Skocz do zawartości

Kukurydza


tay29

trzeba było ryżu posiać..




Rekomendowane komentarze

każda sytuacja z pogodą, cenami, usługami, przepisami to widzę że tylko wiecznie powód do gorzkich żali, proponuję założyć taki oddzielny temat i tam na wszystko narzekać, chociaż czasem widzę, że to całe forum się już takie robi... Dla niektórych to widzę zawsze szklanka będzie w połowie pusta, smutne to trochę...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, damianzbr napisał:

Mam spory problem. Śmietka kiełkówka zaatakowała mi kukurydzę.

Czym to teraz zwalczyć, ktoś coś wie? Jaka substancja czynna nalistnie może ograniczyć to dziadostwo.

 

xQsjsVGbr5JyO8_qFLMIISqlBZ1pAZn9YLhtQt9E

 

Ta siewka nie ma dziury jeszcze, ale znalazłem w pobliżu dziadostwo białe. Czy w tak skiełkowaną kukurydzę larwa będzie się wgryzać czy już odpuści?

 

Jakie substancje czynne dawane nalistnie ograniczą inwazję larw?

Proteus działa chyba systemowo i powinien załatwić. Karate itp nie mają rejestracji w lukurydzy i działają chyba tylko kontaktowo na liściu.

Odnośnik do komentarza

A środek BI 58 ? 

Może tym opryskać tylko dużo wody trzeba i najlepiej przed albo w trakcie deszczu. 

Odnośnik do komentarza
Przed chwilą, radekz200 napisał:

Ile skiełkowana kukurydza wytrzyma w wodzie? 🤔

a ile woda utrzyma sie na polu ?

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, PRIMO napisał:

A środek BI 58 ? 

Może tym opryskać tylko dużo wody trzeba i najlepiej przed albo w trakcie deszczu. 

Jak obok ma gdzieś rzepaki to się nie pozbiera po np dursbanie.

Odnośnik do komentarza

Uproszczenia do niczego dobrego nie prowadzą. Ze 3 lata z rzędu wiosną obornik był przykryty tylko talerzówką. Z raz tylko orka jesienią pod żyto.  W tym roku zaorałem i co? Ziemia V-VI klasa, pług 4x40 ciągnik 150 KM łapał do 15% poślizgu tak było twardo. Dodam, że w ziemii było nieco wilgoci a nie sam popiół.

Odnośnik do komentarza

bo uproszczenia to nie tylko plytka uprawa ale trzeba przeryc czymś ziemie głębiej choćby gleboszem

Odnośnik do komentarza

Właśnie a tego nie mam. Przed uproszczeniem orane ug3 więc niezbyt głęboko to teraz przeorałem głebiej większym pługiem z dłutami. Zawsze to głębsza uprawa.

Odnośnik do komentarza

Czy uprawa orkowa , uproszczona czy bezorkowa to nie ma zmiłuj  - jak spadnie konkretny deszcz np 40 litrów w 20 minut to takie zjawisko jak na zdjęciu zawsze będzie występowało. Co niektórzy widzę są zwolennikami uprawy bezorkowej i pokazują pod każdym zdjęciu, nie neguję tego, ale każdy robi tak jak będzie dla niego najlepiej. Ja na bezorkowo nie mam po prostu warunków/wystarczającego areału i wszystko zawsze orzemy i orać będziemy. Do poprawienia przepuszczalności mamy głębosza i wątpię, że głębosz + pług przyczyni się bardziej do zastoisk wodnych jak na zdjęciu niż uprawa bezorkowa.

Gdy jest sucho piszecie, że orka wysusza glebę, gdy jest mokro piszecie, że orka nie przepuszcza wody :) pewnie gdy będzie nadmiar śniegu napiszecie, że orka przyciąga opady śniegu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza

żaden plug czy glebosz nie poprawi tak dobrze struktury gleby jak dobry miedzyplon z konkretnym korzeniem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, zyher napisał:

Gdy jest sucho piszecie, że orka wysusza glebę, gdy jest mokro piszecie, że orka nie przepuszcza wody :) 

Tak właśnie jest,  obejrzyj filmy Wiesława Gryna mówi o tym dokładniej. 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Mikruss napisał:

żaden plug czy glebosz nie poprawi tak dobrze struktury gleby jak dobry miedzyplon z konkretnym korzeniem.

Np?

Odnośnik do komentarza

Ile gospodarstw tyle rodzajów gleby, maszyn i podejścia do uprawy. Gryń może sobię pozwolić na odejście od pługa

Odnośnik do komentarza

taki teraz ten nasz głupi Klimat jak grzeje to tak grzeje że spali wszystko a jak zacznie padać to znowu wszystko zatopi..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Mikruss napisał:

żaden plug czy glebosz nie poprawi tak dobrze struktury gleby jak dobry miedzyplon z konkretnym korzeniem.

Masz racje ale u mnie mialem jedno podobne pole i  juz dwa lata po gleboszu mam spokój i nie mam wody na polu

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, kb4512 napisał:

Tak właśnie jest,  obejrzyj filmy Wiesława Gryna mówi o tym dokładniej. 

A ja mówię, że zastosuję głębosz i znika problem podeszwy płużnej, która wg mnie głównie przyczynia się do mniejszej przepuszczalności gleby. Swojego imienia i nazwiska nie podam.

Z całym szacunkiem do nowych technologii i ich przedstawicieli - one są dobre tak jak i dobre są uprawy orkowe. Jak jest mokro to jest mokro wszędzie, jak jest sucho to jest sucho wszędzie, mówię oczywiście o skrajnych przypadkach. Bo jak był suchy rok to czy moje orkowe uprawy czy sąsiada bezorkowe męczyły się podobnie i podobnie sypały.

Swoją drogą pewnie gdybym miał xxxx ha i samodzielnie konstruował maszyny do uprawy pasowej też bym wymieniał tylko wady pługa :)

Odnośnik do komentarza

Rzuć trochę słomy tak by zakryć całą glebę, nie podlewaj wodą,  obserwuj jak się zmieni gleba pod przykryciem. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v