A jak podchodzicie do samych zabiegów (T0, mikro, insektycydy) jeśli dzisiejsza noc jeszcze będzie lekko poniżej zera, ale już kolejna z soboty na niedziele będzie na plusie (2-3). Jutro w dzień ma być ciepło (18 stopni). Jedziecie wtedy mimo chłodnej nocy, ale już na nadchodzącą ciepłą noc czy czekacie i pryskacie w następnym dniu już po tej ciepłej nocy?