zbieracz deszczówki

i co będziesz robił z tą deszczówką?woda szybko się psuje zielona się zrobi i co dalej?

podlewal ogródek, woda wcale szybko się nie psuje

Do opryskow bedzie sie nadawala ,powiedzmy zbierana z koncwm zimy, luty marzec a pryskanie byloby maj czerwiec?

Moze  sa jakies srodki na wzor do oczyszczzlni przydomowych Aby ta woda nie zielenila sie?

Ja rozwazam wkopanie zbiornika, Aby mrozy go nie zniszczyly..

nie wiem czy do oprysków się będzie nadawała, to jest do podlewania ogródka, klasycznie jak i kropelkowo

Można poeksperymentować z takimi jak do basenu ale do podlewania warzyw to tak średnio.

Teścia sąsiad ma taką instalacje do podlewania i jak widze efekty ma za***iste- warzywa jak malowane. Ja podlewam z wodociągu to tylko tyle że nie wyschną, nie ma porównania.

do tej pory ojciec miał 2 mauzery i wodę pompowalismy ze zbiornika na deszczówkę który jest przy domu, ale co chwila mu brakowało wody. do tego w tym roku postawiony ten domek gospodarczy, plus fakt że rynny dopiero teraz założone

Nawet nie widziałem że są do tego specjalne preparaty :https://sklep.bioexpert.pl/be-bio-deszczowka-450-g,3,3111,2987

ja wkopałem w ziemię zbiornik betonowy 10 tys litrów i zbieram tam deszczówkę do oprysku. w ciemnym miejscu woda może długo stać nic się nie dzieje mam dużą pompę zatapialną i zalanie do pełna 2500 l trwa 10 min i jazda na pole .

Na pewno woda z ziemi jest lepsza niż deszczówka bo zawiera rozmaite minerały a deszczówka to czysta woda bez minerałów, kiedyś rozmawiałem z jednym kierownikiem wodociągów żeby założyli jakaś instalację żeby kamienia tyle nie było w wodzie bo teraz każdy  ma solary i w tym bojlerze cały cas woda się nagrzewa i za parę lat całe się zamiennią, to ten kierownik ze musi to być w wodzie ,ze człowiek

bez wody z ziemi nie był by zdrowy.

Zresztą kto wie czy deszczówka do oprysków jest lepsza czy gorsza,raz na szkoleniu na opryskiwacze pytałem się ludzi z piorin to nie wiedzieli.

Nawet kiedyś czytałem artykuł o ph w stawach to woda moze mieć nawet 9ph a czysta z nieba 7ph to jak woda przepływa przez pokłady jakieś wapniowe to muzę być jeszcze miększa nisz deszczówka.

Edytowane 6 Lutego przez Strongman

do oprysków bym nie uzbierał wody, tu leci woda do ogródka i w sezonie i tak brakuje wody z deszczówki.

Jak pisałem do domu jest zamontowany zbiornik 5tys, wkopany w ziemię, z niego pompujemy motopompą do mauzerów przy ogródku, plus teraz domek gospodarczy i z niego deszczówka do mauzerów prosto.

Do tej pory przy małym ogródku ojciec dziennie zużywał 300-400l wody, 2 mauzery starczały mu od 5 do 7 dni, jak było bardzo gorąco.

Zależy jaka woda. U mnie na wiosze woda jest prawie jak mineralna. Niewiele brakuje żeby zakwalifikować jako mineralną. Ma pełno kamienia i ch*j wie czego. W wiosce obok zamkneli punkt poboru bo miała za dużo żelaza. Z tego co widze to podlewanie roślin deszczówką daje dużo, dużo lepsze efekty dla roślin.

Edytowane 6 Lutego przez Krzysztof81

dlatego my do picia mamy filtr odwróconej osmozy, inaczej dramat. czajnik co 2 tygodnie do odkamieniania bo aż grubo

Oczywiscie ze woda ktora stoi szybkop sie psuje

Woda sie szybciej psuje która jest na słonce wystawiona, ókinowe to sa czyste, później zachodzą glonami. Ja pryskam deszczówką mam 3 mausery , jest miękka bez chloru i ciepła