MirosławK

Kury dochodowy biznes, kogut to już przeszłość

Witam. Zacznę bez owijania w bawełnę, byłem ostatnio na gospodarstwie u mojego kolegi, jednego z większych rolników w województwie podkarpackim. Pokazał mi on tam swój nowy nabytek, nowy ciągnik z funkcją sterowania zdalnego. Na początku myślałem, że robi sobie ze mnie jaja (jestem już można by rzec starszy więc nie rozumiem do końca nowinek technicznych) ale okazało się, że rzeczywiście, ciągnikiem można sterować zdalnie jak samochodzikiem. Model mojego znajomego jest dla mnie zbyt drogi, aczkolwiek sam chętnie zakupilbym tego rodzaju maszynę do mnie na gospodarstwo, sam mam całkiem duży areał, niemałe obroty więc pomyślałem, że coś mi się od życia należy. Moi rówieśnicy kupują sobie na starość sportowe samochody, a stary Mirosław kupi sobie zdalnie sterowany ciągnik, a co! Także pytanie drodzy koledzy z forum, polecacie jakieś konkretne modele? Ma ktoś coś takiego W załączniku przesyłam model ciągnika kolegi.

Tobie też tak w dzieciństwie robili?

Ssij mi donga dziadu

Witam. Posiadam drobne gospodarstwo w skład którego wchodzi min. kilka kur i kogut. I z owym kogutem mam problem. Kogut jest aktywny od samego rana, często utrudnia mi normalne funkcjonowanie bo ktoś musi go uspokajać. Non stop jest pobudzony, nawet najmniejsze bodźce sprawiają, że zaczyna stawać się agresywny i pobudzony. Na początku zajmowała się tym żona, ale jakiś czas temu przestała i zmuszony robić to samodzielnie. Już od jego najmłodszych lat ciężko mi było nad nim zapanować i go utrzymać. Raz nawet chciał pogonić mojego 10 letniego siostrzeńca. Nie jest to kogut wyjątkowo duży, niektórzy powiedzieliby, ze jest dosyć mały ale moim zdaniem mieści się w średniej. Jestem zaznajomiony z tymi zwierzętami, wielokrotnie widziałem koguty moich kolegów rolników i żaden z nich nie wykazywał takich pokładów agresji. Czy miał ktoś z was podobny problem? Nie znam się na rasach tych zwierząt więc być może posiadam jakąś wyjątkowo agresywną odmiane. W załączniku załączam zdjęcie, może ktoś z was rozpozna. Proszę o rady i pozdrawiam.

Współczuję byku

U mnie 900/1200

Dziękuję panu za rade. Pozdrawiam Mam swoje zaoszczedzcone orzez lata ciulania. Bieszczady moze nie ale mala chatka a na mzaurkach na oewno sie znajdzie. Pozdrawiam , miroslaw

Witam . Ja mam taki silos i nie polecam.

Stonka mi sie ostatnio wuebala na zbiory i uj strzelil to wszystko. Na wykopkach nic nie zebralismy. Poleca ktos jakis dobry srodek stonko-bojczy?

Witam. Nazywam się miroslaw , jestem juz starszym czlowiekiem i posiadam niewielkie gospodarstwo (12 krów mlecznych, pare swin i zonke krystynke hehehe i pare hektarow ziemi ) . Z racji wieku chxialbym zaczac przepisywac gospodarstwo na moje dzieci. A mam kch dwojke. Dwóch synów, pelnoletnich . Posiadam rowniez z zaplecza yechnixznego traktor (stary, jeszcze moj tato na nim jezdzil ale dzialajacy w pelni sprawny) plog oraz rozrzutnik obornika. chcialbym poradzic sie jak zaczac taki proces przepisywania czy macie jakies porady i wskazowki odnosnie tego z wlasnyvh doswiadczen. Pozdrawiam serdecznie. Miroslaw