Andrzej 1 Opublikowano 12 Sierpnia 2008 Chyba był malowany co? Bo C-330stka wtakim kolorze :rolleyes: .Moj też z 1976 ale niebieski i żółte blachy Odnośnik do komentarza
pawlus224 2624 Opublikowano 12 Sierpnia 2008 U mnie jest dopiero od kilku dni, ale z tego co widziałem to silnik i tylny most był orginalnie ciemniejszy a maska i błotniki chyba są orginalne,bo innego koloru na nich nie znalazłem. Sąsiad poprzedniego właściciela tego ciągnika mówił ze to wersja na eksport ale czy to możliwe? były wógóle zwykłe 330 eksportowe? Odnośnik do komentarza
rafal 7 Opublikowano 12 Sierpnia 2008 U mnie jest dopiero od kilku dni, ale z tego co widziałem to silnik i tylny most był orginalnie ciemniejszy a maska i błotniki chyba są orginalne,bo innego koloru na nich nie znalazłem. Sąsiad poprzedniego właściciela tego ciągnika mówił ze to wersja na eksport ale czy to możliwe? były wógóle zwykłe 330 eksportowe? Na eksport szły Ursusy c-335, ale c-330 lub c-330M, raczej nie były eksportowane Moim zdaniem ta c-330 była malowana... sadządz po roczniku i w jakim jest obecnie stanie. Jesli nie byla malowana to pewnie malo widziala... Odnośnik do komentarza
pawlus224 2624 Opublikowano 13 Sierpnia 2008 Ona jest w takim stanie bo użytkowała go starsza osoba na 10 ha,obrabiała tylko orne a prasy czy kosiarki nie widziała,Po szosie też nie jeżdziła. Na dodatek olej wymieniany na czas,tuleje po 3tys.mth wszystko jak w książce:) Odnośnik do komentarza
zajac1 62 Opublikowano 13 Sierpnia 2008 U mnie jest dopiero od kilku dni, ale z tego co widziałem to silnik i tylny most był orginalnie ciemniejszy a maska i błotniki chyba są orginalne,bo innego koloru na nich nie znalazłem. Sąsiad poprzedniego właściciela tego ciągnika mówił ze to wersja na eksport ale czy to możliwe? były wógóle zwykłe 330 eksportowe? Na eksport szły Ursusy c-335, ale c-330 lub c-330M, raczej nie były eksportowane Moim zdaniem ta c-330 była malowana... sadządz po roczniku i w jakim jest obecnie stanie. Jesli nie byla malowana to pewnie malo widziala... No własnie,z tego co ja wiem to c-330 były eksportowane,tylko mialy symbol c-335. Odnośnik do komentarza
Rafal77 20 Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Znałem się dobrze z właścicielem tego ciągnika miał robiony remont silnika z powodu małej dziury w tulei gdy by nie to do tej pory by chodził w orginale jeśli chodziło lakier jest orginalny wersja eksportowa nigdy nie było tak żeby stał na dworze tak nawiasem ten ciągnik zawsze będzie dla mnie ciągnikiem W.S. [*] [*] czyli właściciela który go miał od nowości nie dociera do mnie to że go niema Odnośnik do komentarza
pawlus224 2624 Opublikowano 14 Września 2008 No cóż rafał to nie moja wina ,że go już nie ma może byłoby inaczej gdyby nie sąsiedzi... A co do stanu to nie mozna powiedzieć nic złego na poprzedniego wlaściciela [*][*]. Odnośnik do komentarza
Rafal77 20 Opublikowano 14 Września 2008 Za nic cię Pawciu nie obwiniam , szkoda mi tego człowieka nigdy o nim nie za pomne W.S.[*] Odnośnik do komentarza
pawlus224 2624 Opublikowano 1 Maja 2009 ale to jakas lepsza wersja jednak jest bo ma np. zalezny WOM ... Odnośnik do komentarza
Groch 0 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Faktycznie moja mogła mieć identyczny kolor, bo gdy zdjąłem gumy spod rozdzielacza na błotniku, to zobaczyłem ten sam kolor. Naprawdę widać, że ten okaz w dobrych rękach pracował od nowości. Odnośnik do komentarza
UrsusCzesio 310 Opublikowano 1 Maja 2011 C-335 były typowo eksportowe i różniły się od 330 były modyfikowane miały więcej KM więc zwykłe 330 też mogły iść na eksport Odnośnik do komentarza
pawlus224 2624 Opublikowano 1 Maja 2011 Może była to wersja dla ówczesnych VIPów bo wujo miał status kombatanta wojennego albo poprostu taki się trafił , może cofneli go z transportu na eksport do jakiegos biedniejszego kraju. Odnośnik do komentarza
zeno 13 Opublikowano 1 Lipca 2011 C-330 była exportowana, bynajmniej moja szła na Jugosławię ale coś nie wyszło i dziadek kupił. Na Export były lepiej wykonane (tak jak np 3P wujowa nawet nie wyje itd) Moja 81rok 10000 mth a skrzynia, tylny most i wał nawet nie tknięte. Niektórzy w M-kach co rok coś w silniku grzebią po 90 roku Odnośnik do komentarza
pawlus224 2624 Opublikowano 2 Lipca 2011 W M-kach to jest inna sprawa bo tam skrzynia jest oparta na łożyskach stożkowych a w zwykłej na kulkowych (jesli dobrze pamiętam) No własnie , ta 330 ma już napewno zamknięty licznik (w sumie juz 3 liczniki były) a tylny most ani nie hałasuje ani nie cieknie , a druga 330 z 80roku ma tylko niespełna 3600mth i ostatnio zaczyna cieknąć z lewej swolnicy po feldze i koło łapie luzu poprzecznego, a w skrzyni jak miała kilka lat było cos spawane ... Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się