Skocz do zawartości

Ursus 912 i Stoll speed 580 hydro


WitekRolnik

Ursus 912 z nowym zabytkiem w akcji sianokosy 2022 :) Teraz to baja, sprzęt robi konkretną robotę :D

Jeszcze do pełni szczęścia brakuje zgrabiarki karuzelowej i zestaw zielonkowy będzie skompletowany na jakimś już w miarę dobrym poziomie, ale nie od razu Rzym zbudowano, małymi krokami i cały czas do przodu :)

No i jest jeszcze z tyłu głowy pomysł na kupno jakiejś przyczepy samozbierającej ale to jak na razie taki bardzo odległy plan ;) I wtedy to dopiero będzie prawdziwa bajka :D 

  • Like 4



Rekomendowane komentarze

gratki nabytku, mi też brakuje jeszcze właśnie karuzelowki, bo pająkiem lata się fajnie ale prasuje po nim ciężko. Przydała by mi się jeszcze żeby przetrzasarka się składała hydraulicznie bo mam dużo małych łąk i składanie rozkładanie jest upierdliwe.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

@nikolas29 O to gratuluję nabytku :) A co do ciągnika to mój bo raczej nie sąsiada :D Ten ciągnik jest z nami już lekko koło 20-22 lat, także po c360 zajmuje drugie miejsce w długości służby :)

7 godzin temu, songo napisał:

gratki nabytku, mi też brakuje jeszcze właśnie karuzelowki, bo pająkiem lata się fajnie ale prasuje po nim ciężko. Przydała by mi się jeszcze żeby przetrzasarka się składała hydraulicznie bo mam dużo małych łąk i składanie rozkładanie jest upierdliwe.

A dziękuję :) Ja to do 7-ki w czasie zgrabienia to powoli tracę już cierpliwość ale cóż trzeba jakoś przetrwać te momenty, ale jak się spróbuje gwiazdówki to dopiero czuć niebo w gębie :D

7 godzin temu, DawFarm napisał:

weźmie majster bierze praktycznie wszytsko

No ja rozumiem, że zaczyna się weekend, ale żeby tak od rana ryło beret, to musi być towar pierwyj sort :D :D :D

7 godzin temu, songo napisał:

to chyba odpowiedz do innego zdjęcia?? :D

No wiesz widać, że kolega weekendem już żyje :D

7 godzin temu, Leszy napisał:

U nas za sucho na takie zabawki. ;) 

Dużo zależy od danego terenu, więc różnie to z tym bywa.

4 godziny temu, robi57362 napisał:

żebyś wiedział na piaskowych górkach na pniu usechlo

No u mnie też na jednej górce zaczyna się żółto robić, no ale cóż poradzisz ;)

3 godziny temu, ThePerkins napisał:

u mnie po dyskowej to nie było po co przewracac w tym roku

Ogólnie to dyskowa inaczej formuje pokos aniżeli rotacyjna więc i masa jest cieniej rozłożona, nie mniej jednak w tym roku to pierwszy pokos na kolana nie powala, jeszcze na młodych trawach to jako tako jest tej trawy ale na tych deko starszych to tyłka nie urywa ;)

Edytowane przez WitekRolnik
Odnośnik do komentarza

Pająk to najgorszy do zgrabiania sianokiszonki 😡 , nie dość, że spycha to jeszcze pająki podskakują na wilgotnym materiale i są straty. Też muszę się za jakąś niedrogą karuzelą rozejrzeć

  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Jeszcze co do pająka to lepsze były te 7-ki starszego typu (z jedną ramą u góry) one niektóre miały z tyłu w ramie coś w rodzaju obciążnika to być może grabiły trochę lepiej

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Jeszcze co do pająka to lepsze były te 7-ki starszego typu (z jedną ramą u góry) one niektóre miały z tyłu w ramie coś w rodzaju obciążnika to być może grabiły trochę lepiej

No właśnie nie koniecznie... Na prostej łące to jakoś to maczylo ale jak delikatny skos to 🤬🤬...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Jak równe i długie pole, to gwiazdowa dobra, tylko gaz opór i lecisz, ale jak jakieś kliniaste i z górkami, to lepiej kupić jakąś 2,50 za grosze i się nie męczyć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Jak mawia Stanisław z Królów żyta "super sprzęt" 😁 

 

Tylko ciężki jak skurczybyk 🙃

 

Gratuluję 😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Fendt308lsa napisał:

Jak równe i długie pole, to gwiazdowa dobra, tylko gaz opór i lecisz, ale jak jakieś kliniaste i z górkami, to lepiej kupić jakąś 2,50 za grosze i się nie męczyć.

Siano to lecisz 😉 koło domu mam łąkę równą jak stół i cóż z tego jak podwiędnięty materiał to dla gwiazdówki zbyt duże wyzwanie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

kto raz spróbował, ten wie, że pająkiem to nie robota. Sam byłem w szoku jak trawa schnie po karuzeli, nawet w bardzo pochmurną pogodę zaczyna szeleścić, a pająkiem można było tydzień jeździć i dalej mokre tam gdzie grubiej,

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, pawlus224 napisał:

Jak mawia Stanisław z Królów żyta "super sprzęt" 😁 

 

Tylko ciężki jak skurczybyk 🙃

 

Gratuluję 😉

Masz jeszcze tego stolla?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

@slawek74  Na chwilę obecną w moim przypadku zakup dyskówki byłby nieracjonalną i nieekonomiczną decyzją, biorąc pod uwagę to, że posiadam kosiarkę rotacyjną, która sprawuje się bardzo dobrze, a poza tym na niecałe 15 ha trawy w zupełności wystarczy aktualnie posiadana kosiarka, owszem jeśli kiedyś będzie więcej trawy do koszenia na jeden pokos i będę robił w pryzmę to fakt wtedy szybkość koszenia musi być priorytetowa, ale na chwilę obecną nie widzę konieczności zmiany tego typu sprzętu więc musi być tak jak jest :)

No trochę masz racji w tym co piszesz, ale jednak co przetrząśnięte to przetrząśnięte, wtedy jest inny materiał, inaczej zgrabia się i wgl, zobacz nawet takie duże gospodarstwo jak Snela mają kosiarki z kondycjonerem, a mimo wszystko po skoszeniu przetrząsają więc jednak coś w tym musi być.

10 godzin temu, pawlus224 napisał:

Jak mawia Stanisław z Królów żyta "super sprzęt" 😁 

 

Tylko ciężki jak skurczybyk 🙃

 

Gratuluję 😉

A dziękuję bardzo :) No to fakt swoją wagę to on ma, ale będzie współpracował z Ursusem 912 lub Zetorem 7045 więc aż takiej tragedii to nie będzie :) Po polu to od biedy i c360 dała by radę gorzej z transportem ;)

32 minuty temu, rocknrollnik1 napisał:

kto raz spróbował, ten wie, że pająkiem to nie robota. Sam byłem w szoku jak trawa schnie po karuzeli, nawet w bardzo pochmurną pogodę zaczyna szeleścić, a pająkiem można było tydzień jeździć i dalej mokre tam gdzie grubiej,

Otóż to dokładnie, wczoraj rano przetrząsałem, a po południu już było ładnie podeschnięte, a tak jak mówisz przy pająku to i jakbyś 10x jeździł i przewracał to takiego efektu by nie było, no i przy przetrząsaczu karuzelowym mamy towar ładnie przetrząśnięty i równo rozesłany niczym dywan w pokoju :D

25 minut temu, songo napisał:

tu nie chodzi o przetrząsanie a zgrabianie.

Teoretycznie masz rację, ale tylko w połowie bo w moim przypadku 7-ka służyła też jako przetrząsacz więc wiadomo jaki mizerny efekt przetrząsania był i myślę, że kto ma 7-kę, a nie ma przetrząsacza to też tak jak ja używa jej do przewracania trawy.

Odnośnik do komentarza

Ja nie przetrząsam traw po rotacyjnej, tylko z pokosów gwiazdową w wałki na 2-3 dzień i w pryzmę. Gwiazdową daje radę i z mokrym materiałem. Faktem jest, że na pochyłym terenie jest trudniej. 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, yahooo777 napisał:

Masz jeszcze tego stolla?

Tak 😉 

I zawsze będę Ci wdzięczny za pomoc w jego zakupie 🙃

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v