Skocz do zawartości

jahooo

Members
  • Postów

    10221
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jahooo

  1. Ja pod soję rozdziałem jesienią, naxwiosne tylko siarczan magnezu Ja sieje jutro, w nocy mają być jakieś opady
  2. @mirro
  3. Poszedł na kur..... i dopiero teraz wrócił
  4. tak samo jak teraz musi poprosić o zaświadczenie o szkoleniu
  5. paragon jest bez danych osobowych, więc mogą nagwizdać, będzie fikcja jak do tej pory
  6. a skąd się weźmie ten rejestr ? będziesz go musiał wypełnić przy zakupie To jest chyba najtrafniejsze podsumowanie
  7. to jeszcze większa fikcja niżobecnie - co z tego, że rejestr będzie elektroniczny, jak się przeciez sam ie wprowadzi, a jak nie wprowadzisz zabiegu, to dla urzędników tak, jakby go nie było utrzymywanie fikcji, aby uzasadnić utrzymywanie większej ilości darmozjadów, czyli urzędasów
  8. To samo Rosja mówiła o Ukrainie i niestety, mimo wszelkich starań, nie udało się przez tyle lat ich zgnieść. Myślę, że nasz potencjał obrony pozwala spać spokojnie, aczkolwiek przy jakimś zmasowanym ataku straty napewno będą, materialnie niemałe, ale nie kładace kraju na kolana. W zasadzie - im więcej takich demagogii i straszenia, tym słabszy przeciwnik, bo przeciwnik, który naprawdę może przywalić, nie musi o tym mówić.
  9. bo poziom wykrywalności a poziom szkodliwości to dwie różne rzeczy
  10. A co, nie masz łysej kredki ?
  11. często przyczyną są nie dętki, tylko opony, w niektórych oponach dętka się przeciera i tyle
  12. Wielka Wojna Ojczyźniana to 1812 i walka z Napoleonem, u rosjan 1941 -45 to Druga Wojna Ojczźniana
  13. Przez dwa dni nic, potem zaczął trochę widzieć na jedno oko
  14. Wielka Wojna to lata 1914-18, jakie NKWD ? Carska Rosja nie miała oddziałów zaporowych, a jednak przynajmniej do końca 1916 roku, dezercje nie były masowe a oddziały wpadały w panikę raczej sporadycznie bym powiedział Feudalizm - bo jest to zaszłość historyczna, która się sprawdza, niestety, z nowym narybkiem już nie bardzo. A człowiek może iść za dowódca albo ze strachu, albo z powodu zaufania, że to najlepsze wyjście. A stojąc naprzeciwko drużyny zielonych rekrutów, albo masz talent do tego, aby zrobić z nich coś więcej niż mielonkę dla artylerii, albo nie. I nie ma takiej szkoły, która by tego uczyła. A wsparcie dowódcy kompanii polega na tym, że jak jakaś piz.... poleci na skargę, to ma go spacyfikować, żeby żałował, że taka głupota mu do głowy przysżła. Bo wojsko to nie demokracja. ALbo wykonujesz rozkazy, albo wypad, ewentualnie kulka w łeb, bez różnicy, czy zrobią to swoi czy nieprzyjaciel. Nawet lepiej jak nieprzyjaciel, mniej problemów.
  15. bardziej chodzi mi o to , że "za mną" oznacza, że żołnierze idą za przykłądem swojego dowódcy - wchodzi tu wgrę zaufanie do człowieka i jego umiejętność, jedność w oddziale, podejście do żołnierzy i dbanie o nich tego nie jest w stanie nauczyć żadna szkoła - albo się ma ten gen w sobie, albo jest się tylko poganiaczem analizuję masę zapisków z czasów Wielkiej Wojny i to widac jak na dłoni, co znaczy dobry dowódca
  16. widzisz, to tak jak z inteligencją - szkoła może wspomóc inteligencję, ale jej nie zastąpi
  17. musisz być spod Parczewa, bo tam takie przesądy
  18. to na bocznych drogach kodeks drogowy nie obowiązuje ?
  19. dobry dowódca plutonu krzyczy "Za mną"
  20. żadna nie kształci, bo teraz to "urąga godności adeptów", y teraz każdy chce być od razu generałem, a najlepiej marszałkiem w kwestii formalnej - jak rozpoznać dowbrego dowódcę plutonu ?
  21. u mnie w okolicy w polu to od 15 w Wielki Piątek - taka tradycja, że się w ziemi nie grzebie aż do po świętach wiadomo - przy zwierzakach trzeba, ale w pole nikt nie wychodzi
  22. te wszystkie sklepy w domenie .top albo .shop to tylko wyłudzanie danych osobowych i kasy, na 99% po zamówieniu nie dostaniesz towaru
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v