Założyłem kable na ten drugi czujnik od pedału sprzęgła i zaczęło działać ta automatyczna zmiana półbiegu i ciągnik zaczął się w końcu toczyć na wszystkich biegach tylko ta automatyka jest bardzo nie wygodna w jeździe i już wiem dla czego było to ominięte. Po rozpięci tych kabli nie ma półbiegu po spięciu z ominięciem czujnika ciągnik się nie toczy po podpięciu w czujnik jest uciążliwa zmiana tego półbiegu i tu moje pytanie czy da się znaleźć jakiś złoty środek aby ciągnik się toczył,działał półbieg i nie było go w tym sprzęgle ?Z ta hydrauliką dam sobie na razie spokój bo i tak nie mam czym tego pomierzyć.Od podnośnika prawidłowo powinno się podnosić tą dźwignią przy lewarku od zmiany biegów czy ta bardziej odsuniętą w tył ? Do czego służy czujnik który jest zamontowany na cięgnach od zmiany biegów ? Tam ma być jakiś magnes ?