Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'rzepaku' .
Znaleziono 28 wyników
-
W tym roku siew rzepaku ozimego był terminowy, jednak wystąpiły okresowe problemy wywołane suszą. Niestety brak wody w okresie siewu spowodował obniżenie areału rzepaku, a wybujały wzrost roślin, wysoka obsada i niewyrównane plantacje – w warunkach wyjątkowo ciepłej jesieni – budzą niepokój o stan przygotowania do zimy. Nie można również zapominać o zagrożeniu, jakim są grzyby Leptosphaeria maculans i Leptosphaeria biglobosa, czyli sprawcy suchej zgnilizny kapustnych. Firma INNVIGO podpowiada, jak rozpoznać symptomy infekcji i z jakich rozwiązań fungicydowych skorzystać w walce z tą chorobą. W tym sezonie wysiew rzepaku ozimego w całym kraju odbywał się w dość wczesnych terminach, zgodnych z zaleceniami dla poszczególnych odmian. Problemem na początkowym etapie wegetacji okazał się brak deszczu. Susza, występująca szczególnie w północno-zachodnich rejonach kraju, mogła utrudniać kiełkowanie nasion, a niektóre plantacje niestety nadawały się przez to do likwidacji. Mimo przejściowego ochłodzenia, które wystąpiło pod koniec września, jesień zapowiada się długa i ciepła. W takich warunkach wzrost rzepaku jest nadmierny i wybujały, obsada wysoka, a plantacje są niewyrównane. Rolnicy mają więc powody, aby obawiać się, czy uprawy będą odpowiednio przygotowane do zimy. O czym pamiętać jesienią? Jesienią bardzo istotne jest przeprowadzenie zabiegów z zastosowaniem regulatorów, aby wyhamować wzrost części naziemnej rzepaku i wspomóc rozwój korzeniowy, który pozwoli roślinom na przezimowanie w korzystnej kondycji. Nie można jednak zapominać o innym bardzo ważnym działaniu – a mianowicie o kontroli sprawców suchej zgnilizny kapustnych, czyli grzybów: Leptosphaeria maculans i Leptosphaeria biglobosa. O ile na rynku są dostępne odmiany rzepaku odporne na pierwszy patogen, to w przypadku drugiego nie można posiłkować się genetyką odmian. Brak kontroli może poskutkować masowym porażeniem suchą zgnilizną kapustnych, powodującą nieodwracalne szkody. Nawet jeżeli symptomy choroby nie będą widoczne po wystąpieniu infekcji, nie znaczy to, że plantacja jest zdrowa. Niestety objawy mogą uwidocznić się dopiero w okresie poprzedzającym zbiór rzepaku, a wtedy nie ma sposobu na uniknięcie ogromnych strat. Często jest tak, że rzepak rozwija się prawidłowo, wygląda okazale i ma dobry pokrój, więc plantatorzy mogą przeoczyć fakt, że na roślinach występują już symptomy porażenia suchą zgnilizną kapustnych. Ich rozpoznanie wymaga wiedzy, bardzo uważnej obserwacji lub konsultacji doświadczonego doradcy – a następnie aplikacji odpowiednich preparatów fungicydowych. Na co zwrócić uwagę, przeprowadzając lustrację plantacji rzepaku? Trzeba przyjrzeć się nawet najdrobniejszym zmianom. W początkowym okresie Leptosphaeria maculans i Leptosphaeria biglobosa powodują powstawanie oczek o niewielkiej średnicy, z których strzępka infekcyjna przerasta następnie do ogonka liściowego. W przypadku młodych, małych roślin – a także występującej dużej wilgotności i dość wysokiej temperatury (jakiej można jeszcze spodziewać się podczas tegorocznej jesieni) – szkodliwość grzybów wzrasta. Trzeba pamiętać, że infekcja może wystąpić już wtedy, kiedy rośliny są we wczesnych fazach rozwojowych, np. na etapie liścieni. Zgnilizna – sucha czy twardzikowa? Zainfekowanie rzepaku suchą zgnilizną kapustnych wiąże się z jeszcze jednym zagrożeniem. Obserwowane dopiero przez zbiorami objawy, koncentrujące się w partiach łodygowych – takie jak skorkowacenie szyjek, schnięcie roślin, wybielone tkanki (ze sklerocjami wbudowanymi w łodydze oraz w łuszczynach), ulegające później nitkowaniu, zmiany na łodygach, które powodują wyleganie upraw – bywają mylnie diagnozowane jako inna choroba: zgnilizna twardzikowa. Jej sprawcą jest inny grzyb, czyli Sclerotinia sclerotiorum. Różnice między tymi dwoma schorzeniami polegają nie tylko na sprawcach i objawach, ale też na tym, w jakim momencie należy je kontrolować. W przypadku suchej zgnilizny kapustnych należy to robić od okresu jesiennego właściwie do końca wegetacji – wiosną konieczna jest ocena stanu przezimowania i ewentualnego dalszego porażenia rzepaku. Eksperci ostrzegają, że także o tej porze roku może nastąpić atak patogenów. Natomiast kontrolę zgnilizny twardzikowej przeprowadza się pod koniec kwietnia i w maju (od żółtego pąka do pełni kwitnienia). Skuteczna ochrona według INNVIGO Sposobem na ochronę rzepaku przed suchą zgnilizną kapustnych jest wybór odmiany odpornej na tę chorobę. Ale to oczywiście nie wszystko. Aby kontrolować patogeny grzybowe, kluczowe jest zastosowanie fungicydów – firma INNVIGO rekomenduje, aby aplikować je, kiedy następuje uwolnienie zarodników lub tuż po wystąpieniu infekcji, a przed etapem inkubacji. Zalecany do tych zabiegów preparat to Dafne 250 EC/Porter 250 EC, zawierający difenokonazol – stosuje się go w dawce 125 g/ha. Substancja czynna charakteryzuje się szybką absorpcją i ma długie działanie zapobiegawcze oraz lecznicze. Nie powoduje jednak skracania rzepaku, o którym również nie można w tym okresie zapominać. Jeżeli występuje długotrwała ekspozycja na czynniki chorobotwórcze, aplikację fungicydu można połączyć z regulacją pokroju roślin. Rozwiązanie, jakie w takiej sytuacji polecają specjaliści z INNVIGO, to jednokrotny bądź sekwencyjny zabieg z zastosowaniem środków: Dafne 250 EC/Porter 250 EC oraz Bukat 500 SC/Ambrossio 500 SC, zgodnie z zaleceniami z etykiet. Warto również pamiętać, że regulator wzrostu Mepik 300 SL otrzymał w bieżącym roku rejestrację do zastosowań jesiennych. W celu wykonania zabiegu łączącego regulację pokroju oraz ochronę fungicydową, należy zastosować mieszaninę: Mepik 300 SL 0,5 l/ha + Bukat 500 SC/Ambrossio 500 SC 0,4 l/ha w fazach BBCH 12-18 (optymalnie BBCH 14-16). Drugi zabieg przeprowadza się wiosną, w fazie wzrostu pędu głównego (od początku wydłużania pędu do fazy widocznych 9 lub więcej międzywęźli, BBCH 30-39). Źródło: Materiały prasowe Innvigo.
-
-
John deere 6140r pole przygotowane do siewu rzepaku
yacenty opublikował(a) grafikę w Rośliny oleiste
- 8 komentarzy
-
- John Deere
- John Deere
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Od lewej: Pioneer PT242 (kiłoodporny), pozostałe dwie rośliny to samosiewy zainfekowane. Potwierdzeniem samosiewów i odmiany Pioneer są nasionka/skorupki nasionek przylegające jeszcze do korzenia - Pioneer widocznie niebieskawe nasionko (zaprawa) Samosiew bez zaprawy. rośliny wyrywane w tych samych miejscach obok siebie. Porażenie kiłą jest już widoczne bez wyrywania roślin - przebarwienia na liściach. Pioneera z kiłą nie zauważyłem, przynajmniej tego którego udało mi się wyrwać z skorupką nasiona. Stwierdzenie kiły na tym polu 2 lata temu, obszar około 20% działki, teraz jest jeszcze bardziej rozległe porażenie samosiewów.
-
Z albumu: DLG Feldtage 2018
DLG Feldtage 2018 -
-
-
-
-
-
-
-
Witam, jestem tu nowy wiec proszę o wyrozumiałość, chciałbym dopytać jaką blachę wstawić na klepisko żeby nie zatykało młocarni, i ewentualnie ustawienie kierunku wiatru , Pozdrawiam
- 29 odpowiedzi
-
- przygotowanie
- bizona
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Miał ktoś taki problem z Bizonem? Mianowicie chodzi o czystość nasion rzepaku w zbiorniku. Pole jest lekko pod górkę, dosłownie niewielkie wzniesienie, ale jak kosiłem dzisiaj to jadąc z górki to leciało sporo syfu do zbiornika (kawałki łodyg, połamane łuszczyny). Natomiast pod górkę czyste ziarno. Da się to jakoś "naprawić"? Na płaskim również leci syf. Z górki sporo kawałów łuszczyn, pod górkę czysto. Na płaskim tak samo, brudne. Moje ustawienie na rzepak: - obroty bębna 450 - wiatr 1,5 (i tak przy tym wietrze wyrzucał rzepak z tyłu) - obie kierownice wiatru na dół - szczelina 4cm (ok 23 na skali) - sita oba otwarte na pierwszy ząb (były też oba zamknięte i żadnej różnicy w zbiorniku) - wrzucał mi kawałki suchych łuszczyn to napiąłem łańcuch podajnika kłosowego, to było lepiej. Co z nim robić? To pierwszy rok gdy miałem rzepak, za rok też będę miał i chciałbym sobie poradzić z tym problemem bo rzepak będzie na płaskim polu ;/
-
Witam. Przymierzam się do zakupu stołu do rzepaku do mojego john deere 1055. Mam jednak problem bo przeglądajać ogloszenia widziałem same duże stoły (powyżej 3,9m) a mój heder ma coś koło 3m koszenia. Znalazłem firme która by dorobiła stół lecz musze im dowieżć heder ponad 400km i kosztuje ponad 15tys zł. Czy ktoś z was dorabiał gdzieś może taniej? A może ktoś planuje sprzedaż podobnego stołu w rozsądnych pieniądzach
-
Panowie ile siejecie rzepaku kg na h mieszanca na 3 klasie ziemi pozdrawiam
-
Witam. Mam problem tak jak w temacie mam problem z tym chwastem na jednej działce. Nie bylo nic nagle wybilo do góry i teraz kwitnie i wytwarza luszczyny. Navigator na 2 liscienne poszedl no ale widocznie nie dał rady bo ta sama rodzina roślin.Czekac az wymarznie czy co robic . Widac ze zagluszylo rzepak. Czekam na porady.
-
Witam Czy próba kręcona przy rzepaku w poznaniaku S043 podaje równą dawkę na ha? czy siewnik później wysiewa inną wartość? Bo siałem rzepak i miałem ustawioną skrzynie na dawkę 3,7 kg /ha a w polu wychodziło więcej