Massey Ferguson 5710 S Dyna 4

z niego to mogę jedynie pochwalić skrzynię, bardzo dobra i żadnych problemów co do reszty dość świerzy model i nic więcej nie wiem

Dzięki. Niby świeży model ale od 5600 prawie się nie różni jeśli chodzi o kabinę itp. Różnicę stanowi głównie chyba silnik.

Jak widać zbyt wiele opinii nie ma . Gdybym zapytał o MTZ czy NH to bym pewnie pół nocy czytał:)

zazwyczaj tak jest z nowymi modelami, nie zagłębiałem się w markę silnika ale jak do tej pory na silniki czy to perkins czy sisu nie narzekamy, wiadomym też jest że masseya jak weźmiesz to masz moc taką jak pisze u mnie df 100 jest o wiele słabszy od 5445 a mocowo prawie to samo, dlatego też jeszcze żaden raczej użytkownik masseya nie narzekał na brak mocy, skrzynia także dobrze dobrana i ładnie współpracuje, kabina duża wygodna a w połączeniu z amortyzacją i miękka osią wygodny ciągnik, mankamentem jest cena gdzie coraz częściej odstrasza bo są marki tańsze od niego. Ale w polu moim zdaniem żeby nie było zaraz gównoburzy to jedynie johndeere i fendt ma lepsze osiągi

Pracuje na starszych Mf-ach (6140,6180,6475 ) i również mam pozytywne zdanie o tych ciągnikach. Komfort pracy na wysokim poziomie. Zastanawia mnie Dyna 4 czy nie ma zbyt mało przełożeń do pracy np. z rozsiewaczem nawozów czy opryskiwaczem. W 6140 z 96 roku mam dynashift  32x32 a tu jest tylko 16x16. Nie zbyt wielkich "dziur" między pólbiegami?

no wiesz dyna 6 jest lepsza bo więcej przełożeń, ale jak do rozsiewacza i opryskiwacza mi nie przeszkadzało

4 godziny temu, marian20 napisał:

Pracuje na starszych Mf-ach (6140,6180,6475 ) i również mam pozytywne zdanie o tych ciągnikach. Komfort pracy na wysokim poziomie. Zastanawia mnie Dyna 4 czy nie ma zbyt mało przełożeń do pracy np. z rozsiewaczem nawozów czy opryskiwaczem. W 6140 z 96 roku mam dynashift  32x32 a tu jest tylko 16x16. Nie zbyt wielkich "dziur" między pólbiegami?

Kolega ma dyna 4 i nie brakuje biegow. Ja mam dyna 6 to biegi sie zazebiaja

Ja też mam dyna 6 i fajnie to się zazebia ale to o połowę więcej polbieg ów przecież

4 minuty temu, marian20 napisał:

Ja też mam dyna 6 i fajnie to się zazebia ale to o połowę więcej polbieg ów przecież

O 1/3. Wszystko zalezy co komu potrzebne ale ja w swoim najnizszy bieg jaki uzywam to 1e i wtedy przy obrotach 2100 jade 3km/h

5 godzin temu, marian20 napisał:

Dzięki. Niby świeży model ale od 5600 prawie się nie różni jeśli chodzi o kabinę itp. Różnicę stanowi głównie chyba silnik.

Jak widać zbyt wiele opinii nie ma . Gdybym zapytał o MTZ czy NH to bym pewnie pół nocy czytał:)

A co twoim zdaniem zmienili w silniku ?

Dobrze napisałem:) 4 + 1/2x4 =6 Ale to szczegół po patrząc od drugiej strony to 1/3:) . Mniejsza o to

Co do silnika to z tego co kojarzę w modelu 5610 Agco Power miał 3 cylindry i 3,3 l pojemności. Chyba dopiero większe miały 4 cyl.

Po to wrzuciłem to zdjęcie aby się właśnie czegoś więcej dowiedzieć.

1 godzinę temu, marian20 napisał:

Dobrze napisałem:) 4 + 1/2x4 =6 Ale to szczegół po patrząc od drugiej strony to 1/3:) . Mniejsza o to

Co do silnika to z tego co kojarzę w modelu 5610 Agco Power miał 3 cylindry i 3,3 l pojemności. Chyba dopiero większe miały 4 cyl.

Po to wrzuciłem to zdjęcie aby się właśnie czegoś więcej dowiedzieć.

A ten jest 4 cylindry ?

Tak. 4 cylindry 4,4 l

6 minut temu, marian20 napisał:

Tak. 4 cylindry 4,4 l

To jednak unowoczesnili ta serie troche w stosunku do 5600 bo widze na stronie mf ze w tym modelu dostepne jest tez dyna6 a wczesniej bylo tylko dyna4 i ten ma juz ladniejsza deske

Silnik AGCO ciekawe jak to pracuje. Fajnie by było porównać w polu do Perkinsa z tą samą skrzynią.

Panowie orientujecie się w cenię takiego?

Od 230 około w górę...

 

 

silnik mniej awaryjny 

Edytowane 27 Grudnia 2018 przez kevin25

kevin25 napisał:

 Kierownik Serwisu Roltoma się kłania

 

silnik mniej awaryjny niż ostatnie Massey'em z perkinsem 

tego Pana polecam!!! szybciej siedział w MF niż zdążył wjechać na podwórko 😂

karol091193 napisał:

kevin25 napisał:

 Kierownik Serwisu Roltoma się kłania

 

silnik mniej awaryjny niż ostatnie Massey'em z perkinsem 

tego Pana polecam!!! szybciej siedział w MF niż zdążył wjechać na podwórko 😂

Czyli MF popsuł się zanim dojechał na podwórko? ;)

to też tzn. zacierała się pompa wody i na drugi dzień po przyprowadzeniu musiałem go odstawić na serwis, tylko że sprzedał mi go korbanek a nie roltoma.  @kevin25 robił dla mnie hamulce. padł czujnik pod kabiną a nie mogłem sam dojść który i gdzie on się znajduje a że hamulce dokłada korbanek i ciągnik fabrycznie nie jest w nie wyposażony dla oszczędności  to niestety ma swoje większe lub mniejsze wady.  

Pompa wody tak odrazu? Jaka diagnoza? Ogólnie zadowolony jesteś ze swojego MF-a?

po prostu zaczęła się zacierać. co było powodem ? niewiem. może po prostu była wadliwe albo źle złożona. wymieniono i na razie jest ok. zadowolony? niewiem. na razie ma tylko 1,5tys H więc trudno się wypowiedzieć. ale teraz na pewno nie patrzylbym jakoś szczególnie na markę czy serwis. wszystko klepane jest tak samo czy to fendt czy new holland.

1,5 tys to już też jakieś wnioski można już mieć. Znajomego nh td 95 był już po dwóch wymianach sprzęgła i sprężarki. Mam rozumieć że w Twojej ocenie MF jakoś nie wyróżnia się szczególnie od innych np tańszych marek?

Koledze teraz padla sprezarka pneumatyki w 5612 przy 800 godzinach. Ja mam 6613 i jestem zadowolony

27 minut temu, marian20 napisał:

1,5 tys to już też jakieś wnioski można już mieć. Znajomego nh td 95 był już po dwóch wymianach sprzęgła i sprężarki. Mam rozumieć że w Twojej ocenie MF jakoś nie wyróżnia się szczególnie od innych np tańszych marek?

powiem tak, mocno zawiodłem się na postępowaniu korbanka. zależało im tylko na sprzedaży. serwis to już totalna lipa. Dla tego jakoś wielkich och i ach nad mf nie mam zamiaru robić. Na tą chwilę z roltomy jestem zadowolony. filtry i oleje od ręki. przekaźniki również gdy wykluczałem padnięcie jednego z nich podczas awarii hamulców. innych awarii nie miałem od tego czasu. u korbanka to nawet na filtr powietrza trzeba było czekać, już nie wspomnę o tej pompie wody. 2 tyg robili ciągnik. nawet części nie potrafili zamówić bo najpierw na pompę czekali tydzień a potem kolejny tydzień na uszczelkę aby móc ją zamontować. szkoda gadać tym bardziej że właśnie tak człowiek się zniechęca do maszyn. Wiadomo, że to maszyna i ma prawo się zepsuć, ale płacąc tyle kasy chociaż trochę człowiek czegoś ma prawo wymagać przynajmniej w okresie gwarancji 

21 godzin temu, michalek4040 napisał:

Koledze teraz padla sprezarka pneumatyki w 5612 przy 800 godzinach. Ja mam 6613 i jestem zadowolony

Pneumatyka korbanka nie ma co się dziwić jak sam zakładał w każdym zestaw