Skocz do zawartości
© przybyslawice5211

Zetor 5211 & Biardzki 800/12



Zwalczanie stonki ziemniaczanej i mój ochroniarz

Prawa autorskie

© przybyslawice5211

Rekomendowane komentarze

Też muszę wjechać ale póki co kwitną a sasiad ma nie daleko pasiekę..i jestem miedzy mlotem a kowadłem.Byłem kilka dni temu to jeszcze stonki nie było ale patrzac po tym co sie dzieje w ziemniakach kolo domu(az slychac jak.stonka mlaska 😂) to tam tez nie bd pewnie lepiej..

Dziki grasują ?

Odnośnik do komentarza

Ja nie pryskałem póki co, jeszcze w czerwcu zrobiłem kilka obchodów i pozbierałem. W przyszłym tygodniu chyba wjadę z opryskiem na zarazę i jeśli stonka się nie pojawi będzie to drugi i  ostatni wjazd z opryskiwaczem w ziemniaki (pierwszy był z opryskiem na chwasty).

Odnośnik do komentarza

Dziki trochę poryły i wstawiliśmy te strachy ale jak się zrobiła pogoda to ludzie jeżdżą ścieżką rowerową po wale przed tymi drzewami po lewej stronie  i na razie niema dzików

stonkę już drugi raz pryskałem bo już drugi wysyp miałem w okolicy nikt ziemniaków nie ma to się na moje rzuciły         

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v