Skocz do zawartości

warzenie piwa z własnego zboża


lukaschels

po żniwach można wrócić do hobby, w niedzielne popołudnie zrobiłem pszeniczne z dodatkiem własnej pszenicy, za dwa tygodnie rozlew, za trzy będzie gotowe.
  • Like 2



Rekomendowane komentarze

1 godzinę temu, Bananek napisał:

niedaleko mnie gosc warzy podobno swietne piwa. zbiera nagrody nawet za granica.

Te co dostałem od ciebie w prezencie???

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, karol6130 napisał:

Browar Huzar- nowo powstały w naszej gminie, na dożynkach popróbuję.

Skołuj z jedno chętnie bym się napił takiego. Człowiek trochę po świecie jeździł to tych sikutów jak królewskie czy nawet Namysłów Lech itd to pić nie chce. 1 zmeczy i to z ledwością. Z tych sklepowych to takie piwo jak ALE mi bardzo smakuje ale trochę drogie jest bo aż 5 zł za butelkę 500 ml.

Odnośnik do komentarza

a ja wam powiem ze jak z wielkopolski przyjechali na budowę szkoly to jak posmakowali Perły to juz innego nie chcieli a pili wczesniej głównie Heinekena jak spróbowałem tego wynalazku to nie wiem za co to tyle kosztuje

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
54 minuty temu, danielursus3p napisał:

sikutów jak królewskie czy nawet Namysłów 

Ej, ale od Namysłowa to Ty się odczep ;) Moim zdaniem jedno z lepszych piw regionalnych spośród tych powszechnie dostępnych (pomijam rzemieślnicze, małe browary, krafty itp., bo to inna liga). Niestety, browar w Namysłowie został sprzedany Grupie Żywiec i podobno już widać spadek jakości, zmianę smaków itd.

5 minut temu, robi57362 napisał:

jak posmakowali Perły to juz innego nie chcieli a pili wczesniej głównie Heinekena

Jak ktoś pije Heinekena, to 80% innych piw będzie dla niego lepsze (pomijając te totalnie żulerskie).

Edytowane przez timo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza

A kasztelan? Zwykłe masowa produkcja siki czy to warte coś? Nieraz jak kupuję to właśnie tego kasztelana bo sprawia robić wrażenie regionalnego piwa a  nie siki typu warka, król, tyskie.

Odnośnik do komentarza

już się spieszę z odpowiedzią co do przepisu to nie wiem czy ktoś ogarnie ale wygląda tak klasyczny hefeweizen 12 blg na 20 litrów gotowego piwa slody pszeniczny 2,5 kg pilznenski 1.5 kg karmelowy jasny 0.2 kg (pierwszy raz w tym gatunku użyłem ) chmiel Lubelski 20 g zacieranie 46 stopni 15 minut 63 stopnie 25 minut 72 stopnie 40 minut do negatywnej próby jodowej mach out 78 stopni 10 minut wysladzanie ok 15 litrów wody ja zawsze wysladzam do określonego blg a nie objętości gotowanie 60 minut cały chmiel drożdże do gwoździe i banany zadane w 22 stopniach temperaturę mierze dwoma termometrami, ten grubszy to znany z andruido czujnik ds zmontowany razem z obudową i bateria i LCD, drugi to tani chiński czujnik który używam do kontroli fermentacji, mam też trzeci analogowy bo kontrola podstawa zaufania drożdże ze startera poszły bardzo ładnie pracują ale chyba mam zbyt wysoka temperaturę ok 23-24 stopni bananów i estrow będzie bardzo dużo jeśli ktoś chce zacząć to polecam poszukać brewkitu taki 1.2 kg wystarczy na gar 10-13 litrów (chyba każdy taki ma) tu potrzebny jest balingomierz bo musimy wiedzieć ile mamy cukru by później wiedzieć ile jest % całość gotujemy w porządanej ilości wody, chodzimy do ok 20 stopni, dajemy drożdże i czekamy ok 2 tygodnie. później dodajemy trochę cukrem i butekujemy najłatwiej w pet po wodzie gazowanej po 4-5 dniach mamy młode piwo to mój sposób na najmniej bolesne wejście w świat piwowarow a później jak się wkręcicie to ogranicza was fantazja ja mam sprzęt za ok 800 zł piwo własnej roboty kosztuje od 50 gr do ok 2 zł za butelkę (gdy stosujemy amerykańskie chmiele) ale może również 5 i 10 zł w zależności od dodatków słod to ok 30-50 % kwoty ale w smaku jest bez porównania, ja nie mogę już pić koncertowych, to jakby ktoś kazał wam pić ciepła wygazowana coca cole


moje piwa są raczej pełne i średnio pojalne (pijalnosc to cecha która określa że masz ochotę wypić 10 lub tylko jedno zaspokoi pragnienie) samo warzenie trwa ok 6 godzin zacieranie wysladzanie gotowanie i sprzątanie. w tym czasie jest sporo czasu na degustacje lub czytanie jednak sam proces jest mega odpręzajacy i produkcja daje satysfakcję. dodatkowo nie dużym trudem można się doskonalić w sumie dość chaotycznie napisałem to wszystko ale pisze z telefonu. jak ktoś che więcej to może temat założę

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

ja pierdole. ale procedura. to nie takie proste jakby sie wydawalo. wino w gasiorze zarobic to pikuś przy tym co napisales. jednak do piwa trzeba miec spora wiedzę żeby coś stworzyć. szacun.

Odnośnik do komentarza

Z tych sklepowych to mi książęce i kozel podchodzi. Namysłów kiedyś był lepszy teraz to wolę w tej półce cenowej perłę export. Niegdyś kumpel po spożyciu nie małej ilości kasztelana bo aż 8 szt dostał bolesnej dwu dniowej obstrukcji, od tamtej pory nie ryzykuje ¬¬

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Bananek napisał:

cieszy mnie to

Mnie też 😎👍

19 minut temu, kali2107 napisał:

ja pier**le. ale procedura. to nie takie proste jakby sie wydawalo. wino w gasiorze zarobic to pikuś przy tym co napisales. jednak do piwa trzeba miec spora wiedzę żeby coś stworzyć. szacun.

No właśnie...i dlatego każde tanie piwo to nie piwo...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, damianzbr napisał:

A kasztelan? Zwykłe masowa produkcja siki czy to warte coś? Nieraz jak kupuję to właśnie tego kasztelana bo sprawia robić wrażenie regionalnego piwa a  nie siki typu warka, król, tyskie.

Jak kiedyś będziesz w borowiu na stacji paliw to podejdź do tej lodówki po lewo tam masz ciekawy wybór prawdziwego co prawda drogiego piwa ale warto ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v