni poszło, przed chwilą od niego wyjechałem. Rewers elektrohydrauliczny. Co raz gorzej cofał i w końcu przestał... 

U sąsiada w df agrofarm 100 raz na 2 miesiące trzeba rozebrać elektro zawór i go przeczyścić , choć jest czysty,  i pomaga, tak samo nie jeździł do tyłu, jak mu depną 1600  obrotów silnika to lekko szarpał a do przodu normalnie. Ciągnik niecałe 3000 godzin a jego bliźniak z lawety u drugiego gospodarza tylko miał przełamany kabel od rewersu i nieraz nie jeździł, wystarczyło zgasić i odpalić i wracała jazda a ma prawie 8000 godzin i opona jedną z przodu zmienioną, protektor dobry tylko powietrze uciekało i dętkę rwało, tak była przepracowana od tura.

 

22 minuty temu, Luke16 napisał:

Co raz gorzej cofał i w końcu przestał... 

Czyli psuło się już wcześniej, ale liczył że samo się naprawi, wróci do normy? Pogratulować tylko takiego myślenia

21 minut temu, Luke16 napisał:

No właśnie poważniej bo coś w skrzyni poszło, przed chwilą od niego wyjechałem. Rewers elektrohydrauliczny. Co raz gorzej cofał i w końcu przestał... 

no to niestety zapłaci skoro tak. Moim zdaniem małe NH tym bardziej krajowe to nie zbyt udane są, weszły te dotacje i to swojego czasu zaraz po zetorze był najtanszy zachodni traktor, ludzie to łapali jak cieple bułki a oni to klepali na sztuke, i to opinia wielu posiadaczy których znam osobiscie, bo tu na forum to mało kto o swoim sprzęcie prawdę napisze. Brał u mnie gość słomę nowym 6 garowym z turem oczywiscie NH i zadowolony jak nie wiem, a hektarów kupę też miał, miał też JD i fenda to NH mówił że wcale nie gorszy oczywiscie ten duzy 6 cyl. Małego przerabiali też i on i jego sąsiedzi i zadowoleni nie byli zbytnio, maszyny krajowe brane na dotacje.

U nas były 3 nowe NH 80km jeden miał problem z ukladem paliwowym i rewersem w drugim padła skrzynia (łożyska się posypały i tryby wytarło) a w trzecim padł silnik.

Wszystko przy przebiegach 1-3tyś mtg

Edytowane 29 Października 2018 przez czesio200

3 minuty temu, czesio200 napisał:

 

Wszystko przy przebiegach 1000-3000tyś mtg

Od miliona do trzech milionów motogodzin, niezły rozrzut...

U nas jeden ma nh td5050 i leje się z niego zewsząd, jedno uszczelni a dwa następne wycieki już są, ma też MTZ i ten czysty, robi za dwóch bo i pali mniej