Myślicie że będzie z tego plon?
Pszenica elektra siana 30 września w obsadzie 320 roślin na m2. Niestety mrozy, które u mnie wystąpiły pod koniec lutego -16/-18, w miejscach gdzie było mokro konkretnie uszkodziły rośliny. Dużo z nich powypadalo a reszta straciła rozkrzewienia. Dostała do połowy marca 120N w czystym skladniku, ale nie wiele to pomogło. Pierwszy raz posiałem ta odmianę, była pięknie rozkrzewiona ale po tym mrozie część pola wygląda jakby była siana w grudniu. Co mnie zaskoczyło, zaczęła strzelać w źdzbło wcześniej niż jęczmień ozimy, dobrze rozwinięte rośliny już w połowie marca. Na ten moment na niektórych polach są miejsca gdzie roślin jest 200-250 na m2 ale niestety brak rozkrzewień... Jest to odmiana typu pojedynczego kłosa, co dodatkowo mnie martwi...
na załączonym zdjęciu nie są to najgorsze miejsca, tutaj rośliny są delikatnie rozkrzewione. Mam kawałki na których jest tylko jedno źdźbło