Skocz do zawartości

Mtz 82 & Przyczepa


prorok

Porządek z gałeziami zrobiony..niech sobie schną i w zimie jak będzie luzniej wypożyczę rębak i zrobimy z tym porządek .póki coco muszę wypalić tą zrębkę którą robiłem na wiosnę 😉🙂


Rekomendowane komentarze

ja nierobie latem przy drzewie ani gałęziach ani porządków ... za dużo kleszczy jest zawsze jakiegoś miałem u nas na śląsku to nawet grzybiarze przestali chodzić 

Odnośnik do komentarza
Gość

Opublikowano (edytowane)

@Roman176 Kleszcze są wszędzie ale bez przesady nie zjedzą Cię  🤣

Edytowane przez Rolnik_z_Podkarpacia
Odnośnik do komentarza

Tylko trzeba uważać, żeby jakiś debil na straż nie zadzwonił. Ostatnio mieliśmy wezwanie do pożaru budynków gospodarczych, po dojechaniu na miejsce okazało się, że za stodołą pali się (a raczej dogasa) ognisko z gałęzi i starego siana ze stodoły. Oczywiście na miejsce zadysponowane kilka zastępów, w tym dowódca najbliższej JRG. Brak słów, nie pomyśli taki, tylko wyciąga telefon i wybiera 112.

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, woj1997 napisał:

Tylko trzeba uważać, żeby jakiś debil na straż nie zadzwonił. Ostatnio mieliśmy wezwanie do pożaru budynków gospodarczych, po dojechaniu na miejsce okazało się, że za stodołą pali się (a raczej dogasa) ognisko z gałęzi i starego siana ze stodoły. Oczywiście na miejsce zadysponowane kilka zastępów, w tym dowódca najbliższej JRG. Brak słów, nie pomyśli taki, tylko wyciąga telefon i wybiera 112.

I bardzo dobrze, że dzwonią. Następnym razem się spali stodoła albo całe gospodarstwo i będzie lament, że znieczulica, bo nikt nie zadzwonił, a przecież widział dym. A debili to może w domu poszukaj, skoro taki jesteś szybki do obrażania ludzi.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, timo napisał:

I bardzo dobrze, że dzwonią. Następnym razem się spali stodoła albo całe gospodarstwo i będzie lament, że znieczulica, bo nikt nie zadzwonił, a przecież widział dym. A debili to może w domu poszukaj, skoro taki jesteś szybki do obrażania ludzi.

Może trochę za ostro napisałem, że debile, ale w mojej wypowiedzi chodziło mi o to, że ludzie coraz częściej wzywają do błahych spraw. Człowiek rzuca swoją robotę, śpieszy się jak syrena wyje a tu na miejscu okazuje się, że ktoś sobie pali kupkę trawy i kontroluje ognisko czy na drodze leży gałązka, którą zdrowy i przeciętnie sprawny człowiek rzucił na pobocze i odjechał dalej. A w przytoczonym przypadku akurat zadzwonili sąsiedzi, którzy z domu mieli dobry widok na miejsce ogniska, więc albo zrobili to z głupoty albo z zawiści, bo zagrozenia dużego nie było. Zresztą co innego zobaczyć dym w środku lasu, torfowiska i wtedy zadzwonić że coś się dzieje, a co innego w pobliżu zabudowań, ja widząc coś takiego najpierw sprawdził bym co to, nawet po to, żeby w razie rzeczywistego pożaru móc podać dokładniejsze zgłoszenie. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v