extrabyk 5594 Opublikowano 24 Czerwca 2019 Tetaz już wiesz do jakiego miejsca można się pchać w tą trzcinę...ja po czymś takim co roku los kuszę latając z bijakową... Odnośnik do komentarza
Grabos1981 751 Opublikowano 24 Czerwca 2019 tej trzciny jest może z 15m a dalej po obu stronach normalna łąka. Odnośnik do komentarza
slawek74 13304 Opublikowano 24 Czerwca 2019 No żes sprawdził dogłębnie 😆😃przynajmniej nisko było wysiąść 😀 1 Odnośnik do komentarza
Grabos1981 751 Opublikowano 24 Czerwca 2019 tylko dlatego że sucho to próbowałem tu wykosić Odnośnik do komentarza
Rolnik7343 5861 Opublikowano 24 Czerwca 2019 na torfach w mokrym roku taki widok to nic dziwnego Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 24 Czerwca 2019 A to mokry mamy ?? Próbować zdobywać nowe tereny trzeba ... No cóż ... Czasami się nie udaje . 🤔 Odnośnik do komentarza
slawek74 13304 Opublikowano 24 Czerwca 2019 Tu to tylko mokra albo bardzo mokry 😃 Odnośnik do komentarza
Rolnik7343 5861 Opublikowano 24 Czerwca 2019 1 godzinę temu, zetorki12 napisał: A to mokry mamy ?? Próbować zdobywać nowe tereny trzeba ... No cóż ... Czasami się nie udaje . 🤔 Jest okazją to trzeba kosić wszystko co się da Odnośnik do komentarza
extrabyk 5594 Opublikowano 24 Czerwca 2019 Bo to jest tak...wykoszę jeszcze kawałek...udało się no to wykoszę jeszcze kawałek i tak aż do momentu pod tytułem o k**wa za daleko 😆 3 Odnośnik do komentarza
Rolnik7343 5861 Opublikowano 24 Czerwca 2019 @extrabyk w tym roku doszła nam łąka która przez kilka lat różni ludzie mieli i zawsze kosili 6,5ha tzn ta suchą część łąki ... W tym roku na pierwszy pokos od razu pojechałem ile się dało i skosiło się koło 10ha... Ale wszystko kosiłem gdzie się tylko dało dojechać i teraz będzie ładny kawałek łąki Odnośnik do komentarza
extrabyk 5594 Opublikowano 24 Czerwca 2019 Kiedyś koledze kosiłem bijakową działkę na torfowisku przy rzece. Dawno temu jak jescze działał młyn wodny było tam tak zwane jezioro. Trzcina na 3 metry i gęsta, że nic nie widać przed maską. Mówię mu, że nie będę tego kosił bo ani nie wiem gdzie się jego działka kończy ani nie wiem gdzie rowy i ta rzeka a jeszcze pnie po kilku grubych na pół metra olchach, które wycinał na wysokości kolana...na to on,że będzie jechać swoją C-360 przodem...no i pojechał...jedzie,jedzie obejrzałem się na moment do tyłu...potem patrzę w przód a tu tylko ślad wydeptany został...podjeżdżam bliżej a on z ciągnikiem w rzece. On był swieżo po jakiejś operacji i o kulach chodził więc nie mógł nawet wyjść z ciagnika. Namordowałem się żeby go wyciągnąć i jakoś dokosiłem do końca ale to było ostatnie moje koszenie tej i innych jego działek. Rok wcześniej miało być ostatnie po tym jak zawisłem skrzynią biegów na jednym z tych jego pni i parę godzin wycinałem ten pień po kawałeczku piłą motorową zaraz w sumie po tym jak nawinąłem na wirnik kosiarki linę z czasów melioracji... Bo od czasów melioracji w latach 70-tych nikt tego nie kosił do momentu aż Chujnia Europejska zaczęła płacić za to koszenie... Odnośnik do komentarza
Rolnik7343 5861 Opublikowano 24 Czerwca 2019 podobnie jak u nas z łąkami na torfach też trzcina równa z kabiną albi i wyższa, jechał, jechał i od razu chlup wrzód cały wpadł .... a sie okazało że w łąke wchodzi torfnik Odnośnik do komentarza
extrabyk 5594 Opublikowano 24 Czerwca 2019 U nas do tego dochodzą jeszcze dziury po bobrach i to bywa nawet do 10 metrów od rzeki...koszenie tego to zawsze jak jazda po polu minowym 😰 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się