derek2223

Te małe karłowate roślinki to pszenica czy jakiś chwast? Jeśli chwast to jaki?

Panowie odnośnie poprawki na dwuliścienne. Macie porównanie działania Mustang 306 a Mustang forte? U mnie różnica w cenie ok 40 zł/ ha a w sumie zbyt wiele się w składzie nie różnie i teoretycznie oba biorą te same chwasty. Zastanawiam się czy w praktyce jest różnica, że ten 306 dzika gorzej?🙂

Co stosujecie na poprawki wiosenne na chwasty? Po pszenicy na jesień będzie rzepak. Mustang będzie ok? Największe problemy zawsze z chabrem. Jesienią szedł między innymi tribenuron.

Protiokonazol w dawce 180g wystarczy na choroby podstawy źdźbła, czy jednak bawić się w Unixa? Część pszenicy po kukurydzy, część po rzepaku.

Co będziecie dawać teraz na robaka ? Sam pyretroid, czy acetamipryd też?

Witam mam podobne pytanie, tylko chodzi mi o wysiew w saletrosanu na mokry rzepak. Saletrosan jest gruby więc do liścia raczej się nie przyklei, myślicie że siać? Zresztą jakieś przypalenia to chyba nie tragedia bo rzepak i tak większość liści wypuści nowych prawda? Jest słaba mżawka więc deszczu dużego nie ma i go nie spłucze 🤔

Kupię przyczepę d732 z dokumentami. Ewentualnie pozostałości po takiej przyczepie czyli dowód rejestracyjny. Jestem z południa Wielkopolski.

U nas od obwoźnych handlarzy nikt już raczej nie kupuje. Zresztą już od dawna żadnych nie widać. A co do wapna jakie kopalnie polecacie? To się pewnie trochę zmienia, maszyny na kopalniach się zużywają więc tam gdzie towar był dobry kilka lat temu dzisiaj może już taki nie jest. Któryś rok do tyłu siałem radkowit premium, z efektu byłem bardzo zadowolony chociaż samo sianie to udręka... Teraz na wiosnę myślałem nad Morawicą raczej zawsze miała dobre opinie, nadal tak jest?

No właśnie jak ocenić czy taka ilość jak została jest ok, czy nie 🤔 Z drugiej strony jak już auto rozładuje się na polu to te sprawdzanie nie wiele da ...

Agrest mógłbyś jakoś bliżej opisać tę procedurę? 🙂 Co powinno zostać,a co nie i w jakich ilościach itp. itd?

Czemu Bizon nie pryska się na 1-liść? Teoretycznie w etykiecie jest od 1-liscia.

Co dodać do expert met żeby brało szczególnie dobrze chabra bo z nim miewam największe problemy.

1 litr tebukonazolu+2litry labradora+1l bormaxu na hektar, mogę to bezpiecznie zmieszać i liczyć na zadowalające efekty? Pogoda jakaś kapryśna się zrobiła jak nie deszcz to wiatr i nie ma kiedy wjechać żeby oddzielnie robić...

W jakiej obsadzie siejecie Euforię w terminie optymalnym? Gleba 4 klasa, tylko miejscami placki gliny ale nie wiele. Zawsze mi się wydaje za rzadka chociaż trzymałem zalecaną normę wysiewy ale też próbowałem ją zawyża i zawsze efekt końcowy podobny...

Panowie jakieś opinie o DK Expectation i Duplo? Macie z nimi jakieś doświadczenia?

Czy jest możliwość że "ogonki" od łuszczyny które nie wykształciły się z powodu przymrozków odpadną/zanikną i nie będzie ich widać podczas szacowania? Bo coś narazie nikogo nie widać do tego drugiego terminu szacowania...

Płatne od 8 procent czyli wypłacą tylko za 1 procent skoro masz 9 ?

Mieliście już drugie/ostatnie szacowanie po przymrozkach? Jaki procent przyznali?

Ja miałem szacowanie z Generali to pierwsze co było szukanie chowacza w łodydze. Nie wiem czy na tym opierają szacowanie przymrozków...

Dzięki kolego za odpowiedź. Rozumiem żeby policzyć niezawiązane łuszczyny to liczę po prostu same pręciki, które nie mają łuszczyn? A wpływy przymrozków na młode już zawiązane łuszczyny nie biorą pod uwagę podczas szacowania?

Panowie na co zwrócić uwagę podczas szacowania szkód przez rzeczoznawcę który będzie w najbliższych dniach na polu? Zbrązowiałe łuszczyny? Bo kwiatki to w sumie nie wiadomo czy oklapnięte bo przekwitły czy omrożone... Zastanawiam się jak ocenić czy rzeczoznawca nie próbuje zaniżyć szkód wynikających z przymrozków. Doradzicie coś?

W Generali agro mam zapis żeby zgłaszać maks do 3 dni od wystąpienia. Jak nie zgłosisz to pewnie po "ptokach"

W pracy teraz jestem, nie miałem kiedy przeczytać

A nie jest tak że mam jakiś określony czas na zgłoszenie wystąpienia szkody?

Dzisiaj rano skrobałem szyby samochodu koło domu. Rzepak mam oddalony 700-800m w prostej linii od domu. Jak to jest ze zgłaszaniem do ubezpieczalni? Mam czekać na jakieś widoczne uszkodzenia na rzepaku czy odgórnie zgłosić ze względu na niską temperaturę? Tylko jak udowodnię że na polu faktycznie był przymrozek? Przymrozków jeszcze nie miałem okazji zgłaszać więc proszę dordzcie coś ,🙂 dodam że skrobałem coś przed 7:00 więc nie wiem jak to wyglądało koło 5:00 ( Jak kiedyś zgłaszałem grad to przynajmniej gołym okiem było widać że faktycznie rzepak poobijany)