Panowie, kupowałem cielaki ostatnio i jak to często jest, że chłop sprzedaje parę i nie chce sprzedać jednej sztuki... Trafił się jeden ładny, ale drugi to wygląda jak miniaturka, dużo nie wyszły, ale pytanie czy z tego małego to coś będzie czy to może po krowie pierwiastce lub " zajadła go" jak była cielna? Nie wiem co zrobić z tym fantem, zostawić czy dalej sprzedać, nigdy taki maluch mi się nie trafił, bywały małe angusy, ale one później nadrabiają...