czesio200 3400 Opublikowano 8 Marca 2020 Jak to zrobiłeś, że taki zieloniutki? u mnie wszystko żółte pomimo siewu kwalifikatu i stanowiska po rzepaku... No i wirusa od uja.
ZELKOW 1333 Opublikowano 8 Marca 2020 poczekaj aż temperatura skoczy to zobaczysz ze moment zielony sie zrobi, bo u mnie juz nie wiele żółtego jest
czesio200 3400 Opublikowano 8 Marca 2020 Wiem, ale jeden który ma pod dostatkiem azotu z obornika już ruszył i wirusa sporo jest. drugi jeszcze nie ruszył to i skali problemu nie widać jeszcze.
misio3p 2262 Opublikowano 8 Marca 2020 Co zrobiłem? Jeśli chodzi o ochronę przed owadami wydaje mi się, że nic szczególnego, w połowie października wraz zabiegiem herbicydowym dałem Bi58 oraz końcem listopada dursban przeciw łokasiowi ale mimo to i tak metr od granicy jest zjedzony. W trzeciej dekadzie października dałem fungicyd zabezpieczający przed mączniakiem i septoriozami. Jeszcze jedną sprawą jest przedplon którym był łubin, który moim zdaniem robi tu robotę.
greg91 59 Opublikowano 9 Marca 2020 Umnie też jest żółty ale powoli się robi zielony też jechałem i to dwa razy na mszyce ale taki nie jest pewnie ten fungicyd zrobił robotę zdradzisz jaki to.
misio3p 2262 Opublikowano 9 Marca 2020 Nic szczególnego, morfolina (corbel) plus triazol (tebukonazol) i do tego dorzuciłem 10kg/ha siarczanu magnezu.
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się