Agromasz

Nie do końca w temacie. Warto wszystkim obecnym uświadomić, że do smarowania sworzni w tym np przodków w ciągnikach używamy smaru innego niż łt43. Specjalnego.

@Rolnik1973 skoro tak lubisz polskie pługi to czemu nie kupiłeś polskiego ?

Edytowane 18 Listopada 2018 przez Uziu92

za duży ciągnik?

patrzcie co znalazłem 

110 KM na skibę!

 

17 minut temu, Uziu92 napisał:

@Rolnik1973 skoro tak lubisz polskie pługi to czemu nie kupiłeś polskiego ?

bo on lubi po połowie i polskie i zachodnie

Na glinie trzeba masakrycznie uwazac, co z tego ze ciagnik idzie tylko jak staniesz w miejscu z otwarta szyba to slychac jak plug trzeszczy, albo jadac 7 km/h ciezsza ziemia wyhamowuje cie do 2-3 to wtedy plug niezle dostaje po tylku.

I tu masz rację.

właśnie w takiej glinie padła mi belka w zagonówce rabe

Sołtys porwałeś rabe 

rama cała jedynie belka zaczepowa pękła ale jest juz nowa

A ty masz tego starszego na płaskowniku

w gregory bensonie tez mi tak pękła w pierwszym roku jak kupilem troche trzeba bylo delikatnie po bruzdach , ale troche dziwnie material wygladal w tym miejscu moze i jakis ,,fachowiec" naprawial to spawarka wczesniej . Na szczescie mamy niedaleko dobrego tokarza znajacego na rzeczy dobral material odpowiedzi i 5 lat juz sluzy , ale sam material 400 zl

Jedno mnie zastanawia  - dlaczego jak pojawi się zdjęcie połamanego polskiego pługa pojawiają się komentarze na dziesiątki stron z podnietami i falą krytyki, a gdy jest pęknięty KVER, OVER Lemken czy inny zza zachodniej granicy to jest cisza i spokój albo komentarze w stylu - miał prawo, bo polskie też pękają   W mojej okolicy poległo już trochę obrotówek, zazwyczaj właśnie na obrotnicy. W samej mojej malutkiej sołeckiej wiosce poległy dwa tj Overum i ostatnio Kuhn multimaster.
Z polskich nie słyszałem żeby któryś się złamał ale to dlatego, że dobre 80% nowo zakupionych pługów sprzed 15 lat to zachodniaki. Takie jest a raczej było przekonanie w okolicy na temat pługów, że jak pług to tylko zachodni, że polski "nieładnie" orze. To był główny powód i nie docierały do nikogo argumenty, że obecnie Polski a Zachodni to w zasadzie ta sama konstrukcja i orka będzie taka sama. Porównując np odkładnie które stosuje Agro-masz, te same co w Kvernelandzie. Akpil seria KM to już kopia Voogla praktycznie w stosunku 1 do 1. Unia tak samo - konstrukcje podobne, zapożyczone z zachodnich. I nikt nie porównywał jakości wykonania polskiego a zachodniego, chodziło tylko właśnie o tą "Ładność" orki   Teraz ludzie są bardziej świadomi swoich zakupów, ale to też za sprawą tego że dotacje się pokończyły ale też to że ten zachodni jednak nie taki niezniszczalny.

teraz pojawia się sporo zdjęć pękniętych polskich pługów. Najwięcej  Agro-maszu, potem Akpila i na końcu Unii. Ale dlaczego? Dlatego że ostatnio w Polsce polskie pługi praktycznie zgarnęły udziały rynku w sprzedaży spośród innych marek. Nr 1 sprzedaży Agro-masz, pewnie dobre 70% udziałów w rynku patrząc co się dzieje po okolicy i w internecie. 2 miejsce Akpil, 3 Unia. Podejrzewam, że udział sprzedaży tych 3 marek w Polsce to minimum 90%. Reszta to zachodnie, może czasami jakiś włoski Maschio się trafi. Mówię tutaj o sprzedaży tylko nowych pługów. Oficjalnych danych nie ma ale można się tego domyślać. nawet na składnicach u dealerów nie widać zachodnich, wszystko polskie pługi stojące w dużych ilościach bo schodzą. 

teraz pytanie, czemu jest tak dużo zdjęć złamanego Agro-maszu a nie np Lemkena? Bo jeśli Agro masz na Polskę sprzeda w danym roku 1000 pługów a Lemken 10szt czy nawet 100 to jednak prawdopodobieństwo jest większe że więcej pęknie Agro-maszów a nie Lemkenów. Druga kwestia to ilu lemkenowców pochwali się swoim mocnym zachodnim pękniętym pługiem w internecie? zapewne dużo mniejsza część niż Agro-maszowców, bo wstyd i zażenowanie by było, bo? No przecież zachodniak to mocny pług i nie pęka, a on pękł mi, ale jak?

Cieszy jednak fakt, że jednak świadomość wśród rolników ostatnio jest większa, widać to po choćby komentarzach tych studzących emocje. Krytycy też są, ale to w 80% przypadków gówniarze po 10-15 lat którzy nasłuchali się opinii w internecie, albo też dlatego, że oni w farmingu mają Pottingera. Niestety na tym się kończy, bo na żywi pługa nigdy nie widzieli a nie stety koło od młynu się obraca i coś takiego ciągnie się non stop. 

i znowu tłumaczę, nie bronie ani polskich, ani zachodnich producentów, bo wszystko jest dla ludzi.

To tak jak z samochodami, Jak Ci po 300 tyś km padnie silnik to znaczy że te 300 tyś km przejechał. Jak pęka NOWY pług to coś jest nie halo. Jaki jest odsetek nowych zachodnich popękanych, a jaki polskich? A ludzie kupują nowe przeważnie na programy lub co najmniej w cenie netto, dlatego kupują agromasze, ze względu na cenę. Nikt nie ma pretensji do pługów które zaorały tysiące hektarów, że mają dość. Zmęczenie materiału. Ale w nowym oznacza wady konstrukcji, lub czynnik ludzki, bo materiał nie zdążył się zmęczyć, czy to takie trudne? Byłby licznik hektarów na maszynie, to byłaby inna rozmowa. 

TheBociek1996 Ładnie to podsumowałeś 😀

Ja powiem tak. Mi się w głowie nie mieści, że mam uważać na pług. Jak pług to gówno to niech lepiej się rozleci i właściciel kupić lepszy i tyle. Miałem lemkena się polamal, zrobiłem nowa Gliwice 8,5 i też polanana. Sprzedałem gówno teraz jest kV F160 i głowica 16 cm i ciągnik 140km na 160 cm i jadę glina nie glina czy ił. Zero problemów. Zawracam mega szybko. Jak polamie go to będzie inny i o dziwo trzyma się nieźle.

@Thebociek1996 nie martw się, jak rozerwię lemkena to wstawię foto ☺️ 

mój znajomy też w tym roku porwał kuhna 4 obrotowy bo niby ciągnik za mocny do niego i kupił maschio 4+1 to piąta leży zdjęta bo nie daje rady. Tylko nie wiem w jaki sposób go rozerwał bo nie widziałem.

10 godzin temu, DTaras napisał:

Nie do końca w temacie. Warto wszystkim obecnym uświadomić, że do smarowania sworzni w tym np przodków w ciągnikach używamy smaru innego niż łt43. Specjalnego.

weż nie pisz pierdół!!!!!!!!!

sasiadowi w tamtym roku pekl overum w podobny sposob

Nie kłam. Zachodnie nie pękają! Hehe

Sumek teraz to wszystko strzela. Stare zachodnie to już wypracowane i nasze sprzęty też ale nowe to coś jest nie tak w doborze materiałów i nie tylko. 

Bo jest zasadnicza różnica . Zachodnie , to psują się przez złe użytkowanie , a polskie , to dlatego , że zrobione z plasteliny .

Przecież żartuję. 

Takie młode firmy to powinny dziękować właścicielowi, że pękł ten pług i powinni wyciągnąć naukę z tej lekcji. 

@zetorki12 a już myślałem, że zaginales.

I tu jest sporo racji,  nasze młodsze firmy poszukają sprawdzonych rozwiązań aby być konkurencją dla większych, które i tak będą robić po staremu, a modernizować? Po co jak schodzą na bieżąco.

 To tyczy się głównie siewników, owijarek, agregatów uprawowych no i do pługów też to znajdzie odniesienie. Fakt faktem nasi głównie kopiują maszyny jak Chińczyki, nic krok do przodu

Edytowane 19 Listopada 2018 przez Pigmei

A nawet krok w tyl bo te maszyny to tylko mają kształt zachodnich