Zetor 11245

Lepiej się nie rozwijać, stać w miejscu i ludzi nie drażnić że człowiek chce się rozwinąć 

Po prostu niektórzy nie mogą się pogodzić, że czasy ciapka , 60-tki , 5 hektarów, dwóch krów, 6 świń , kany mleka do zlewni i spędu w gs-ie bezpowrotnie minęły.

19 godzin temu, radzioRS napisał:

Gdyby rolnicy nie kupowali nowych ciągników to byś nic nie kupił ? U mnie 3 ciągniki w gospodarstwie od nowości 330 360 no i ten case . Jak bym miał zostawić ZTS idąc na emeryturę ciągnik miałby 55 lat .Nawet nie wiesz jaka jest różnica w komforcie pracy .A większość rolników ma problemy z kręgosłupem i jest to inna kultura jazdy amortyzowana oś kabina i porządne siedzenie . Czemu tak się upierasz że nowe to złe .

Szkoda  że  do  że   tylko  że  człowiek  jest  mądry  dopiero  po  szkodzie    mam  na myśli  siebie  zacząłem  dbać  o  komfort  po   operacji   kręgosłupa  .

22 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Po prostu niektórzy nie mogą się pogodzić, że czasy ciapka , 60-tki , 5 hektarów, dwóch krów, 6 świń , kany mleka do zlewni i spędu w gs-ie bezpowrotnie minęły.

Może nie wszystko do końca jeszcze minęło ale minie na pewno, kwestia paru lat.

Chłoporobotnik napisał:

22 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Po prostu niektórzy nie mogą się pogodzić, że czasy ciapka , 60-tki , 5 hektarów, dwóch krów, 6 świń , kany mleka do zlewni i spędu w gs-ie bezpowrotnie minęły.

Może nie wszystko do końca jeszcze minęło ale minie na pewno, kwestia paru lat.

Nic nie minie. Sytuacja ludzi przymusi do takiego gospodarzenia żeby mieć chociażby to mleko czy miesko. Co wy myślicie że zawsze będzie dobrobyt ze pójdziesz i kupisz a w gniazdku prąd? Piotrek wiedziałem ze tu przyjdziesz

Przed chwilą, akooo napisał:

Nic nie minie. Sytuacja ludzi przymusi do takiego gospodarzenia żeby mieć chociażby to mleko czy miesko. Co wy myślicie że zawsze będzie dobrobyt ze pójdziesz i kupisz a w gniazdku prąd? Piotrek wiedziałem ze tu przyjdziesz

Bo nie znoszę czytać takich głupot. Sylwek ma w 100% rację. Uświadom sobie, że jesteś gatunkiem na wymarciu, który się nie odrodzi, zresztą ja też.

akooo napisał:

Chłoporobotnik napisał:

22 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Po prostu niektórzy nie mogą się pogodzić, że czasy ciapka , 60-tki , 5 hektarów, dwóch krów, 6 świń , kany mleka do zlewni i spędu w gs-ie bezpowrotnie minęły.

Może nie wszystko do końca jeszcze minęło ale minie na pewno, kwestia paru lat.

Nic nie minie. Sytuacja ludzi przymusi do takiego gospodarzenia żeby mieć chociażby to mleko czy miesko. Co wy myślicie że zawsze będzie dobrobyt ze pójdziesz i kupisz a w gniazdku prąd? Piotrek wiedziałem ze tu przyjdziesz

Nic nie wróci. Starzy którzy tak gospodarzyli albo leżą 2 metry pod ziemią albo są na emeryturze i zdrowie już nawala i nawet nie myślą a powrocie do gospodarki. Młodzi albo zlikwidowali karłowate hodowle, poszli do roboty i tylko obsiewają ziemię albo całkowicie zlikwidowali wszystko i nawet o ziemi i rolnictwie nie chcą słyszeć. Z kolei gdy hodowle są rozwinięte jak np u mnie to chce to nadal rozwijać i nawet przez myśl mi nie przeszło żeby mieć parę krów, kilka świń , yebać 60-tką i nic z tego nie mieć oprócz roboty.

Przed chwilą, Sylwekx25 napisał:

Nic nie wróci. Starzy którzy tak gospodarzyli albo leżą 2 metry pod ziemią albo są na emeryturze i zdrowie już nawala i nawet nie myślą a powrocie do gospodarki. Młodzi albo zlikwidowali karłowate hodowle, poszli do roboty i tylko obsiewają ziemię albo całkowicie zlikwidowali wszystko i nawet o ziemi i rolnictwie nie chcą słyszeć. Z kolei gdy hodowle są rozwinięte jak np u mnie to chce to nadal rozwijać i nawet przez myśl mi nie przeszło żeby mieć parę krów, kilka świń , yebać 60-tką i nic z tego nie mieć oprócz roboty.

Jednostkowe przypadki zostały. Ja sobie nie wyobrażam u siebie nie mieć ziemniaków, kur ale ile takich jest? Z 5% ogółu? Albo i mniej a będzie jeszcze mniej. Widzę co się dzieje wokół i mam takie samo zdanie jak Ty, zostaną sami zapaleńcy/ hobbyści, którzy mają z czego dokładać i to lubią albo ci uzasadnieni ekonomicznie.

jakbym tego nie lubił to dawno bym to jebnal i mieszkal gdzie indziej

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez songo

32 minuty temu, akooo napisał:

Nic nie minie. Sytuacja ludzi przymusi do takiego gospodarzenia żeby mieć chociażby to mleko czy miesko. Co wy myślicie że zawsze będzie dobrobyt ze pójdziesz i kupisz a w gniazdku prąd? Piotrek wiedziałem ze tu przyjdziesz

Taa bo myślisz że komuś będzie się chciało przewalać kilka ha 30tką ? 😂 Ja mam 60 ha i myślisz że bym to przewalał 60tką ? Zetora mam który na początku był dużo wygodniejszy od 80tki a teraz twierdzę że w nim za wiele wygody nie ma jak pojeździłem czymś lepszym 😉 i trzeba tak robić żeby było coś lepszego od Zetora 

Jak nie inwestujesz twój problem po co ci nowa koparka czy twojemu szefowi białoruśki są najlepsze 

I naprawi ją młotkiem i przecinakiem 😂😂

Niech idzie do szefa i powie mu że chyba na łeb upadł po co nowe kupować jak stare chodzą dobrze 😂

Gorzej jak skrzynia czy silnik pada przy małym przebiegu co ma miejsce coraz częściej ...

2 godziny temu, TheraRolnik napisał:

Albo taki głupi że udaje mądrego 😉

A później z takim gadasz to tylko narzeka oj bo jak ciężko oj bo jaki narobiony oj bo wszystko boli ... A to po ch*j wszystko ręcznie robi i buja się starym złomem ? Chce niech tak robi ale niech zamknie mordę i nie narzeka bo mnie kurwica bierze jak takie coś słyszę ...

Kupić lepszy ciągnik, wygodniejszy to nie po co przecież tym też się zrobi 

Przerobić oborę to nie po co ... Przecież tak też idzie robić widłami i taczką 

Wszystko nie potrzebne ale tacy to k**wa do narzekania pierwsi 

 

I ja mam takich sąsiadów. Bracia ,jeden 40 drugi  pod 50 lat. Od 20 lat słyszę jak to rezygnują z mleka bo się nie opłaca ,bo ciężko,bo złodzieje itd.mają  razem ze 30 ha  12 krów. Wszystko ręcznie robią ,zwłaszcza młodszy, oprócz dojenia (do konwi).Prasa kostka fortszritt (chyba 60 letnia).Zamiast kupić tura do któregoś z ciągników to kupili tuza do setki żeby kukurydzę rozgarnąć raz w roku.Taczkę z jednym kólkiem do gnoju to mają taką wyspawaną,że chyba z pół tony gnoju na nią wchodzi.Ręce do ziemi,po lekarzach jeżdżą ,ale zamiast coś poprawić w codziennych pracach to kupili w tym roku nowy traktorek-kosiarkę do trawnika za 8,5 tys zł.Przecież za parę zł więcej można by kupić jakąś miniładowarkę czy coś podobnego żeby ręce odpoczęły.

Ja ,jak mi nie pasowało podejście mleczarni ,czy odbiorców bydła pogoniłem stado ponad 100 szt bydła 10 lat temu i do dziś nie żałuję.Ale ile jeszcze się nasłuchałem od nich ,jak to się ludziom nie chce robić? A teraz ,chociaż lekko nie było,wiem,że przynajmniej zdrowia oszczędziłem,bo na szczęście kręgosłup zdrowy.

Daje lajka za ładne laczki.

1 godzinę temu, Chłoporobotnik napisał:

Jednostkowe przypadki zostały. Ja sobie nie wyobrażam u siebie nie mieć ziemniaków, kur ale ile takich jest? Z 5% ogółu? Albo i mniej a będzie jeszcze mniej. Widzę co się dzieje wokół i mam takie samo zdanie jak Ty, zostaną sami zapaleńcy/ hobbyści, którzy mają z czego dokładać i to lubią albo ci uzasadnieni ekonomicznie.

U mnie na wsi chyba każdy ma jakiś ogród czy kawałek pola,kury,króliki jakieś .Coś takiego jak u ciebie.  Krów i świń nikt już nie trzyma ale wiadomo jak to będzie.

No widzisz a ja taki zacofany że ani królików nie mam ani ogródka 🙊🙊 

Lostradamus trzeba się położyć i czekać 

Będzie tak , że i te kury i króliki wyginą z biegiem czasu

akooo napisał:

1 godzinę temu, Chłoporobotnik napisał:

Jednostkowe przypadki zostały. Ja sobie nie wyobrażam u siebie nie mieć ziemniaków, kur ale ile takich jest? Z 5% ogółu? Albo i mniej a będzie jeszcze mniej. Widzę co się dzieje wokół i mam takie samo zdanie jak Ty, zostaną sami zapaleńcy/ hobbyści, którzy mają z czego dokładać i to lubią albo ci uzasadnieni ekonomicznie.

U mnie na wsi chyba każdy ma jakiś ogród czy kawałek pola,kury,króliki jakieś .Coś takiego jak u ciebie.  Krów i świń nikt już nie trzyma ale wiadomo jak to będzie.

6 minut temu, TheraRolnik napisał:

No widzisz a ja taki zacofany że ani królików nie mam ani ogródka 🙊🙊 

 Ale ty jesteś bamber to gdzie ty by króliki hodował. Oby hektary nałapać

8 minut temu, akooo napisał:

U mnie na wsi chyba każdy ma jakiś ogród czy kawałek pola,kury,króliki jakieś .Coś takiego jak u ciebie.  Krów i świń nikt już nie trzyma ale wiadomo jak to będzie.

Ogród i kury? W promieniu 100m ode mnie to jakikolwiek ogród to nie wiem czy połowa ma a jakiekolwiek zwierzęta oprócz psów i kotów to może 25%.

4 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Będzie tak , że i te kury i króliki wyginą z biegiem czasu

 

 

 

 

Wyginą, pewnie, że wyginą. Bo kto młody się tym zajmie? Złapałem bakcyla i ja mam, po mnie nie będzie miał nikt.

3 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Będzie tak , że i te kury i króliki wyginą z biegiem czasu

 

 

 

 

Nic nie wyginie. Zawsze jakiś hobbysta zostanie i będzie $ na tych jajkach robił

Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Ogród i kury? W promieniu 100m ode mnie to jakikolwiek ogród to nie wiem czy połowa ma a jakiekolwiek zwierzęta oprócz psów i kotów to może 25%.

Wyginą, pewnie, że wyginą. Bo kto młody się tym zajmie? Złapałem bakcyla i ja mam, po mnie nie będzie miał nikt.

Pjoter w nas młodych cała nadzieja   Nie powiem i te twoje gospodarzenie to też jakaś inspiracja dla mnie.

W mojej najbliższej okolicy na palcach jednej ręki bym policzył kto trzyma kury a tych co sadzą kartofle dla siebie to jeszcze mniej bo dwóch zostało

@Sylwekx25 To gdzie ty mieszkasz,10 km od Warszawy?

3 minuty temu, akooo napisał:

Pjoter w nas młodych cała nadzieja   Nie powiem i te twoje gospodarzenie to też jakaś inspiracja dla mnie.

Żadnej nadziei.