Skocz do zawartości
© Jakub Winiarski

Rzepak po gradobiciu


KubaMF

Nikomu nie życzę takiego widoku... Jak człowiek na to patrzy to aż mu coś się dzieje :/ Tam gdzie łan zwarty aż tak dużo strąk nie odpadło, jedynie co to go przyprasowało. A gdzie rzadszy to zrobiło sieczkę ... 

Prawa autorskie

© Jakub Winiarski



Rekomendowane komentarze

Niestety w tym roku nie wykupiliśmy, z reguły od gradobicia ubezpieczaliśmy więc było by jak ulał :/  

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza

nie chcę Cię martwić ale masz po rzepaku.za tydzień biały się zrobi.jak zbierzesz pół tony to będzie dobrze.rok temu u kuzyna grad 4cm tak załatwił rzepak.

Odnośnik do komentarza

Myślisz że on tego nie wie  ?  Szkoda że nie ubezpieczony  , ja też przyspałem i nie mam jeszcze ważnej  ochrony 🤥

Odnośnik do komentarza

Ubezpieczenie rzepaku to podstawa. Ja bez ubezpieczenia bym w ogóle nie siał. Teraz możesz mieć pretensje tylko do siebie

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Mi też wytłukło mają przyjechać szacować ciekawe ile uznają góra rzepaku już żółta się robi tak pocięty.

Odnośnik do komentarza
U mnie akurat spadło może kilka L na M2 (Osobnica) a już z drugiej strony Jasła dowaliło konkretnie gradem, nic tylko współczuć ...
U mnie akurat spadło może kilka L na M2 (Osobnica) a już z drugiej strony Jasła dowaliło konkretnie gradem, nic tylko współczuć ...
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, aprochota napisał:

Ubezpieczenie rzepaku to podstawa. Ja bez ubezpieczenia bym w ogóle nie siał. Teraz możesz mieć pretensje tylko do siebie

podstawa ale tylko od gradu i ognia od reszty się w ogóle nie opłaca

Odnośnik do komentarza

Wiadomo to była świadoma decyzja bo fakt rzepaku szałowego nie mam... sporo dziadostwa że rzadki i niski, ale fakt z 4ha jest takiego dość ładnego a reszta czyli z 4ha takiego trochę byle czego. Będzie nauczka, na następny rok trzeba będzie wziąć bez zastanowienia ;)  

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, XTRO napisał:

podstawa ale tylko od gradu i ognia od reszty się w ogóle nie opłaca

rzepak od ognia???

Gradu i deszczu nawalnego, bo ten też pewno wytarmosi i wymłóci gdy przyjdzie dzień przed koszeniem. Dobrze myślę?

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak wam się nie opłaca ubezpieczać jeszcze od przymrozków i złego przezimowania. W tym roku napewno coś by wpadło.

Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, damianzbr napisał:

rzepak od ognia???

Gradu i deszczu nawalnego, bo ten też pewno wytarmosi i wymłóci gdy przyjdzie dzień przed koszeniem. Dobrze myślę?

Ogień jest w pakiecie z gradem , potem deszcz nawalny i huragan , przynajmniej u mojego ubezpieczyciela nie wiem jak u innych

Edytowane przez Andrz_
Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Mich9 napisał:

Nie wiem jak wam się nie opłaca ubezpieczać jeszcze od przymrozków i złego przezimowania. W tym roku napewno coś by wpadło.

no, oszacowali mi od 1 do 5 % zależy od pola. I to mądrzy ludzie tam szacują ? 

9 godzin temu, damianzbr napisał:

rzepak od ognia???

Gradu i deszczu nawalnego, bo ten też pewno wytarmosi i wymłóci gdy przyjdzie dzień przed koszeniem. Dobrze myślę?

trafi się suchy rok to wiesz jak się pola palą 

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, damianzbr napisał:

rzepak od ognia???

Gradu i deszczu nawalnego, bo ten też pewno wytarmosi i wymłóci gdy przyjdzie dzień przed koszeniem. Dobrze myślę?

Jak deszcz wymłóci dzień przed koszeniem , to zgłaszasz że od gradu .

Odnośnik do komentarza

Ubezpieczenie od ognia i gradu to podstawa. Zwlaszcza  po tamtym roku. 

Mi w tamtym roku przeszedl grad to 20% dostalem, wiecej nie dadza. 

 Nie zastanawiaj sie tylko bierz opryskiwacz i 0,8 - do 1 litra prochlorazu pryskaj, bo jak nie to straty jeszcze wieksze. 

Z 5 lat temu mialem grad i po 4 dniach pojechalem prochlorazem, i fajny byl rzepak, w  tamtym roku mnie namowili i nie pojechalem i zaluje do dzisiaj. 

To byl najwiekszy blad w  tamtym  roku. 

Edytowane przez tomek73
Odnośnik do komentarza

Mówisz żeby teraz tym jechać ? Ale tak od razu nie ma na co czekać ? Ale czym objawi się ten grzyb w rzepaku teraz? To że ma rany po gradzie zrobią aż tak wrogą robotę ? Jaki środek polecasz ? 

Odnośnik do komentarza

Tak.

Zrobią się czarne kropki na łuszczynach i tam do środka wejdzie grzyb, przy koszeniu kombajn biały. W tamtym roku namówili żeby nie pryskał,  sąsiad w miedzę opryskał, jego rzepak normalny, ładny zielony  a   mój dziadostwo, czarno biały. Na stronkach biały nalot sie zrobił, jakby pleśń.  

 Tani Prochloraz, dobrze   by było  z aminokwasami, lub  po taniości melassa z buraków, po 1,5-2 litry/ha. 

 Ale nie zastanawiaj sie tylko pryskaj. 

Odnośnik do komentarza

Przykry widok, w zeszłym roku pierwszego lipca była nawałnica z gradem u nas , rzepak 85% mi uznali, A jeszcze tonę nakosiłem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v