niezlygagatek 425 Opublikowano 30 Listopada 2018 Chociaż jeden co nie grzebal aż się zawiesi i pół wsi musi wyciągać. Odnośnik do komentarza
XTRO 1755 Opublikowano 30 Listopada 2018 siadł tylko na dolnym zaczepie, ale brak dociążenia z przodu i nie wyskoczył Odnośnik do komentarza
Fendt308lsa 449 Opublikowano 30 Listopada 2018 Niektórzy po prostu lubią się kopać i ciągać na parę traktorów... Chociaż u mnie ten sezon bez żadnej wtopy tak sucho było Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 30 Listopada 2018 A o czym filmiki by były ? Jak jeden z drugim do tatusia poleciał , bo koło mu się obróciło ? Odnośnik do komentarza
Mich9 671 Opublikowano 30 Listopada 2018 Fendt308lsa napisał: Niektórzy po prostu lubią się kopać i ciągać na parę traktorów... Chociaż u mnie ten sezon bez żadnej wtopy tak sucho było U mnie juz 5 sezon od ostatniej wtopy, ostatni mokry rok byl w 2010 roku, wtedy musialem bizona wyciagac 4 ciagnikami a 80 siadala wszedzie, az sie lezka w oku kreci chcialbym tak w tym roku ;) Odnośnik do komentarza
Fendt308lsa 449 Opublikowano 30 Listopada 2018 20 minut temu, Mich9 napisał: U mnie juz 5 sezon od ostatniej wtopy, ostatni mokry rok byl w 2010 roku, wtedy musialem bizona wyciagac 4 ciagnikami a 80 siadala wszedzie, az sie lezka w oku kreci chcialbym tak w tym roku Jak mokry rok to czasami się zdarzy Ale jak nie raz widzę jak gość ma przed sobą wodę na polu i w to jedzie z myślą że myślał że uda się przejechać to bez komentarza. Potem cały ciągnik utopiony i się ciągaj. Odnośnik do komentarza
XTRO 1755 Opublikowano 30 Listopada 2018 W tym roku 2 razy zagrzazlem. Pierwszy raz tutaj a drugi to z opryskiwaczem. Ale to nie były duże wtopy. Tutaj myślę że nawet 100 konnym ciągnikiem by mnie wyciągnęli. Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1333 Opublikowano 30 Listopada 2018 w tym roku raczej nigdzie nie ugrzęźniesz, u mnie na najgorszych wymokach o tej pirze nie było co się wybierać w pole, a teraz na piaskach już się kurzy Odnośnik do komentarza
Tomek90 2717 Opublikowano 30 Listopada 2018 48 minut temu, Fendt308lsa napisał: Jak mokry rok to czasami się zdarzy Ale jak nie raz widzę jak gość ma przed sobą wodę na polu i w to jedzie z myślą że myślał że uda się przejechać to bez komentarza. Potem cały ciągnik utopiony i się ciągaj. Akurat tam gdzie woda stoi to się często przejeżdża. Zresztą jak ktoś robi na zdrenowanych działkach to nie ma rozmowy Szarpie się do końca aż ciągnik się buja, 90% sytuacji wychodzi bez wyciągania. Odnośnik do komentarza
jonek98 2746 Opublikowano 1 Grudnia 2018 tak bywa,tam gdzie woda przeważnie przejdziesz,w gdzie pozornie sucho ulgniesz.U mnie parę wtop bylo w 2017 ale jak bym miał ciągnik z 4x4 to myślę żeby do nich nie doszło.w 2013 była dość hardcorowa wiosna Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1333 Opublikowano 1 Grudnia 2018 Zawsze tak jest, najpierw myślisz że jakbys miał 4x4 to nie bys nie siadł a jak masz juz 4x4 to myślisz że jeśli byłby większy koń 4x4 to by nie siadł a potem że najlepsze byłyby gąsiennice i tak w kółko aż nie zrozumiesz że nie ma mocnych na wymoki Odnośnik do komentarza
Fendt308lsa 449 Opublikowano 1 Grudnia 2018 10 godzin temu, Tomek90 napisał: Akurat tam gdzie woda stoi to się często przejeżdża. Zresztą jak ktoś robi na zdrenowanych działkach to nie ma rozmowy Szarpie się do końca aż ciągnik się buja, 90% sytuacji wychodzi bez wyciągania. U mnie nie na wszystkich działkach są dreny i w wielu miejscach są po prostu małe bagna i przejazd przez taką wodę obok bagienka kończy się wtopą albo ryciem kolein. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się