Widzę ze co niektórzy nie widzą co piszą. Robię to na codzień w różnych maszynach budowlanych ciężarowych rolniczych. Moje obiektywne zdanie jest takie jeżeli jest to nowy sprzęt ni warto nic się czepiać bo do tych 2000tus mth wychodzi spokojnie ale później robią się schadzki. Dodam ze niektóre sterowniki ECU są a w szczególność w rolniczych pisane na kolanie w taki sposób aby jak najmniej informacj podał dla użytkownika ze np się wypala albo się nie wypala albo w jakim stopniu zapchany. Jakby te wszystkie systemy były tak idealne to by się to nie psuło a UE o to właśnie chodzi aby trochę podziałało a później szrot i interes się kręci na częściach na maszynach itd. Dodam ze robią z nami co chcą czytałem ostatnio ze największy przewoźnik Ukrainy zamówił nowe scanie nowe modele z silnikiem E5 a nie E6 wiadomo dla czego Scania e5 posiadała tylko zawór Egr z adblue bez dpf. A na koniec dodam wam zdjęcie jak potrafi być zapchany układ wylotowy i sterownik silnika nie zgłasza żadnych problemów jest to ciężarówka MAN a sterownik silnika Man i Fendt to jest to samo