Niedzielny poród

Zobowiązania z różnych dotacji też gonią ceny ziemi.

2 godziny temu, Kaszlak79 napisał:

Widziałeś czy tylko słyszałeś?? Bo u mnie też tacy byli że latali i gadali co to pole już po 100 tys. Zawsze mówiłem żeby mi takiego kupca przyprowadził. A u mnie głównie 2 i 3 klasa... Realnie niektórzy jeszcze kupują po 50-60 tys. ale to tacy powyżej 200 ha.

Rośnie to samo co rosło 10 lat temu jak za grunty się płaciło 15 tys. zł. Nawet ceny płodów były takie same... Obszarnikom nie chodzi o zysk netto ale o coraz większy areał, coraz więcej roboty i coraz więcej kredytu 😉. Nikt nikomu nie broni, tylko gdzie tu logika??

Był u mnie człowiek który w oczy mi powiedział , że zapłacił 100 tyś za ha ziemi 4 klasy także głupot nie piszę .

3 godziny temu, Rolnik_z_Podkarpacia napisał:

Skoro świnki takie opłacalne to w czym masz problem. Przestań płakać jak to jesteś pokrzywdzony przez życie, sprzedaj krowy kup świnie i zobaczysz jaki to dobrobyt gdy cały zysk ze  świń to kupa gówna za stodołą. 

Jak tylko kupa gówna to z kąt  mają kase na takie dzierżawy i sprzęt jeden z lepszych w okolicy . A zmiana kierunku to nie dzisiejsze czasy na taką skale . A przez los to chyba ty jesteś pokrzywdzony .

51 minut temu, Supersebusiek napisał:

Był u mnie człowiek który w oczy mi powiedział , że zapłacił 100 tyś za ha ziemi 4 klasy także głupot nie piszę .

Jak tylko kupa gówna to z kąt  mają kase na takie dzierżawy i sprzęt jeden z lepszych w okolicy . A zmiana kierunku to nie dzisiejsze czasy na taką skale . A przez los to chyba ty jesteś pokrzywdzony .

Mam świnie i nie narzekam, A Ty płaczesz i żal Ci dupe ściska że nie masz tyle pieniędzy co trzodziaże więc nie lamentuj tylko zmieniaj profil produkcji..

5 godzin temu, zetorki12 napisał:

Zobowiązania z różnych dotacji też gonią ceny ziemi.

Powiem więcej, ogólnie wszelkie daniny do rolnictwa po 2004 roku nagoniły ceny ziemi oraz dały największego "kopa w przód" gospodarstwom, które już przed akcesją były duże. Gdyby nie było tego wszystkiego każdy by miał szansę się rozwinąć i być może cena by na płody była. A teraz?? Cieszysz się wydajnością ale martwisz się ile ci upierd...lą na skupie...

2 godziny temu, Supersebusiek napisał:

Był u mnie człowiek który w oczy mi powiedział , że zapłacił 100 tyś za ha ziemi 4 klasy także głupot nie piszę .

Nie obraź się, nie znamy się i nie mam powodów żeby sądzić że nie mówisz prawdy. Ale takich co płacili albo słyszeli że ktoś płaci po 100 tys./ha to ja słyszę gdzieś od 2016 cały czas. Jak przychodzi co do czego to 60 tys. za ładne i duże kawałki płacą w miedzy.

5 godzin temu, Rolnik_z_Podkarpacia napisał:

Mam świnie i nie narzekam, A Ty płaczesz i żal Ci dupe ściska że nie masz tyle pieniędzy co trzodziaże więc nie lamentuj tylko zmieniaj profil produkcji..

Mi chodzi tylko o to , że po co lamentują świniarze , że się  nie opłaca skoro sam mówisz , że jest dobrze .

Teraz akurat cena żywca jest spoko ale gdy było nie tak dawno w okolicach 3,20 - 3,50 też trzeba było jakoś żyć

U mnie ceny ziemi zaczynają się od 25 do 35tys. Nie zależnie jaka klasa ziemi.

4 godziny temu, niesmiertelny88 napisał:

U mnie ceny ziemi zaczynają się od 25 do 35tys. Nie zależnie jaka klasa ziemi.

Jaki region ?

Zamojskie. Przynajmniej w mojej gminie tak jest.

9 godzin temu, niesmiertelny88 napisał:

Zamojskie. Przynajmniej w mojej gminie tak jest.

No i ziemia pewnie druga klasa .

Ludzie sa glodni ziemi

Ludzie w moich stronach są też głodni, prócz ziemii to roboty od świtu do później nocy. Mój wujas ma 46 ha z dżierżawami, wydajności ma jedne z lepszych w kraju bo 1-2 klasa ale zakup gruntów odpuścił sobie ponad 10 lat temu. To co ma spokojnie mu starcza na godne życie i jeszcze żeby dzieciom pomóc, ma czas rowerem pojeździć (jego pasja) i litra obalić jak u niego jestem 😋. Rozwój dobra sprawa ale nie za wszelką cenę...

Cena swin narazie się utrzymuje

Czego Ci życzę cały czas, bo jak by przyszło jeść tylko te pędzone ochłapy z dyskontów...

Niestety czuć wyraźną różnicę w jakości mięsa. Swoje to swoje