Wydaje mi się to trochę prostsze. Covit i wojna wywołały pewne wypaczenia na rynku a już w w sumie, od kiedy skończyła się hossa w branży rolniczej wszystko powoli wraca do normy. Ludzie mieli kasę, na horyzoncie nie było widać krachu no to wydawali aż tu nagle mleka za duzo, zboże z uk i koniec hossy. Dziś każda maszynę możesz wynająć usługę lub wypożyczyć sobie a nie płacić po pol dużej banki za sam ciagnik co nawet dla średnich gospodarstw jest dziś nie lada wyzwaniem a co mowa o mniejszych a przecież takich jest w Polsce najwięcej.
Inflacja to nie bajka tylko została wygenerowana sztucznie masowym dodrukiem pieniądza, przecież był czas że co się brało kasę z banku to wszystko świeże numerami pokolei poukładane.