Skocz do zawartości

Zgrabiarka po remoncie


KlimekPL

Rozebrana do ostatniej śrubki, wyczyszczona, pomalowana podkładem i dwa razy kolorem. Wymienione łożyska, skasowane luzy. Wszystkie śruby i kalamitki nowe. Z tyłu bliźniak aby zniwelować ściąganie podczas grabienia. Sporo elementów poszło na złom i zostały założone graty od dawcy a część jest nowa. Czy się opłacało? Raczej nie, ale zawsze chciałem ją odnowić i ten dzień w końcu nadszedł więc było warto 👌

  • Like 13



Rekomendowane komentarze

To jest dobry sprzęt można tym i zgrabić i przewrócić . A  teraz do grabienia i przewracania oddzielnie trzeba płacić po około 25 tys za polską  zgrabiarkę najmniejszą i przewracarkę czyli razem 50 tys wychodzi.

Ja również grabię siódemką i w najbliższym czasie nie planuje zmiany.

No rogi i początki wałków trzeba grabiami poprawić ,ale znów zapłacić 50 K ,żeby trochę lepiej zgrabić i przewrócić to według mnie przesada. 

Odnośnik do komentarza

jak już taki gruby remont,to lepiej było dać koła od samochodu.od malucha czy cinquecenta

Odnośnik do komentarza

Dobra robota. Daj znać czy opony w jodełkę zrobiły jakąś różnicę w porównaniu ze standardowymi paskami 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Kawał roboty odwalone 👍

Coś na temat nieopłacalnych remontów wiem, bo sam jestem w trakcie generalnego remontu "pająka" na pasek, który w zasadzie tylko stoi i miejsce zajmuje 😅 ale niech ma. Na "gwiazdówkę" też przyjdzie czas. 

Odnośnik do komentarza

Koszt, czasochłonność i pracochłonność remontu w stosunku do realnej wartosci maszyny. Plus u mnie dochodzi to, że nie mam hodowli, więc np. przetrząsacz sobie tylko stoi i się kurzy 🙃

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Jeżeli chcesz żeby nie ściągało, to dociąż tył, wstaw koła od malucha, a zobaczysz różnice 👀

Odnośnik do komentarza
23 godziny temu, Michal2399 napisał:

To jest dobry sprzęt można tym i zgrabić i przewrócić . A  teraz do grabienia i przewracania oddzielnie trzeba płacić po około 25 tys za polską  zgrabiarkę najmniejszą i przewracarkę czyli razem 50 tys wychodzi.

Ja również grabię siódemką i w najbliższym czasie nie planuje zmiany.

No rogi i początki wałków trzeba grabiami poprawić ,ale znów zapłacić 50 K ,żeby trochę lepiej zgrabić i przewrócić to według mnie przesada. 

Chłopie co Ty za przeproszeniem pierdzielisz, jakie 50 tyś, a co już używanych maszyn nie ma? muszą być koniecznie nowe? Zgrabiarkę karuzelową Samaszkę kupiłem za ok 10 tyś, przetrząsacz 4 karuzelowy JF Stoll jak dobrze pamiętam to kosztował mnie 5-6 tyś, i jak widać nie trzeba 50 tyś żeby pracować na wyższym poziomie, a dodatkowo powiem Ci, że do grabienia 7-ką już za żadne skarby świata to nie wrócę, teraz tak po czasie myślę, że zakup karuzeli był spóźniony o dobrych parę lat, no ale lepiej później niż wcale. I przede wszystkim podczas zgrabiania karuzelą grabie idą w zapomnienie, bo nie trzeba po niej nic poprawiać bo wszystko jest do czysta pograbione :)

A co do przewracania 7-ką to też nie ma co porównywać jej pracy do efektu po przetrząsaczu karuzelowym bo to jest po prostu inna jakość roboty.

Żeby nie było, że 7-ka to taka zła maszyna, owszem na bardzo małe areały to jest to dość fajna maszyna ale jak już jest trochę większy areał to sorry ale praca nią to już jest dość uciążliwa i nie oszukujmy się ale do tej zgrabiarki to trzeba mieć trochę cierpliwości.

 

A co do autora fotki, to patrząc na to zdjęcie mogę powiedzieć tylko tyle, że wykonał naprawdę kawał solidnej roboty :)

Edytowane przez WitekRolnik
  • Like 4
Odnośnik do komentarza

 @WitekRolnik  To znajdź mi za tyle w dobrym stanie. Ja starych zachodnich gratów nie chcę .Co każdy wykorzysta maksymalnie i  sprzedaje , bo coś nie pasuje.                        

A suchego siana mało co robię więc nie musi być tak dokładnie przewrócone.

Zachodnich starych zgrabiarek nie chcę a te polskie to uja warte .               Mają tu te polskie zgrabiarki to przez rok to co najmniej kilka razy trzeba je spawać.

A w siódemce nic się nie psuje .

Odnośnik do komentarza

@Michal2399 dawaj. Zagrabiarkę Ci sprzedam w tych pieniądzach. Nie jest to "zachodni grat" jak się wyraziłeś. Ja se kupię na centralnym zagrabianiu🤷

@KlimekPL szacunek za włożony wysiłek 💪

Odnośnik do komentarza

@Qwazi ja chyba jednak pozostanę przy swojej siódemce 🤔 

A i pola mam nie równe więc zgrabiarką by tylko ziemię derło.

Może kiedyś kupię jakąś zgrabiarkę ale narazie nie chcę .

Odnośnik do komentarza
35 minut temu, Michal2399 napisał:

 @WitekRolnik  To znajdź mi za tyle w dobrym stanie. Ja starych zachodnich gratów nie chcę .Co każdy wykorzysta maksymalnie i  sprzedaje , bo coś nie pasuje.                        

A suchego siana mało co robię więc nie musi być tak dokładnie przewrócone.

Zachodnich starych zgrabiarek nie chcę a te polskie to uja warte .               Mają tu te polskie zgrabiarki to przez rok to co najmniej kilka razy trzeba je spawać.

A w siódemce nic się nie psuje .

A Ty myślisz, że nowe sprzęty to taki miód i się w nich nic nie psuje? Używane sprzęty to dość ciekawa alternatywa do drogich nowych maszyn, ale podczas kupna jakiejkolwiek używanej maszyny pierwszej lepszej okazji nie trzeba łapać bo wiadomo można się nieźle nadziać, ale po to są oczy by podczas oględzin wychwycić to i owo. Zauważ, że nie wszyscy wykorzystują maksymalnie i sprzedają, niektórzy sprzedają w dobrym stanie bo sprzęt jest za mały i po prostu wymiana na większy lub też wygaszanie produkcji i sprzęt jest wystawiony na sprzedaż, ile ludzi tyle różnych sytuacji, nie da się wszstkiego wrzucić do jednego worka bo to trochę niesprawiedliwe i dość krzywdzące.

Też na sucho małą ilość robię, ale I pokos jest największy i chcąc nie chcąc trzeba go przetrząsnąć, a jak jest dość fajnie roztrzepane to i wtedy o wiele łatwiej idzie zgrabianie, kolejne pokosy to już różnie z tym bywa jak są upały to roztrząsanie pomijam bo od skoszenia do zwinięcia w bele zazwyczaj czasowo mieszczę się w jednej dobie więc nie ma sensu jeszcze bardziej przesuszać zielonki.

Już to ja widzę jak w 7-ce nic się nie psuje, z gospodarką jestem związany nie od dziś więc takie bajki to można przedszkolakowi wciskać :D

Podsumowując to co do tych różnych awarii w sprzęcie itp to bardzo dużo zależy od łącznika między kierownicą, a pedałem gazu, tyle w temacie.

Edytowane przez WitekRolnik
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Właśnie mówiłem z myślą o nowych ,że jakbym miał tyle płacić to już wolę zawsze siódemką robić . A jak kiedy bym się zdecydował na kupowanie to pewnie wybiorę używane tylko masz rację trzeba nie dać się w uja zrobić zarówno w cenie jak i stanie maszyny.

Bo tych nowych to nie wiadomo skąd te ceny się biorą .

@WitekRolnik

Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, Michal2399 napisał:

A i pola mam nie równe więc zgrabiarką by tylko ziemię derło.

Po to zagrabiarką karuzelowa ma pewne ruchome elementy, żeby nie było problemu z nierównościami. Wszystko w ręku operatora i jego umiejętności ustawienia maszyny. Tak jak Witek napisał 

 

19 minut temu, WitekRolnik napisał:

Podsumowując to co do tych różnych awarii w sprzęcie itp to bardzo dużo zależy od łącznika między kierownicą, a pedałem gazu, tyle w temacie.

👍I jakości pracy też

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

W siódemce na każdy pokos kilka zębów do wymiany było, karuzelą 2 lata grabię i ani jednego zęba nie straciłem. Tylko wadą jest że mi karuzela kamienie drobne wygrabia, ale poza tym same zalety.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, WitekRolnik napisał:

Podsumowując to co do tych różnych awarii w sprzęcie itp to bardzo dużo zależy od łącznika między kierownicą, a pedałem gazu, tyle w temacie.

Ty to masz świętą cierpliwość, że chce Ci się to tłumaczyć niektórym..... 

  • Like 2
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Leszy napisał:

Ty to masz świętą cierpliwość, że chce Ci się to tłumaczyć niektórym..... 

Tak śmiechem żartem mówiąc to lata zgrabiania 7-ką trochę nauczyły cierpliwości, a wieloletnie prasowanie sipmą jeszcze bardziej uczy tej cierpliwości :D A tak już całkiem na serio to jestem dość gadatliwym człowieczkiem i jak już jakiś temat się u mnie wkręci to można dość długo o tym dyskutować :)  żeby nie było to też w niektórych aspektach potrafię stracić tą anielską cierpliwość, bo jak to się mówi ileż już razy można tłumaczyć, a dalej jak grochem o ścianę to nawet i figurka z betonu wyszła by z siebie i stanęła by obok :D

Edytowane przez WitekRolnik
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Michal2399 napisał:

Dobrze ,że tłumaczy .

Chociaż nie daje trolskich komentarzy jak co niektórzy np @Leszy

Co racja to racja 🙃🙃

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Michal2399 napisał:

 @WitekRolnik  To znajdź mi za tyle w dobrym stanie. Ja starych zachodnich gratów nie chcę .Co każdy wykorzysta maksymalnie i  sprzedaje , bo coś nie pasuje.                        

A suchego siana mało co robię więc nie musi być tak dokładnie przewrócone.

Zachodnich starych zgrabiarek nie chcę a te polskie to uja warte .               Mają tu te polskie zgrabiarki to przez rok to co najmniej kilka razy trzeba je spawać.

A w siódemce nic się nie psuje .

Już nie przesadzaj od 2017r ani jednej awarii spawu, czy urwanego palca wszystko w oryginale. Jedynie mogę powiedzieć że kupiłem za wąską, i poza tym że można ładnie ogarnąć rogi bez grabi to 3,5m nie robi szału jak dla mnie względem gwiazdówki. Wydajności za wielkiej to tu też nie ma. Jak będą chęci dalej trzymać użytki zielone, i kasa to wymienię ją na dwie karuzele.

IMG20240517222158_01.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Ja tłukłem 4 czy 5 lat metal technika ( 6-7 ha na pokos 5x w roku), i też nic nie połamane, wszystkie zęby były, poszła jeszcze za dobre pieniądze i służy dalej ... 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Michal2399 napisał:

 @WitekRolnik  To znajdź mi za tyle w dobrym stanie. Ja starych zachodnich gratów nie chcę .Co każdy wykorzysta maksymalnie i  sprzedaje , bo coś nie pasuje.                        

A suchego siana mało co robię więc nie musi być tak dokładnie przewrócone.

Zachodnich starych zgrabiarek nie chcę a te polskie to uja warte .               Mają tu te polskie zgrabiarki to przez rok to co najmniej kilka razy trzeba je spawać.

A w siódemce nic się nie psuje .

Zgrabiarka + przetrzasarka mnie wyniosła +/- 6 tyś więc no...

I że by nie było nie są to maszyny do remontu tylko do drobnych poprawek typu skasowanie luzu podkładkami lub wymiana tulejek 

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Skoczek1994 napisał:

Już nie przesadzaj od 2017r ani jednej awarii spawu, czy urwanego palca wszystko w oryginale. Jedynie mogę powiedzieć że kupiłem za wąską, i poza tym że można ładnie ogarnąć rogi bez grabi to 3,5m nie robi szału jak dla mnie względem gwiazdówki. Wydajności za wielkiej to tu też nie ma. Jak będą chęci dalej trzymać użytki zielone, i kasa to wymienię ją na dwie karuzele.

IMG20240517222158_01.jpg

Mam taką samą🤝...z Podlasia przybyła😊

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v