Massey Ferguson 6475 + Tolmet + Polonez 550

Regulacja siłowa lub pływajonca a jak masz transport lub pozycja to nie amortyzacja tak jest w polskich oznakowane.

2 minuty temu, Uziu92 napisał:

przycisk jest na ehr, jak z amortyzacja robisz to może tak się dziać bo ono jakby pływa wtedy na podnośniku.

Ten pod wykrzyknikiem? Czy ten z boku przy pokrętle na podłokietniku?

ten na panelu ehr pod wykrzyknikiem

Strongman napisał:

I rzucę po wirzchu kredę bo się nie wyrobię przed bo łożysko w rozsiewaczu na talerzu do wymiany.

Po zatym robię ścieżki pod biardzkieko ale będzie nowy opryskiwacz tylko jaka szerokość się trafi,tak wuj go wie jak ale najwyżej końcówki pozamyka i nad sąsiadami puści lance.

i siejesz dziś ? ja chyba też plany zmienię i pojadę dołek obsiać, bo niby ma sporo padać to się będzie zaraz mazało.

Sieje ,to co zaorałem po deszczu,ziemia nie usiondnieta że już się kuży tak wysycha,pszenica przez wieczór przeschła ale w tym roku jakoś ziarnko ciężkie czy co, ze na skali muszę ustawiać dużo mniej niż niż zawsze,pszenzyto to samo.

Na oko siejesz bez liczenia mtz i zk?

Tak 145-150 kg na ha pszenicy teraz .

Tu orane przed deszczem to wilgoć jest,zimno gdzieś się zrobiło.

ja już zasiałem co miałem dziś zasiać 👍

już zaczyna padać

U mnie jeszcze nie, w sumie już skończyłem na dzisiaj , to się zboza jeszcze do wieczora zaprawi przez niedzielę poleży. 

Edytowane 17 Września 2022 przez Strongman

ja zaprawilem resztę pszenicy, po niedzieli jak nie będzie padać to się skończy siewy i do innej roboty.

Ziemniaki kopać będę jak zasieje, przeleciała taka szarga mocny deszcz ale minutę trwał.

W sumie to jeszcze nie koniec będzie bo jeszcze po qq na ziarno bendę siał.

Edytowane 17 Września 2022 przez Strongman

No i mrzy od 11 godziny.

pszenżyto już zaczyna wychodzić. Momentalnie w tym roku.

Kiedy siane

środa czwartek.

Koledzy pisiadacze mf serię 6400 co możecie powiedzieć o tej serii przymierzam się do zakupu ciągnika 120 - 130 km

ja ze swojego zadowolony, trafił się nie wytluczony, miał 10 lat jak go kupowałem i jakoś to chodzi.

Jakie odmiany siałeś?

Rotondo i tadeus, Rotondo tylko jakieś 0.5 ha.

Ja też kupiłem

4 godziny temu, Uziu92 napisał:

ja ze swojego zadowolony, trafił się nie wytluczony, miał 10 lat jak go kupowałem i jakoś to chodzi.

Uziu a powiedz jak dostałeś się do skrzynki z kompresorem od amortyzacji. Kiedyś w temacie na AF pisałeś że tam zaglądałeś.  Kabina do góry czy jakoś bokiem? Chociaż za kołem chyba się tam nie da dostać. 

nic nie odkręcalem, do skrzynki dostałem się od boku , ona wisi na jednej śrubie i uchwytach i kostka do niej idzie i przewody z powietrzem, jedyna trudność z wyjęciem jej to jej ciężar, trzeba trochę pary w łapach mieć, a po za tym to prosta robota. U mnie pękł w tej skrzynce wężyk i kompresorek nie dawał rady nabić.

Dzisiaj jak byłem u mechanika to przeważnie same renie stoją.

a była taka bez przodka? taka z za rzeki?