Zaczep górny Fendt 309 i łącznik górny.

1 godzinę temu, sznajdik napisał:

Pojechaliście po koledze jak by to w ogóle była partanina wcale taki zły ten zaczep nie jest tylko moim skromnym zdaniem te uszy to najsłabszy punkt a dokładnie spawy jestem ciekaw czy to na pewno spawalny materiał bo jest to chyba odlew ale mniejsza o to. Popatrzcie na zaczepy w przyczepach te tylne szczególnie w tych nowych zwykła blacha z 6mm wygięta i wchodzi to w obieg. Sam mam w ciągniku zaczep który zrobiłem sam znaczy się mocowanie do ciągnika zrobiłem bo zaczep to od ciężarówki i ciągam nim po ok 16t ładunku i działa, może żebym ciągał to ciągnikiem ze 150KM to by nie wytrzymało mocowanie ale póki co jakieś 8 lat to chodzi i jest ok

Rozumiem że masz w przyczepie zaczep na szynie? U siebie jak masz mocowane, do takiej szyny jak tu, że po 1 cm z każdej strony tylko wchodzi? Przecież tego ulepa z mocowania szyny przy pierwszym większym obciążeniu wyrwie. Tu nie chodzi o uszy, bo uszy mogą wytrzymać, tylko co z tego...

sznajdik chyba nie chciałbyś się spotkać z przyczepą która może  sie od tego ciągnika oderwać i wbić się Tobie na czołówkę   ?

13 godzin temu, arturooo napisał:

Bez hejtu ale tu koledzy maja rację. Tu jako tako tylko wygląda ucho zaczepu ale też nie do końca bo jest od dużo mniejszego ciągnika. Reszta roboty to strach cokolwiek do tego podpiąć. Jak już chcesz dorabiać to zleć dobremu ślusarzowi. Tu nawet ta blacha w kwadrat nie zdąży się wyrwać bo najpierw te z tyłu wyskoczą z szyn i po ptokach.

jak to hak od mniejszego ciągnika, przecież to nawet do 16 zakładali 

Nie mam w przyczepie na szynie tylko mówię o tym że one są z cienkiej blachy i wytrzymują. Co do tego ,,ulepa" to jeżeli w szyny jest włożony taki sam gruby materiał jak oryginalny zaczep ma to dlaczego ma nie wytrzymać ktoś zaprojektował że tyle wystarczy to wystarczy przecież deski tam nie włożył a stal. Kolega uciął te uszy i wspawał do blachy to jak dla mnie największy błąd projektu w całości na pewno by wytrzymał

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez sznajdik

według mnie to trzeba by było zrobić test. podpiąć ciągnik do dużego drzewa za ten zaczep i szarpnąć kilka razy konkretnie. Jak wytrzyma to można jechać na drogę z przyczepą ;)

Z tego co widzę to nie jest na samej szynie ten zaczep, bolec też jest dla zabezpieczenia.

9 minut temu, pp1208 napisał:

według mnie to trzeba by było zrobić test. podpiąć ciągnik do dużego drzewa za ten zaczep i szarpnąć kilka razy konkretnie. Jak wytrzyma to można jechać na drogę z przyczepą

Masz na myśli taki test ? https://www.youtube.com/watch?v=aGo-FM0p5uc

 

3 minuty temu, zetorki12 napisał:

Masz na myśli taki test ? https://www.youtube.com/watch?v=aGo-FM0p5uc

 

Jak to wytrzymie to i 2 pronarki pociągnie

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez GRZES1545

32 minuty temu, sznajdik napisał:

Nie mam w przyczepie na szynie tylko mówię o tym że one są z cienkiej blachy i wytrzymują. Co do tego ,,ulepa" to jeżeli w szyny jest włożony taki sam gruby materiał jak oryginalny zaczep ma to dlaczego ma nie wytrzymać ktoś zaprojektował że tyle wystarczy to wystarczy przecież deski tam nie włożył a stal. Kolega uciął te uszy i wspawał do blachy to jak dla mnie największy błąd projektu w całości na pewno by wytrzymał

Gdyby włożył w szyny oryginalny materiał to nie byłoby tematu. A tu widać że włożony jest materiał ten sam co reszta wynalazku- jakiś kątownik. Oryginalny materiał prędzej pęknie niż się wygnie (odlew), a to młotkiem jesteś w stanie pogiąć

24 minuty temu, GRZES1545 napisał:

Z tego co widzę to nie jest na samej szynie ten zaczep, bolec też jest dla zabezpieczenia.

Bolec jest żeby nie przesuwał się góra-dół. Ciągnie tylko za te 4 kawałki stali włożone w szynę

tu nie można się tłumaczyć nawet że tylko taczki będzie targał tym ciągnikiem bo taki fendt już fajne przyczepy może ciągnąć. Tragedia, kup pan jakiś używany zaczep i usuń to zdjęcie bo wstyd

Ale się Panowie naczytałem  Nie wiem od czego zacząć ale wszystkie zaczepy w ciągnikach z zachodu u handlarzy z okolicy są spawane przez jakiegoś Fredka  i wstawione na stałe, żaden nie ma homologacji jedynie wyglądają ładniej. Oglądając zaczepy używane to one tak były wymęczone że te uszy były ostro wybite a chcieli i po 2 tyś za takie mimo że na aukcji po 800zł stały. Sądzicie że wygną się uchwyt w szynie 30mm grubości  z płaskownika który był problem przeciąć?? Blachy 20mm są ponakładane z góry lub od boku wszystko zespawane ciągłym spawem, same ucho nie jest przyspawane do czoła tylko jest to kupiony w sklepie zaczep który ma z tyłu gwint gumę amortyzującą i nakrętkę a włożone to jest w wypaloną dziurę 30mm średnicy od czoła. Sam się jedynie zastanawiam czy te uszy nie pękną ale jestem spokojny bo w lutym będziemy czyścić działkę i wyrywać drzewa i pnie oraz ścinać i ciągać sosny więc jak to wytrzyma to i przyczepy wytrzyma a zrobiliśmy to tak bo był czas i materiał a że wygląda nie jak z fabryki to Mi jakoś nie przeszkadza.

to już jak się na czytałeś to ja nowy zaczep do fenda kupiłem w Jędrzejowie i jest masa ogłoszeń poniżej 1000zł w Zbuczynie znam gościa co za orginał chciał 800 ale już miałem możliwe że ma jeszcze trochę gratów

A taki zaczep da rade???:

https://www.olx.pl/oferta/zaczep-dolny-piton-fix-john-deere-CID757-IDuOoZl.html#dd6050c565

1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

Masz na myśli taki test ? https://www.youtube.com/watch?v=aGo-FM0p5uc

 

Kurła oplułem ekran

5 minut temu, mrc1005 napisał:

A taki zaczep da rade???:

https://www.olx.pl/oferta/zaczep-dolny-piton-fix-john-deere-CID757-IDuOoZl.html#dd6050c565

Niby wygląda solidnie i estetycznie ale jednak drogo jak za garażową produkcję bez żadnej homologacji.

~ kolego to pier*dolnie , aby tylko na polu i nikomu krzywdy nie zrobiło a 1200 zł za konkretny zaczep to jeszcze nie jest aż tak dużo . 

18 godzin temu, slawek74 napisał:

bamber wstydź się ja kupiłem fenda i dokupiłem dwa zaczepy górny za 1200 i dolną listę za 800 a można taniej jedź do Wróbla i nie rób obciachu😮

A czym się tu wstydzić, cała masa takich ulepów jest w ciągnikach pozakładana i ciągają i nic się nie dzieje Proszę identyczny jak mój tylko materiału mniej i dużo takich jest i podobnych https://www.olx.pl/oferta/zaczep-renault-transportowy-tylny-zaczep-renault-gorny-CID757-IDrLEAH.html#71df43be39

5 biegów do przodu na każdym połówka i wsteczny no i 3 biegi na niskim zakresie z połówką. Rewersu nie ma tylko wsteczny na przeciw jedynki 90 koni.

Ale ten jest na bolce i też ulep

18 godzin temu, Dodi napisał:

Błotniki wymalowane fest, ale setki farby na pomalowmanie ramki od szybki zabrakło. Który rok tego fendta? Pytam orientacyjnie bo nie wiem ile za swojego krzyczeć, a cenę za Twojego gdzieś widziałem. 

Ramkę pomaluję jak będzie cieplej i więcej czasu. 1990rok

wiem co jest i czego się nie robi jak stać na traktor a na drobny osprzęt nie? zobacz ile osób o tym pisze

17 godzin temu, arturooo napisał:

Bez hejtu ale tu koledzy maja rację. Tu jako tako tylko wygląda ucho zaczepu ale też nie do końca bo jest od dużo mniejszego ciągnika. Reszta roboty to strach cokolwiek do tego podpiąć. Jak już chcesz dorabiać to zleć dobremu ślusarzowi. Tu nawet ta blacha w kwadrat nie zdąży się wyrwać bo najpierw te z tyłu wyskoczą z szyn i po ptokach.

Kolego a jak te 30mm płaskowniki mają wyskoczyć z szyn skoro pomiędzy trzyma je pręt?

17 godzin temu, emtec123 napisał:

Autor albo usunie fotkę, albo będzie się tłumaczył że to tylko do lekkich przyczep ciąganych po podwórku 

Druciarstwo roku 

Fotki nie będę usuwał a od razu jak tylko puszczą spawy przy ciąganiu drzew dodam fotkę i napiszę że mieliście rację

8 godzin temu, sznajdik napisał:

Pojechaliście po koledze jak by to w ogóle była partanina wcale taki zły ten zaczep nie jest tylko moim skromnym zdaniem te uszy to najsłabszy punkt a dokładnie spawy jestem ciekaw czy to na pewno spawalny materiał bo jest to chyba odlew ale mniejsza o to. Popatrzcie na zaczepy w przyczepach te tylne szczególnie w tych nowych zwykła blacha z 6mm wygięta i wchodzi to w obieg. Sam mam w ciągniku zaczep który zrobiłem sam znaczy się mocowanie do ciągnika zrobiłem bo zaczep to od ciężarówki i ciągam nim po ok 16t ładunku i działa, może żebym ciągał to ciągnikiem ze 150KM to by nie wytrzymało mocowanie ale póki co jakieś 8 lat to chodzi i jest ok

Materiał to raczej spawalny nie jest bo to kupiony w sklepie zaczep https://rokicki.pl/Sprzet-rolniczy/Czesci-do-ciagnikow-rolniczych/Pasujace-do-Ursus-C-360/3-punktowy-uklad-zawieszenia2/Koncowka-zaczepu-haka-transportowego-pasuje-do-C-360.html do tego nakrętka i guma amortyzująca. Właśnie w przyczepie siedzą takie zaczepy tak jak kolega mówi na blachach 6mm i wytrzymują a tutaj 20mm blacha i 30mm na prowadnicy.

4 godziny temu, sznajdik napisał:

Nie mam w przyczepie na szynie tylko mówię o tym że one są z cienkiej blachy i wytrzymują. Co do tego ,,ulepa" to jeżeli w szyny jest włożony taki sam gruby materiał jak oryginalny zaczep ma to dlaczego ma nie wytrzymać ktoś zaprojektował że tyle wystarczy to wystarczy przecież deski tam nie włożył a stal. Kolega uciął te uszy i wspawał do blachy to jak dla mnie największy błąd projektu w całości na pewno by wytrzymał

Uszy nie są ucięte i wspawane tylko to jest przykręcona nakrętką w środku.

4 godziny temu, pp1208 napisał:

według mnie to trzeba by było zrobić test. podpiąć ciągnik do dużego drzewa za ten zaczep i szarpnąć kilka razy konkretnie. Jak wytrzyma to można jechać na drogę z przyczepą

Taki test będzie wykonany jak tylko pojadę do lasu a to już niedługo.

23 minuty temu, slawek74 napisał:

wiem co jest i czego się nie robi jak stać na traktor a na drobny osprzęt nie? zobacz ile osób o tym pisze

Ja nie napisałem że Mnie nie stać tylko mając czas i materiał kupiłem w sklepie zaczep a samą ramkę pospawałem z tego co miałem. A te zaczepy mają jakieś atesty https://sprzedajemy.pl/dyszel-kompletny-szyna-dolnego-zaczepu-83453019-rolmax-swidn-swidnik-2-e30984-nr57148558 bo kosztuje 240zł a płaskownik takiej grubości i długości kosztuje 80zł plus dał bym nakładkę z góry wywiercił trzy otwory i co innego tyle że pośrednik i sklep nie zarobi...

Co jak co , zaczep wygląda jak najgorszy badziew, może i wytrzyma coś tam. Ale w razie czegokolwiek to pójdziesz siedzieć jak coś się stanie za taki zaczep to raz. Dwa, takie zaczepy na szynę kosztują po 500/600 zł jeśli chodzi nawet o automaty, i masz zaczep który Ci wytrzyma nacisk pionowy, a w tym twoim z 60 to sobie możesz jedynie rozrzutnik mały zapisać bo wytrzymałość w pionie to on ma znikome. Naprawdę uważam że zaczep do ciągnika to akurat można by zainwestować a nie odwalac dziadostwo

1 godzinę temu, agromichal napisał:

Co jak co , zaczep wygląda jak najgorszy badziew, może i wytrzyma coś tam. Ale w razie czegokolwiek to pójdziesz siedzieć jak coś się stanie za taki zaczep to raz. Dwa, takie zaczepy na szynę kosztują po 500/600 zł jeśli chodzi nawet o automaty, i masz zaczep który Ci wytrzyma nacisk pionowy, a w tym twoim z 60 to sobie możesz jedynie rozrzutnik mały zapisać bo wytrzymałość w pionie to on ma znikome. Naprawdę uważam że zaczep do ciągnika to akurat można by zainwestować a nie odwalac dziadostwo

Nie będę podczepiał niczego co pionowo będzie cisnąć na ten zaczep. I bez dziadów Mi to pajacu...

Edytowane 30 Stycznia 2019 przez 18bamber

18bamber napisał:

1 godzinę temu, agromichal napisał:

Co jak co , zaczep wygląda jak najgorszy badziew, może i wytrzyma coś tam. Ale w razie czegokolwiek to pójdziesz siedzieć jak coś się stanie za taki zaczep to raz. Dwa, takie zaczepy na szynę kosztują po 500/600 zł jeśli chodzi nawet o automaty, i masz zaczep który Ci wytrzyma nacisk pionowy, a w tym twoim z 60 to sobie możesz jedynie rozrzutnik mały zapisać bo wytrzymałość w pionie to on ma znikome. Naprawdę uważam że zaczep do ciągnika to akurat można by zainwestować a nie odwalac dziadostwo

Nie będę podczepiał niczego co pionowo będzie cisnąć na ten zaczep. I bez dziadów Mi to pajacu...

Wyrażaj się, od pajacow to możesz sobie w domu wyzywać. Fuszerke odjebales z tym zaczepem jak no, nie myślę nawet o tym że siebie możesz zabić ale nie daj Bóg kogoś okalczeczysz. Spawac takie maszyny to sobie możesz jak tylko w polu jeżdżą, a taki zaczep zapewne ma ciągnąć przyczepy po drodze prawda...

tylko teraz pożałowałeś parę stów na używany zaczep do szyny, a jak ci po roku wytłucze szynę ( a na pewno wytłucze) to wtedy będzie lament bo trzeba będzie i szynę kupować... jak to mówią chytry dwa razy traci.... 

 

25 minut temu, 18bamber napisał:

Nie będę podczepiał niczego co pionowo będzie cisnąć na ten zaczep. I bez dziadów Mi to pajacu...

Pionowy nacisk to jest jak zaczepisz ciężki tandem to nie tylko go ciągniesz ale i ciężar tandem działa pionowo na zaczep