International-Harvester 1566 - 76`sty

58 minut temu, Bartek933 napisał:

Każdy grzecznie pyta, a Ty właśnie pokazałeś debilizm przed kolegą zza wody.

Tyle w temacie z mojej strony

Jak do tej pory, to tylko Ty masz wszędzie swoje "ale".. 

Bo po polsku pisze, bo opony za wąskie, bo za dużo mth... 

 

 

 

 

 

 

 

wrzuć więcej fotek z obejścia z pracy przy zwierzętach dużą macie hodowlę?

Kolega wzbudził większe zainteresowanie niz jakby się tu pojawiła jakaś cycata blondyna 😅 nie powiem tez mnie zaciekawił 😛

Każdy jest ciekaw jakie jest prawdziwe życie w USA. Bo te wszystkie legendy jak tam jest kolorowo i fajnie to już się niektórym przejadły...

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

wżuć

wrzuć

Nie czepiam się,fajnie jak jest poprawnie.

Fajny temat i ta chęć założyciela do odpisywania 👍

Oprócz ciągników w obejściu pracują pewnie ładowarki wrzuć fotki robicie siano czy sianokiszonki i jak przebiega zbiór jakie do tego macie maszyny krowy w oborze wiązane czy luzem i czy wypasacie? masa pytań przychodzi do głowy pozdrawiamy z PL

Ja też ciekawy jestem jak to wszystko za ocenami wygląda

CrystalIH napisał:

CrystalIH napisał:

Doplat jako tako nie ma, tutaj jest sie zdanym glownie na siebie i na ewentualne kredyty, plus jest taki ze nie mamy biurokratow ktorzy by nami sterowali, minus jest taki ze jesli nie zarobisz na zbiorach czy na mleku, to nie jestes produktywny i tracisz, musisz wziac kredyt i pozniej musisz go splacac, troche farm swego czasu zostalo zlicytowanych bo tak sie zadluzyli ze trafili pod egzekucje, ktora jest u nas bardzo brutalna, nie ma taryfy ulgowej dla tych ktorzy nie umieja pracowac.  Doplaty jako tako mamy jesli zebralo sie wiecej niz kontrakt np. z mlynem przewidywal, wtedy za nadwyzke ziarna doplaca ci panstwo, taki bonus za udane zbiory.

i tak powinno być u nas !a nie jeden zap..rdala a drugi bierze doplaty i socjale i śmieje sie z rolnika

3 godziny temu, CrystalIH napisał:

nie ma taryfy ulgowej dla tych ktorzy nie umieja pracowac.

no jak nie ma , albo siedzą na ulicy i żebrzą albo co odważniejsi to biorą się za działalność przestępczą 

3 godziny temu, CrystalIH napisał:

U nas sie to inaczej liczy, nie liczymy w tonach tylko w buszlach, w kukurydzy mamy 150-200 buszli z 1 akra.

kiedyś oglądałem jakiś film z Lexionem w barwach CATa i bili rekord świata w zbiorze qq na ziarno to wszystko w tych anglosaskich jednostkach 

Powiedz jeszcze jak GMO wpływa na wielkość plonów itp . wszystko pewnie tam za oceanem podporządkowane jest pewnie takim uprawom , jakiś rynek produkcja żywności niemodyfikowanej czy ekologicznej istnieje ? amerykanie są społeczeństwem z najdłuższymi tradycjami upraw roślin modyfikowanych genetycznie , największym ich spożyciem , widac jakiś wpływ tego na zdrowotność społeczeństwa czy zwierząt hodowlanych tym karmionych ?

@Thomas2135 a ty umiesz?

9 godzin temu, CrystalIH napisał:

Dopłat jako tako nie ma, tutaj jest sie zdanym glownie na siebie i na ewentualne kredyty, plus jest taki ze nie mamy biurokratow ktorzy by nami sterowali, minus jest taki ze jesli nie zarobisz na zbiorach czy na mleku, to nie jestes produktywny i tracisz, musisz wziac kredyt i pozniej musisz go splacac, troche farm swego czasu zostalo zlicytowanych bo tak sie zadluzyli ze trafili pod egzekucje, ktora jest u nas bardzo brutalna, nie ma taryfy ulgowej dla tych ktorzy nie umieja pracowac. 

Doplaty jako tako mamy jesli zebralo sie wiecej niz kontrakt np. z mlynem przewidywal, wtedy za nadwyzke ziarna doplaca ci panstwo, taki bonus za udane zbiory.

 

To i tak źle nie macie ... U nas wszystko powyżej zakontraktowanego to firmy pół darmo kupują albo najlepiej żebyś im za darmo to oddał ...

Myślę że na chwilę obecną to wszędzie jest ciężko w rolnictwie,czy to Polska czy Ameryka. Jedynie na zachodzie Europy dbano o rolnika(wnioskuję to po maszynach jakie do nas przychodzą bo u nich to już złom). Jedynie jak trzeba iść na wybory to sobie o nas przypominają, albo jak trzeba umierać na wojnie za swój kraj,to chłopa postawią  na pierwszej linii frontu.

8 godzin temu, kadłub napisał:

no jak nie ma , albo siedzą na ulicy i żebrzą albo co odważniejsi to biorą się za działalność przestępczą 

kiedyś oglądałem jakiś film z Lexionem w barwach CATa i bili rekord świata w zbiorze qq na ziarno to wszystko w tych anglosaskich jednostkach 

Powiedz jeszcze jak GMO wpływa na wielkość plonów itp . wszystko pewnie tam za oceanem podporządkowane jest pewnie takim uprawom , jakiś rynek produkcja żywności niemodyfikowanej czy ekologicznej istnieje ? amerykanie są społeczeństwem z najdłuższymi tradycjami upraw roślin modyfikowanych genetycznie , największym ich spożyciem , widac jakiś wpływ tego na zdrowotność społeczeństwa czy zwierząt hodowlanych tym karmionych ?

@Thomas2135 a ty umiesz?

Sprawa z GMO jest taka, ze sieja to glownie ogromne farmy ktore rzeczywiscie maja po kilka tysiecy akrow, jest to cecha tzw. Midwest`u, czyli Texas, Kansas, Colorado i dalej na zachod, gdzie ludzi jest malo, a wiekszosc ziem nalezy do wlasnie tych wielkich farm, ktore sa prowadzone bardzo czesto nie przez rodziny, a grupe ludzi. One sieja GMO poniewaz szybciej plonuje, lepiej plonuje, jest bardziej odporna na tamtejsze warunki i jest bardziej korzystna cenowo jesli chodzi o sprzedaz. 

Na wschodzie USA i w Wisconsin malo kto sieje GMO, koszt nabycia takich nasion znacznie przewyzsza zdolnosci finansowe przecietnej rodzinnej farmy z wschodniego USA. Choc trafiaja sie niektore duze farmy ktore i u nas to obsiewaja.

 

45 minut temu, MarcinZetor8011 napisał:

Myślę że na chwilę obecną to wszędzie jest ciężko w rolnictwie,czy to Polska czy Ameryka. Jedynie na zachodzie Europy dbano o rolnika(wnioskuję to po maszynach jakie do nas przychodzą bo u nich to już złom). Jedynie jak trzeba iść na wybory to sobie o nas przypominają, albo jak trzeba umierać na wojnie za swój kraj,to chłopa postawią  na pierwszej linii frontu.

U nas gwaltowny rozwoj farm znany z lat 60-90 juz minal, wszystko sie zahamowalo i farme na naszym poziomie czesto stac na samo obejscie, jesli cos sie odlozy, to sie zaraz straci bo cos akurat wypadnie. Nigdzie w rolnictwie nie jest kolorowo, aby byc u nas ,,milionowym farmerem,, trzeba mieszkac w krainie pszenicy czyli w Kansas, miec conajmniej 1000 akrow pszenicy, miec 20 pracownikow i tylko liczyc dochody.  
Nie umieramy z braku jedzenia, ale i nie jestesmy bogaci.

Tako International jest wart cos około 10tys dolarów w górę ? 

mimi007 napisał:

Gościu założył profil na af, wstawil kilka zdj jak to w Ameryce, wszystko fajnie pięknie każdy by się czegoś dowiedział, a tu masz kilku mongolów polaczkow ingerujących aż pomału w żalosny sposób a gdzie to tyle godzin nakręcił, a nie możliwe, a to a sramto... tragedia chłopaki, ogarnijcie dupy, i przestańcie patrzeć przez pryzmat swojego zapyrzonego środowiska

No dyć 👋

"Doplat jako tako nie ma, tutaj jest sie zdanym glownie na siebie i na ewentualne kredyty, plus jest taki ze nie mamy biurokratow ktorzy by nami sterowali, minus jest taki ze jesli nie zarobisz na zbiorach czy na mleku, to nie jestes produktywny i tracisz, musisz wziac kredyt i pozniej musisz go splacac, troche farm swego czasu zostalo zlicytowanych bo tak sie zadluzyli ze trafili pod egzekucje, ktora jest u nas bardzo brutalna, nie ma taryfy ulgowej dla tych ktorzy nie umieja pracowac. 
Doplaty jako tako mamy jesli zebralo sie wiecej niz kontrakt np. z mlynem przewidywal, wtedy za nadwyzke ziarna doplaca ci panstwo, taki bonus za udane zbiory. "

Hah a u nas tak narzekają jak jest ciężko, na to, na tam to, a u was jednak brutalna selekcja- nie można sobie pozwolić na najmniejsze przeinwestowanie. Zysk na pierwszym miejscu a sprzęt w miarę potrzeb.

Jaka jest w Twoim regionie cena za akr? Czy ceny są wywindowane ponad możliwości finansowe gospodarstw w stosunku do otrzymywanych dochodów? Czy młode osoby chcą przejmować gospodarstwa?

Edytowane 14 Lipca 2019 przez Unexpected