olkosio 138 Opublikowano 27 Grudnia 2018 miałeś jakiś problemy że tam zaglądałeś? jakieś objawy? Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 27 Grudnia 2018 problemów nie było, pracował normalnie, w instrukcji podane żeby co 1000 h ustawić, dobrze ze zajrzałem bo z 6 cylindrów tylko na jednym luzy były jako tako książkowe, na reszcie za ścisło było, więc ustawiłem. Odnośnik do komentarza
przybyslawice5211 582 Opublikowano 27 Grudnia 2018 Niektórzy nie wiedzą ze w nowych silnikach są zawory😀 i dochodzi do takich przypadków v Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 27 Grudnia 2018 no niestety trzeba co raz zajrzeć, hydraulicznych "kasowników" brak więc trzeba ręcznie Odnośnik do komentarza
Bananek 17633 Opublikowano 27 Grudnia 2018 na cieplym czy na zimnym? czym obracasz wal? Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 27 Grudnia 2018 na zimnym, wał obracałem kołem pasowym. Odnośnik do komentarza
Bananek 17633 Opublikowano 27 Grudnia 2018 moze i ja jutro zajrze. dzieki za pomysl. sie troche rozruszam po swietach. choc dzis bawilem sie w pudziana :) kolo w landincu strzelilo duze. Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 27 Grudnia 2018 warto zajrzeć, troszkę jest roboty bo parę pierdół trzeba zwalić, ja sobie jeszcze turbinę wymyłem i pokrywę zaworów, rury dolotowe i takie tam inne pierdoły to 4h się zeszło. Z czego z 40 min pierdzieliłem się z maską żeby przykręcić, bo ręki brakowało Odnośnik do komentarza
piotreq8111 202 Opublikowano 27 Grudnia 2018 Warto zajrzeć, u mnie w Jd po zakupie sprawdziłem i miał na wszystkich zaworach po dwa milimetry luzu 😂 gdzie powinno być 0,35 i 0,45. Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 28 Grudnia 2018 nie rozumiem dlaczego dzisiaj w silnikach brak jest hydraulicznej regulacji Odnośnik do komentarza
Krzysztof81 5603 Opublikowano 28 Grudnia 2018 Tez mnie to zastanawia. Podobnie jest w japońskich samochodach. Odnośnik do komentarza
Bananek 17633 Opublikowano 28 Grudnia 2018 i japonskich motocyklach. z tym, ze tu to juz calkiem pogmatwane. wymienia sie specjalne plytki miedzy mloteczkiem, a zaworem. jest ich kilkanascie grubosci. podpowie ktos jakie luzy ma miec silnik perkinsa 1000.6 na ssacym, a jakue na wydechu? Odnośnik do komentarza
tytanowyJanusz 4139 Opublikowano 28 Grudnia 2018 kiedyś jak robiłem przy tirach to fachowcy 8 godzin regulowali zawory przy volvo na wolnym powietrzu to się śmiałem że od razu wymiana oleju bo tyle tam tego piachu nawiało 😂 Odnośnik do komentarza
bratrolnika 29001 Opublikowano 28 Grudnia 2018 @tytanowyJanusz na sąsiedniej wiosce 20 lat temu gość pomalował dużego fiata na kolor błękitny metalik, podobno im tak za***iście wyszedł że stanęli we dwóch i się zachwycają, że ładny, że super, i że w słońcu to jeszcze lepiej by się prezentował-jak pomyśleli tak zrobili, wypchnęli fiata na podwórko, i akurat zawiał wiatr, cały kurz z podwórka przykleił się do swieżego lakieru na całym lewym boku.... Odnośnik do komentarza
LEX266 250 Opublikowano 28 Grudnia 2018 12 godzin temu, Uziu92 napisał: problemów nie było, pracował normalnie, w instrukcji podane żeby co 1000 h ustawić, dobrze ze zajrzałem bo z 6 cylindrów tylko na jednym luzy były jako tako książkowe, na reszcie za ścisło było, więc ustawiłem. I jak wiem z doświadczenia, zawory nie wymagały interwencji... Odnośnik do komentarza
jonek98 2719 Opublikowano 28 Grudnia 2018 motocykle i hondy ponoć nie mają hydropopychaczy ze względu na dłuższy czas otwarcia zaworu,w maszynach typu traktor czy kombajn to raczej bez znaczenia Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 28 Grudnia 2018 0,2 ssący 0,45 wydech, u mnie było wręcz przeciwnie, luzu było 0,1 -0,2. Podpierac jeszcze może nie podpieralo, myślę że interwencji to wymagało, tym bardziej że po.rozgrzaniu luz się zmniejsza. W samochodach jest właśnie na płytki nie tylko w japonczykach bo i w fordach były płytki. Na tę czasy trochę archaizm, ale przy hydraulicznych popychaczach jak przytnie zawór w pompie oleju, to potrafi podeprzec zawory i auto gaśnie, kto miał starego tdi i go przegazowal na zimnym to wie o czym mówię 😀 co nie zmienia faktu że hydraulika i tak lepsza bo bezobslugowa ale szklanki co jakiś czas wymienić trzeba jednak Odnośnik do komentarza
Krzysztof81 5603 Opublikowano 28 Grudnia 2018 Ja w Mitsubishi mam tak samo jak w ursusie- klucz, śrubokręt i szczelinomierz. Najlepszy numer i tak żółtki zrobili w Subaru, kto mial doczynienie to wie o co chodzi 😢 Odnośnik do komentarza
Grabos1981 756 Opublikowano 28 Grudnia 2018 ja w swoim Landinim też regulowałem. luz dochodził już do 1mm. Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 28 Grudnia 2018 ja subaru żadnego nie robiłem, jest u mnie może że 3 na całe miasto 😀 z czego jeden diesel Boxer 😀 No jak już luz nie w dziesiątkach a mm to troszkę już wystuaklo się 😀 Odnośnik do komentarza
jonek98 2719 Opublikowano 28 Grudnia 2018 diesel boxera ma ciekawie zamontowana turbinę,ale ogólnie to nie wypal, zresztą benzynowe turbo boxery też wielką wytrzymałością nie grzeszą,jedynie te wolnossące są dość wytrzymałe Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 28 Grudnia 2018 nie miałem nie wypowiem się, ale na jutubie chyba profesor kris o dieslu boxera opowiada, kiedyś jak będę miał chwilę to obejrzę, bo nie powiem ciekawa konstrukcja, ale jednak bardzo rzadko spotykana, podobnie jak silnik wankla 😀 Japonce mają fantazje jednak 😀 Odnośnik do komentarza
czesio200 3400 Opublikowano 28 Grudnia 2018 Uziu jesteś mechanik wiedzę jakąś masz trochę więcej praktyki nabrać i kasa z naprawiania ciągników 10x lepsza jak z tych hektarów. U nas mechaników jak na lekarstwo jak chcesz coś zrobić to czekaj z 2-3 mieś no i wiedzą ile ich wiedza i umiejętności są warte.. Choć nie zawsze im wszystko wychodzi jak trzeba. Odnośnik do komentarza
Uziu92 8538 Opublikowano 28 Grudnia 2018 pracowałem jako mechanik i coś tam wiem troszke, coś tam się dorobi zima jak nie ma roboty na polu. po takim roku jak ten i tamten to mam dość i już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad własnym warsztatem i nie wykluczone że go otworze, a co do tego czy wychodzi czy nie to niestety człowiek jest człowiekiem i nie myli się tylko ten co nic nie robi. Czasem najlepszemu się zdarzy gafa. Kiedyś samolot się rozbił bo ten co tankowal nie zabezpieczyl klapki od wlewu paliwa która się urwala i wbila innemu w zbiornik z paliwem i był wyciek na silnik i dupsnęło Odnośnik do komentarza
bratrolnika 29001 Opublikowano 28 Grudnia 2018 mi już minęło, jak się miało 20-parę lat to człowiek jak wąż się pod auto wsuwał, bez kanału i podnośnika się skrzynię z poloneza wyciągało, różne cuda się robiło, dzieci się urodziły-miałem parę lat przerwy, ostatnio teść prosił żeby mu grata uruchomić, to niby proste sprawy, a miałem chęci jebnąć te klucze i iść w cholerę, ręce umazane, klucz się omsknie to łapy poobdzierane, pamiętam kiedyś jak mi się ręka omsknęła to obrączka w owal mi się zamieniła z okrągłej Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się